prośba o interpretację wyników

jestem poczatkująca w tym temacie jednak zdążyłam już gdzieś wyczytać iż:
przeciwciała są produkowane w momencie gdy antygeny są obecne w organizmie
i niekoniecznie muszą być podwyższone - po jakimś czasie choroby wystepuje oporność i poziom
przeciwciał może być nawet w normie mimo istniejącej choroby!

poprawcie mnie jeśli jest inaczej :)
pozdrawiam

Proszę o pomoc
od paru dni strasznie "kołacze" mi serce i mam wrażenie że ktoś coś ciężkiego położył mi na klatę
czy miał ktoś kiedyś podobne objawy przy hashi?
nie biorę żadnych leków.
obecnie czekam na wizytę (13czerwiec) - wczoraj dzwoniłam dowiedzieć się czy nie da
przełożyć terminu wcześniej - niestety lekarz jest na urlopie
znalazłam lekarza który mnie przyjmie dziś, ale czytając o nim opinie
niestety nie wiem czy zrezygnuje (kiedy hormony są w normie - jak u mnie teraz - facet nie robi z tym nic)
prosze o pomoc bo nie wiem co robić dalej

dosyć typowy objaw. rodzinny czy endo może Ci przepisać leki typu propranolol, a sama zmianą trybu życia, diety, suplementami możesz sobie pomóc.

soaring napisal(a):

a sama zmianą trybu życia, diety, suplementami możesz sobie pomóc.

dziekuje za info zapytam jednak - a konkretnie? Gluten odstawiłam (jem grykę i inne które z czasem też zamierzam odstawić ) nabiał również, cukier już dawno temu (infekcje)
czy dieta powinna jeszcze inaczej wyglądać?
a suplementy jakie?

porady związane z dietą i suplementacją masz w 3 wątkach, raczej nie mam szans Ci tu wszystko skondensowane wyłuszczyć ;) samopoczucie w znacznej mierze zależy od tego co jemy. jeśli do Twojej diety nie można się przyczepić, nei chodzisz odwodniona, masz niezaburzoną gospodarkę wodno-elektrolitową, nie przeżywasz stresów, itp. to pozostają leki hamujące tachykardię. a może wręcz przydałaby się diagnostyka sercowa - ekg, holter, itp.

Witam
dzisiaj trafiłam w końcu do innego endokrynologa, który zrobił badanie usg, wyniki to:
PP 18X22X42 mm echogenność niejednorodna miejscami znacznie obniżona
PL 17X25X41 mm echogenność niejednorodna nieco obniżona
przepisał Eutyhrox 25ug rano na czczo 1 tabletka
oraz Tardyferon F (1tabletka dziennie po obiedzie) w związku z ostatnim wynikiem Ferrytyny: 11,19 (norma: 4,63-204)
i tu moje pytanie, ponieważ lekarz powiedział, że nie ma niedoczynności na chwilę obecną (TSH 2,14 przy normie 0,3500-4,9400)
więc muszę zdawać sobie sprawę z tego, że jeśli zdecyduję się na branie leku to już do końca życia.
Ponieważ poprzednia endo nie widziała potrzeby brania leku - kazała mi zrobić TSH na jesień i przyjść jeszcze raz
mam pytanie: czy przy prawidłowym wyniku TSH trzeba brać lek czy nie?
Zaznaczę, że TSH mi ostatnio spadło, bo pierwszy wynik z lutego to 3,36 (przy normie 0,30-4,00).

Kierownica napisal(a):

Witam
dzisiaj trafiłam w końcu do innego endokrynologa, który zrobił badanie usg, wyniki to:
PP 18X22X42 mm echogenność niejednorodna miejscami znacznie obniżona
PL 17X25X41 mm echogenność niejednorodna nieco obniżona
przepisał Eutyhrox 25ug rano na czczo 1 tabletka
oraz Tardyferon F (1tabletka dziennie po obiedzie) w związku z ostatnim wynikiem Ferrytyny: 11,19 (norma: 4,63-204)
i tu moje pytanie, ponieważ lekarz powiedział, że nie ma niedoczynności na chwilę obecną (TSH 2,14 przy normie 0,3500-4,9400)
więc muszę zdawać sobie sprawę z tego, że jeśli zdecyduję się na branie leku to już do końca życia.
Ponieważ poprzednia endo nie widziała potrzeby brania leku - kazała mi zrobić TSH na jesień i przyjść jeszcze raz
mam pytanie: czy przy prawidłowym wyniku TSH trzeba brać lek czy nie?
Zaznaczę, że TSH mi ostatnio spadło, bo pierwszy wynik z lutego to 3,36 (przy normie 0,30-4,00).

Co do wymiarów tarczycy to się nie wypowiem bo się nie znam.
A jakie masz poziom FT 3 i FT 4?
Bo samo TSH za mało mówi. Wiesz ja mam np. TSH rzędu 7 ale hormony mam w miarę ok, objawów żadnych, czuję się super i lekarka mi powiedziała że do TSH 10 leczy się objawy a nie wyniki, wiec hormonu nie biorę :) najważniejszy jest więc poziom hormonów bo on coś powie o tym jak pracuje tarczyca, no i jakie jest Twoje samopoczucie.

FT3 2,57 (NR: 1,71-3,71)
FT4 1,10 (NR: 0,70-1,48)

Kierownica napisal(a):

FT3 2,57 (NR: 1,71-3,71)
FT4 1,10 (NR: 0,70-1,48)

No hormony w granicach normy, tak że w sumie wg mnie zależy to od tego jak się czujesz :)
Z tym że jak się zacznie już brać hormon to trzeba do końca życia to bym polemizowała :) zależy też jaka do dawka i w jakim stanie jest tarczyca oczywiście, ale moja znajoma po kilku miesiącach diety miała na tyle ładne wyniki, że mogła odstawić Euthyrox :)
A choruje od kilku lat. No chyba że by myślała o ciąży to wtedy konieczny hormon. To tak jak ja :P
Na forum tez kilka przypadków odstawienia hormonu się znajdzie :)
Dobrej nocki :)

Doczytałam w książce: JAK ŻYĆ Z HASHIMOTO
że nawet jeśli wyniki z krwi są oki - a objawy niedoczynności są
trzeba brać leki.
Poziom hormonów tarczycy we krwi może być jeszcze w normie
a w tkankach już występuje niedoczynność (tkankowa niedoczynność tarczycy).

Kierownica napisal(a):

Doczytałam w książce: JAK ŻYĆ Z HASHIMOTO
że nawet jeśli wyniki z krwi są oki - a objawy niedoczynności są
trzeba brać leki.
Poziom hormonów tarczycy we krwi może być jeszcze w normie
a w tkankach już występuje niedoczynność (tkankowa niedoczynność tarczycy).

Dokładnie. Mi endo się pytała jak ogólnie się czuję bo jeśli nie za bardzo to mi zapisze hormon. Ale czuję się super więc nie ma takiej potrzeby :)

Kierownica napisal(a):

Witam
dzisiaj trafiłam w końcu do innego endokrynologa, który zrobił badanie usg, wyniki to:
PP 18X22X42 mm echogenność niejednorodna miejscami znacznie obniżona
PL 17X25X41 mm echogenność niejednorodna nieco obniżona
przepisał Eutyhrox 25ug rano na czczo 1 tabletka
oraz Tardyferon F (1tabletka dziennie po obiedzie) w związku z ostatnim wynikiem Ferrytyny: 11,19 (norma: 4,63-204)
i tu moje pytanie, ponieważ lekarz powiedział, że nie ma niedoczynności na chwilę obecną (TSH 2,14 przy normie 0,3500-4,9400)
więc muszę zdawać sobie sprawę z tego, że jeśli zdecyduję się na branie leku to już do końca życia.
Ponieważ poprzednia endo nie widziała potrzeby brania leku - kazała mi zrobić TSH na jesień i przyjść jeszcze raz
mam pytanie: czy przy prawidłowym wyniku TSH trzeba brać lek czy nie?
Zaznaczę, że TSH mi ostatnio spadło, bo pierwszy wynik z lutego to 3,36 (przy normie 0,30-4,00).

tarczycę masz dużą, płaty 8,5 i 9 ml, w dodatku jeszcze niezniszczone chorobą za bardzo.
przy takich wynikach i takim obrazie tarczycy konieczności terapii hormonem nie ma, wszystko zależy od objawów. chociaż moim zdaniem warto zawalczyć o wygaszenie choroby restrykcyjną dietą i suplementacją polecaną przez DjFafa.
hormon prawie nikomu nie wystarcza do poprawy samopoczucia i stanu ogólnego, a jak raz zaczniesz to rzeczywiście trudno będzie odstawić.