Pytania o dietę i suplementy przy niedoczynności i Hashimoto

Witam, pisze tutaj bo wydaje mi się, ze jest to dobry watek by o to zapytać, a nic na forum nie znalazłam na ten temat. Mianowicie w grudniu zdiagnozowano u mnie Hashimoto, wyniki bardzo zawyżone.. Biorę Euthyrox 50 cala tabletkę, do tego zmieniłam odżywianie, unikam jak mogę glutenu, laktozy, produktów z soja, i innych niewskazanych przy tej chorobie. Dieta dala rezultat, ale wiadomo jeszcze dużo zmian przede mną. Oczywiście ruch tez zwiększony, rower i orbtrek poszły w ruch. Kupiłam Omega 3 , biorę od miesiąca, chce tez zainwestować w selen i blokery tłuszczowe i węglowodanowe. I tu właśnie moje pytanie odnośnie blokerów. Czy te które sa dostepne tu: https://www.amway.pl/product/116666,naturalny-bloker-weglowodanow#.VQw2i46G-jY
oraz tu
https://www.amway.pl/product/116667,preparat-redukujacy-tluszcz#.VQw4s46G-jY
będą pomocne przy diecie w hashimoto, czy raczej nie ma sensu w nie inwestować? W składzie chyba nie ma nic co by szkodziło tarczycy, ale wole się upewnić tutaj. Z góry dziękuje z odpowiedz, jesteście tu wielkim źródłem wiedzy dla początkujących jak ja. Pozdrawiam

Odpuść naciągaczy typu amway, herbalife i itp.

Cześć,

wypowiadam się pierwszy raz ale wszystkie wątki dotyczące Hashi przeczytałam od deski do deski - djfafa dzieki za pracę jaką w to wkładasz!

Mam pytanie odnośnie boru. Chce kupić ten suplement http://allegro.pl/solgar-wapn-magnez-plus-bor-100-tabletek-i5177908529.html bo ma dobrą ilość magnezu i wapnia, ale zawiera tez bor - 1mg w tabletce.

Wyszukiwarka tu na forum nie znajduje mi nic o borze, albo źle wyszukuję, wpisałam w google i trafiłam na artykuły, w których piszą, że jest nawet pomocny przy niedoczynności tarczycy, ale takim popularnonaukowym tekstom średnio wierzę.

Najważniejsze pytanie czy sobie tym borem nie zaszkodzę, czy się np nie odkłada w tarczycy.

Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam.

Dopisywalam się do innego wątku co do mojego wyniku USG i wyszło że to choroba autoimmulogiczna (hashimoto), i jak djfafa określił ze niedoczynność klasyczna nie jest ale zaraz bd potrzebowała hormonu ale mogłe spróbować supli. Jednak zdecydowałam ze jak pójdę do lekarza to te hormony wezmę ze względu na objawy.
Co do supli to tez będę brać ale niestety budżet mam ograniczony. Rodzice sa zdania że lekarz powinien zadecydować o tym czy wgl brać suple i w jakiej ilości.. Mimo iz im tłumaczyłam a nawet pokazywalam różne publikacje np nt. Selenu itd. W związku iz rodzice mi nie pomogą finansowo co do supli, (tylko na hormony dadzą i ew. Endo by tyle nie czekać a wiadomo o kolejkach.. :p) postanowiłam ze kupie omega3 z nutropharma (znalazłam miejsce gdzie mogę kupić i odebrać więc będzie taniej niż omega3 olimp). Czytałam ze podstawa jest zielona herbata, omega3 i selen.. Co do zielonej herbaty, skoro pije codziennie to nie muszę kupować tabletek?
Co do selenu, może być ten z firmy walmark i najwyżej 2tabletki dziennie? Bo one chyba sa po 100mikrogramow o ile się nie mylę. A z allegro nie chce kupować.

dziś poszły w moim watku najnowsze wyniki badań :)
Jest coraz lepiej co mnie cieszy :)

Rozbrykany napisal(a):

dziś poszły w moim watku najnowsze wyniki badań :)
Jest coraz lepiej co mnie cieszy :)

dawaj buziaka moja fajterko :****

Witam wszystkich ;)
Mam hashi stwierdzone od kilku lat, teraz tsh na poziomie kolo 1,7, przeciwciala bardzo niskie (nawet wyszly ujemne ?). Ale nie o tym :) Mimo "poprawnego" leczenia hashi i diety (bez mleka, glutenu) caly czas czulam sie po prostu glupia ;) problemy z koncentracją, pamięcia, koordynacją... i wiele innych nieprzyjemności ;) W zeszlym roku wyszlo, że mam wielki niedobór wit. d. Biorę od tamtego czasu 2000j (dvitum- zalecone przez lekarza). Było troszkę lepiej. Jednak jeśli chodzi o myślenie, stres itp nie bylo w ogóle lepiej. Zaczęłam czytać ten wątek zresztą i włączyłam suplementacje. Wizyte u lekarza mam dopiero za tydzien, a suplementuje sie od miesiaca. Czy mógłby ktoś zerknąć czy jest to poprawne? Od miesiąca biorę:
1. olimp gold, omega 3 raz dziennie
2. olimp gold vit. b forte - nie robiłam badań na witaminę b, mam zamiar w przyszlym miesiącu
3. wspomniana wyzej wit. d
4. wczoraj kupilam żeń szeń, również z olimp (vita complex)- wzięłam dopiero wczoraj pierwszą kapsułkę, mam zamiar pobrać to 6 tygodni i odstawić.

Muszę przyznać, że po miesiacu brania czuje się troszkę lepiej. Nie wiem czy to placebo, czy może inne problemy hormonalne się uspokoiły (mam io, nieduże i okiełznane, wysoką prl, którą na razie mam obserwowac).
Z góry dziękuję za wszelkie rady.

Otępienie zgłasza wiele osób przy Hashi i niedoczynności. Dlatego ja polecam adaptogeny takie jak Żeń-szeń, Rhodiola, Aswagandha czy Bacopa.

Właśnie zobaczymy co ten i czy da coś ten żeń szeń. Czy czas około 6 tygodni i potem przerwa jest dobry na stosowanie żeń szenia? Gdzieś czytałam, że własnie tyle powinna trwać kuracja. I czy uważasz, że akurat wskazany przeze mnie żeń szeń jest dobrej jakości? I czy pozostałe suplementy brane razem nie zaszkodzą?
Dzięki za odpowiedź! :)

Bierze się tak jak piszesz, a Olimpa żeń-szeń jest bardzo dobry, ale ja zalecam brać 2 kapsułki dziennie a nie 1 jak zaleca producent.

Skończyłam właśnie lekturę obu wątków oraz wątek założony przez Serengeti :) Ogrom cennej wiedzy za którą dziękuję!!
W tamtym roku zdiagnozowano u mnie niedoczynność i Hashimoto(ATPO=600) . Moja endokrynolog sprawę Hashimoto odłożyła zupełnie na bok, chociaż nieśmiało wspomniała o rezygnacji z produktów glutenowych chociaż np. podczas śniadania...Wtedy jakoś nie wzięłam sobie tego do serca ale od 3 tygodni jednak wcielam to w życie, bo pomimo uregulowania tsh oraz ft3 i ft4, nie czuję się jakoś cudnie :/ Mam w dodatku zdiagnozowaną hiperprolaktynemię czynną i mam wykonać badania w kierunku insulinooporności ale to miejsce na te tematy, chociaż wiem z forum że przy tych "gratisach" tym bardziej warto wdrożyć suplementację i dietę.
Postanowiłam poszukać coś w temacie Hashi i całe szczęście -trafiłam tutaj :) Sprawa glutenu oczywiście się potwierdziła. Od razu oczywiście znacznie ograniczyłam nabiał, którym praktycznie się zajadałam. Efekt jest taki jak to co tu wyczytałam. Odstawiony gluten i nabiał = lepsze samopoczucie, bark tzw. zapowietrzenia, przelewania w brzuchu i innych wspaniałości.

Wdrożyłam również suplementację i proszę tylko o poprawienie jeśli coś jest nie tak.
-rano na zmianę 25N/50N Euthyrox (min. pół godziny przed śniadaniem)
-podczas śniadania selenium 100 mcg
-po południu Omega Olipm 2x1 + D3 póki co przez miesiąc zamierzam 4000 UI
-wieczór Omega Olimp 2x1 + wit.C 1000 mg. Co do wit. C to planuję zwiększyć dawkę , ale wiem że wtedy trzeba ją rozłożyć na mniejsze dawki
-planuję dołożyć jeszcze chelat Mg
-zastanawiam się również nad Ashwagandhą bo deprecha to coś czym od dłuższego czasu walczę :/ Tylko tutaj moje pytanie czy istotna jest pora zażywania tego preparatu?

Będę wdzięczna za skonsultowanie suplementacji :)

Witaj!
Suplementację masz jak najbardziej ok.
Ashwagandha raczej wycisza, więc można ją brać po południu.