Pogaduchy Hashimowców

napisał/a: kobitka1969 2015-04-26 16:32
Dziekuje za podpowiedz z tym olejowaniem. Jeszcze raz sie do tego zabiore. Mam wrazenie, ze to co odrasta jest siwe!!!! No coz zwale to na wiek!Na rzesy odzywka mnie nie pomaga.... ale mimo wszystko stosuje , jeszcze doczytalam, ze mozna stracic zewnetrzne koncowki brwi (!)
Teraz jako zupelny laik zapytam sie o cos : jak jest z botoksem i kwasem hiauronowym? Mozna czy nie? Wyczytalam, ze wypelnienie zmarszczek kwasem nie jest wskazane w chorobach tarczycy... Wyobrazam sobie, ze jestescie piekne i mlode i takich problemow nie macie, ale pytam tutaj bo widze jaka duza macie wiedze i jestem pelna podziwu ! U mnie "mgla" trwa- czytam cos po kilka razy zeby zrozumiec a i tak nie zawsze dociera...
napisał/a: Konstans 2015-04-26 18:24
kobitka:
moja miła - piękne jesteśmy WSZYSTKIE :))) , młode nie koniecznie ;)
Jak się kotku wdrożysz w temat, zaczniesz co najmniej 3 m-ce trzymać dietę (nie tylko bez glutenu i nabiału, ale też psiankowatych, soi, często innych zbóż bezglutenowych, jeśli nadal będziesz się czuła kiepsko to niestety są do eliminacji. Jajka, kakao, cukier ogólnie pojmowany również do wyrzucenia). Wowczas dopiero jelita mają szansę na regenerację, uszczelnienie i uwierz - może Djfafa potwierdzić - ja zdrowieję :))) A mózg odmawiał mi totalnie posłuszeństwa. Pracuję (ja większość z nas - głową i to intensywnie, więc frustracja była ogromna) a teraz .... teraz to ja rozkładam na łopatki wszystkich w pracy :)
Ale to musi potrawać. Skoro kilka lat chorujesz, stan się pogarsza to nie wystarczy miesiąc diety, by wszystko wróciło do normy. Jelita długo się uszczelniają. To proces. A wystarczy, ze będziesz jadła coś, co mimo wszystko Ci szkodzi (choć ogólnie jest polecane, jak np. jajka i zatrzymasz proces zdrowienia). Nie życzę Ci oczywiscie ale ja tak miałam. Długo stałam w miejscu. Aż zaczęłam ostro eliminować alergeny, stosować protokół, udrażniać wątrobę, przepływ żółci i wówczas stan zapalny dopiero zaczął ustępować (z ponad 3 000 do 1500, potem długi zastój, aż do 600 a teraz to jeszcze nie wiem, bo podejmuję kolejną walkę a efekt sprawdzę za miesiąc). Wszystko to trwało u mnie ponad 1,5 roku.
napisał/a: Konstans 2015-04-26 18:29
kobitka1969 napisal(a):Dziekuje za podpowiedz z tym olejowaniem. Jeszcze raz sie do tego zabiore. Mam wrazenie, ze to co odrasta jest siwe!!!! No coz zwale to na wiek!Na rzesy odzywka mnie nie pomaga.... ale mimo wszystko stosuje , jeszcze doczytalam, ze mozna stracic zewnetrzne koncowki brwi (!)
Teraz jako zupelny laik zapytam sie o cos : jak jest z botoksem i kwasem hiauronowym? Mozna czy nie? Wyczytalam, ze wypelnienie zmarszczek kwasem nie jest wskazane w chorobach tarczycy... Wyobrazam sobie, ze jestescie piekne i mlode i takich problemow nie macie, ale pytam tutaj bo widze jaka duza macie wiedze i jestem pelna podziwu ! U mnie "mgla" trwa- czytam cos po kilka razy zeby zrozumiec a i tak nie zawsze dociera...


Co do kwasu i wypełniania to wiem, ze nie jedna się temu podawała. Zawsze jest ryzyko bo przecież nosimy w sobie autoagresję :/
Ja bym nie ryzykowała, ale to indywidualna sprawa.
Teraz czujesz sie schorowana, brzydka i nadająca się do "korekty" ale to minie !!!! Buzia zacznie Ci świecić, zaczniesz promienieć ale daj sobie chwilę. Mi wciąż dają 18 lat ;). Pewnie dlatego, ze nie unikam tłuszczu, ktory ma dla nas dobroczynny wpływ :)
Pozdrawiam :)
I pytaj o cokolwiek chcesz. Jak umiemy pomożemy :) i rozprawimy się z tą Twoją niechcianą "mgłą" :)
napisał/a: beti301 2015-04-26 19:11
Może to głupie pytanie ale jak poznać ze coś nam szkodzi ja prócz zgagi nie mam żadnych objawow?
napisał/a: Konstans 2015-04-26 19:32
beti30 napisal(a):Może to głupie pytanie ale jak poznać ze coś nam szkodzi ja prócz zgagi nie mam żadnych objawow?


Oj, to bardzo mądre pytanie !!!!
Bo nie kazdy ma oczywiste objawy. (jak bóle głowy, bóle stawów, puchnięcie, opuchlizna, częste oddawanie moczu, bezsenność, nerwowośc, ospałość, problemy jelitowe, wysypki, swiąd, łysienie plackowate, anemia, wysoki stan zapalny, nietolerancje pokarmowe widoczne w testach etc.). Niektórzy mają utajone :/ I Ci maja gorzej :(

Jak poznac? To w zasadzie jest możliwe! Musisz wsłuchac się w swój organizm. Ty znasz go najlepiej i wiesz czy teraz jakoś inaczej funkcjonuje?
Ja np. (byc może będzie Ci łatwiej,więc oprę się na swoim przykładzie)zajadałam się jajkami (bo przeciez takie zdrowe i potrzebne). kazdy po śniadaniu składającym sięz 2-3 jaj na maśle z dodatkiem solidnej porcji warzyw, byłby syty na kilka godzin !!! ja nie :( ja po pół godzinie już była potwornie głodna, ssało mnie w żołądku i .... miałam potworne nudności :( Po kilku godziniach dochodził ból głowy. I to powtarzało się permanentnie aż w końcu nie mogłam udawać, ze nic się nie dzieje. Ponadto testy potwierdziły,ze jest źle.
Podobnie miałam z pomidorami. Jadłam a nietolerancja objawiała mi sie delikatną wysypka kaszka na ramionach. To było nie widoczne ale ja to czułam i przeszkadzało mi to.
Z ziemniakami np. to zupełnie inna historia - samo obieranie powodowało u mnie świąd i zaczerwienienie skóry dłoni. Wariactwo, prawda? :) Całe życie unikałam ziemniaków, podobnie bakłażana - totalnie mnie odrzucało. Nie wiedziałam dlaczego ale mało je jadłam. Potem wyszła nietolerancja.
I tyle tak pokrótce .... ;)

Reasumując: obserwuj swój organizm. Wycofuj pewne produkty, by po 2 tygodniach pojedynczo je wprowadzać i sama zobaczysz różnicę.
napisał/a: theblackcat 2015-04-26 19:39
Z tego co wiem są też naturalne "wypełniacze" w postaci kremy czy serum które w miejscu gdzie skóry brakuje np policzku sprawia iż tworzy się warstewka tłuszczu. Ale ja nie używałam bo dopiero mam 21 lat.
I też nie wiem jak to wgl działa chyba stymuluje produkcje komórek tłuszczowych w tym miejscu. Ale jest to proces długotrwały.
Ale zapomniałam jak się nazywają. Gdzieś o nich czytałam bo lubie azjatyckie sekrety urody ;)
napisał/a: beti301 2015-04-26 19:46
Dziękuję Ci Kochana spróbuje u siebie to zastosować...ciężko mi stosować rygorystycznie dietę ponieważ moje dzieciątko niestety nie lubi kuchni bezglutenowej i coraz częściej stołuje się u dziadków
napisał/a: Konstans 2015-04-26 20:00
beti30 napisal(a):Dziękuję Ci Kochana spróbuje u siebie to zastosować...ciężko mi stosować rygorystycznie dietę ponieważ moje dzieciątko niestety nie lubi kuchni bezglutenowej i coraz częściej stołuje się u dziadków


a dziecko jest zdrowe? nie ma żadnych alergii? chorób?
kuchnie bezglutenowa jest pyszna kochana !!! Co Ty takiego jesz, ze Ci nie smakuje ? :)))
napisał/a: theblackcat 2015-04-26 20:15
Kuchnia bezglutenowa a nawet bezglutenowo bezmleczna naprawde może być pyszna :)
Wszystko co lubimy a nawet niezdrowe potrawy możemy świetnie zastąpić zdrowymi wersjami :) choćby i burger bezglutenowy albo i pizza. Wystarczy zrobić spód do pizzy bezglutenowy. Poczytaj sobie przepisy w sieci np na bezglutenowe jedzonko i zobaczysz jak smacznie mozna upichcic :)
napisał/a: lolka11 2015-04-26 20:16
Obiady bezglutenowe to nie problem. Kanapki - przeciez reszta rodziny moze jesc normalny chleb. Z czym masz problem, czego dziecko nie chce jesc?
napisał/a: theblackcat 2015-04-26 20:26
Ja chłopaka namówiłam na bezgluten z miesiąc temu :P w sumie nie choruje ale zbyt chudy wg mnie (mniej odemnie nawet waży a ja gruba nie jestem) . O dziwo dał sie namówić. Powiedział nawet że jak kiedyś przytyje np w ciąży to też spróbuje przytyć :P ale aktualnie nie mam zbyt wpływu jak je bo za granica jest z rodzina i sie uczy ale tzn glutenu nie je ale i tak wg mnie źle je choć lepiej. Ale jak juz skonczy nauke i bedziemy mogli zamieszkac np to wtedy zobacze co da sie zrobić :P bo bede miala duży wpływ na jego diete gotujac. :)) a ja to uwielbiam
napisał/a: kobitka1969 2015-04-27 05:43
Od dluzszego czasu nie jadam tak jak moje dziecko. Mozna gotowac oddzielnie i wcale nie ma z tym az tak duzego klopotu. Np ona je kanapki ze zwyklego chleba z maslem, a ja kanapki z chleba bezglutenowego.... spagetti ze zwyklego makaronu a ja z ryzowego.
Jesli chodzi o diete to tylko i wylacznie na siebie zwalam jak na cos sie skusze , poniewaz dopiero jestem na poczatku zdaza tez mi sie zrobic blad z niewiedzy .Poczekam okolo 2 miesiace na wynik staran.
Od dzisiaj suplementuje!!!!!
Dziekuje za slowa otuchy, moze nie wszystko stracone z moim wygladem? Wstrzymam sie z kwasem hiauronowym az gdzies nie wyczytam dlaczego jest odradzany przy chorobach tarczycy. W zimie stosowalamkwasy , zeby nie byc taka zoltawa na twazy ale
nie widze zadnej roznicy.