Pogaduchy Hashimowców

Ja miałem testy na nietolerancje to byłem w szoku :D jakie dziwne rzeczy mi wyszło :
np. nie mam uczulenia na żadne orzechy !
nie mam uczulenia na żadne zboże poza pszenicą .. ale mam natomiast na wszystkie skorupiaki :D lol
krewetka, krab, homar, małż jadalny itp .. na szczęście akurat nie jestem fanem skorupiaków .

Wszystkiego dobrego Kochani ! :*

Mamamija - takie wahania TSH przy haszi to norma przynajmniej na początku
jeśli chodzi o jedzenie - zainwestuj w dobrej jakości mięso (o ile to możliwe) ryby warzywa tłuszcze + ew zboża bg (np kasza gryczana, ryż) - na razie nie zajmowałabym się takimi szczegółami jak kapustne i psianki bo np ja jadam i jest ok...
małymi krokami bym eliminowała i dopiero później się zagłębiała co mi szkodzi a co nie
poczytaj książki typu Paleo Dieta czy Dieta Dobrych Produktów
ja np jadam strączki i czuję się po nich dobrze, natomiast w ogóle nie toleruję węglowodanów...
ale zanim do pewnych rzeczy doszłam... minęło dwa lata
grunt to nie brac za dużo na raz - zacznij od powyższych a będzie łatwiej później - nie wszystko na raz bo rzeczywiście zostanie sama woda... do picia :)

z ciekawostki napiszę Wam, że rzekomo picie 2 l wody to przesada - powinno się jakoś wagę przeliczac (mi przy 60kg wyszło jakieś 8 szklanek) bo zbyt duża wypita ilość wypłukuje mikro

DjFafa - do Ciebie pytanie - mam nadzieję, że odp bo jak nie to wbijam na priv :)
chciałam zakupić kettlebell - wg internetowych testów powinnam wziąć na początek 8 kg
rzadko ostatnio ćwiczę więc kondycja słabsza - a byłam "mierzyłam" te 8 i ciężkie mi się to wydawało....
myślisz, że mogę zacząć od 6kg skoro się nie czuję na te 8?
dla mnie to magia - koleżanka namawia na 8 ale ona jest bardziej aktywna niż ja....

Co do wahań tsh , mój przykład :
*w styczniu 2015 miałem 6,7 a
*w lutym 2015 już 3,8 norma do 4,2 ..
dawka leku non stop taka sama euthyrox n25

Los napisal(a):

Co do wahań tsh , mój przykład :
*w styczniu 2015 miałem 6,7 a
*w lutym 2015 już 3,8 norma do 4,2 ..
dawka leku non stop taka sama euthyrox n25

to jeszcze ja ;)

ost. moje TSH pobiło me serce: 0,006

Malutka_Mi napisal(a):

Mamamija - takie wahania TSH przy haszi to norma przynajmniej na początku
jeśli chodzi o jedzenie - zainwestuj w dobrej jakości mięso (o ile to możliwe) ryby warzywa tłuszcze + ew zboża bg (np kasza gryczana, ryż) - na razie nie zajmowałabym się takimi szczegółami jak kapustne i psianki bo np ja jadam i jest ok...
małymi krokami bym eliminowała i dopiero później się zagłębiała co mi szkodzi a co nie
poczytaj książki typu Paleo Dieta czy Dieta Dobrych Produktów
ja np jadam strączki i czuję się po nich dobrze, natomiast w ogóle nie toleruję węglowodanów...
ale zanim do pewnych rzeczy doszłam... minęło dwa lata
grunt to nie brac za dużo na raz - zacznij od powyższych a będzie łatwiej później - nie wszystko na raz bo rzeczywiście zostanie sama woda... do picia :)

z ciekawostki napiszę Wam, że rzekomo picie 2 l wody to przesada - powinno się jakoś wagę przeliczac (mi przy 60kg wyszło jakieś 8 szklanek) bo zbyt duża wypita ilość wypłukuje mikro

a ja ost. czytałam art.o tym jak to tłuszcz ma zły wpływ na glukozę ...
u mnie dużo tłuszczu jednak się nie sprawdziło, bo byłam bez mocy, a po kilku m-cach dostałam strasznej chęci na cukier. Tęskniłam też do owoców.
I to moje nieszczęsne trawienie .... Tłuszcz, może nie tak jak białko, ale też cięzko się trawi.

Ja powinnam jeśc jak ptak ... w locie i niby nic ;)
Wówczas funkcjonuję.

u mnie tłuszcz się sprawdza
ogólnie ketoza zauważyłam....

Malutka_Mi napisal(a):

u mnie tłuszcz się sprawdza
ogólnie ketoza zauważyłam....

a co konkretnie zauważyłaś?
i jak sie czujesz?
i co jesz?

pisz nam tutaj ino już Mała :)

Malutka_Mi napisal(a):

ja np jadam strączki i czuję się po nich dobrze, natomiast w ogóle nie toleruję węglowodanów...
ale zanim do pewnych rzeczy doszłam... minęło dwa lata

Joł ! :)

Co to znaczy nie toleruję węglowodanów - źle się po nich czułaś? :p

Malutka_Mi napisal(a):

DjFafa - do Ciebie pytanie - mam nadzieję, że odp bo jak nie to wbijam na priv :)
chciałam zakupić kettlebell - wg internetowych testów powinnam wziąć na początek 8 kg
rzadko ostatnio ćwiczę więc kondycja słabsza - a byłam "mierzyłam" te 8 i ciężkie mi się to wydawało....
myślisz, że mogę zacząć od 6kg skoro się nie czuję na te 8?
dla mnie to magia - koleżanka namawia na 8 ale ona jest bardziej aktywna niż ja....

Na poczatek to lepiej kupić 2 sztangielki i ćwiczyć sztangielkami. Bezpieczniej i na początek bardziej się przyda niż kettlebell. Takie jest moje zdanie :)

djfafa napisal(a):

Na poczatek to lepiej kupić 2 sztangielki i ćwiczyć sztangielkami. Bezpieczniej i na początek bardziej się przyda niż kettlebell. Takie jest moje zdanie :)

dziękować :D

Konstans napisal(a):

a co konkretnie zauważyłaś?
i jak sie czujesz?
i co jesz?

pisz nam tutaj ino już Mała :)

poprawiają mi się wyniki - tsh zaczyna spadać, wolne ładnie wysoko
lepiej - po prostu mam większego powera, nie mam problemu z wagą - po węglach przytyłam strasznie - mam do zrzucenia ale widzę, że pomału schodzę :)
co jadam? głównie tłuszcze mięcho ryby warzywa - bez owoców bo mam po nich kompulsywne napady obżarstwa....

Bizon po węglach utyłam jak... i w dodatku nic mi się nie chciało, chodziłam zmęczona, ospała :D

Ja ostatnio pojadłam węgli - kasz gb i napuchłam, a głowę to miałam jakbym cos wypiła ...
Tak sie czuję po zbożach. Kompletnie nie dla mnie.

MiMi, cieszę się, ze sobie radzisz, ze znalazłaś swój złoty środek, który oby się nim okazał! To wazne! i ... schodzisz ;)
Trzymam kciuki ! :*