rak jądra
napisał/a:
Vieri
2010-07-21 17:11
Witam,
Tela funicali spe.matici sine laesionibus - powrózek nasienny bez zmian.
Infiltratio neoplasmatica epididymis focalis at rete testis - ogniskowy naciek nowotworowy najądrza i sieci jądra.
Infiltratio neoplasmatica tunicae albugineae focalis [M-8000/3] - ogniskowy naciek nowotworowy osłonki białawej.
Nacieka oznacza, że utkanie przekracza osłonkę białawą jądra.
Obustronny nowotwór jądra jest rzadki. Droga rozprzestrzeniania się komórek jest zgoła inna i dotyczy przerzutów w układzie limfatycznym a następnie przerzutów odległych.
Pozdrawiam
Tela funicali spe.matici sine laesionibus - powrózek nasienny bez zmian.
Infiltratio neoplasmatica epididymis focalis at rete testis - ogniskowy naciek nowotworowy najądrza i sieci jądra.
Infiltratio neoplasmatica tunicae albugineae focalis [M-8000/3] - ogniskowy naciek nowotworowy osłonki białawej.
Nacieka oznacza, że utkanie przekracza osłonkę białawą jądra.
Obustronny nowotwór jądra jest rzadki. Droga rozprzestrzeniania się komórek jest zgoła inna i dotyczy przerzutów w układzie limfatycznym a następnie przerzutów odległych.
Pozdrawiam
napisał/a:
joanna254
2010-07-21 18:20
Vieri Mąż jest już po 3 chemioterapii. Tym razem trochę go pozamiatało. Jest słaby, schudł no i ma wielki problem z zaparciami. Czy są jakieś dobre sposoby aby mu pomóc ? Próbowaliśmy różnych specyfików ale niestety nic nie pomaga...
Tomek ma przerzut do śródpiersia(nasieniaka) i z tego co napisałeś rokowanie jest dobre i z tego bardzo się ciesze !!!jednak wiem, że jak to coś by się zmutowało to byłby już większy problem ponieważ traktowane byłoby to jak nienasieniak a te z kolei nie rokują już tak dobrze zwłaszcza w śródpiersiu. Czy pomimo markerów w normie przed i po operacji jądra nasieniak może przeistoczyć się w nienasieniaka po chemioterapii ?
Tomek ma przerzut do śródpiersia(nasieniaka) i z tego co napisałeś rokowanie jest dobre i z tego bardzo się ciesze !!!jednak wiem, że jak to coś by się zmutowało to byłby już większy problem ponieważ traktowane byłoby to jak nienasieniak a te z kolei nie rokują już tak dobrze zwłaszcza w śródpiersiu. Czy pomimo markerów w normie przed i po operacji jądra nasieniak może przeistoczyć się w nienasieniaka po chemioterapii ?
napisał/a:
gryzmo
2010-07-22 09:12
Joanna 25-na zaparcia nie ma nic lepszego jak lewatywa. Miałem ten sam problem,masa tabletek,środków na przeczyszczenie i nic. A po lewatywie efekt jest natychmiastowy. Pytałem lekarza czy są jakieś przeciwwskazania do jej stosowania-nie ma. Zastosowałem sposób z książki "Tombaka". Czyli 1,5-2l wody przegotowanej o temp.38stopni +2 łyżki cytryny.Zaaplikować to wszystko, "pomieszać" w brzuchu i potem wszystko "oddać". Robiłem tak przez trzy kolejne dni,potem co dwa i teraz raz w tygodniu. Polecam.Stolec się unormował i ogólnie czuję się lepiej. Pozdrawiam.
Dziś zaczynam drugi kurs BEP-markery mam w normie już po pierwszym:)
Dziś zaczynam drugi kurs BEP-markery mam w normie już po pierwszym:)
napisał/a:
Vieri
2010-07-22 21:49
Witam,
Więcej napojów powinno załagodzić sytuację.
Niestety nie zrozumieliśmy się, we wcześniejszym poście nie było informacji, że pakiet węzłów w śródpiersiu to ewidentnie przerzut. Teraz taką informacje mam, więc diametralnie odwraca to sytuację, bowiem automatycznie stopień zaawansowania zmienia się na najwyższy - IIIC. Jest to bardzo poważne stadium choroby, jednak wciąż trwałe wyleczenia są udziałem około 70% chorych. To bardzo dużo, a szczęście w nieszczęściu, że jest to nasieniak.
O ile zmiana pierwotna nie zawierała domieszki komponenty nienasieniaka taka sytuacja nie będzie mieć miejsca.
Pozdrawiam
Więcej napojów powinno załagodzić sytuację.
Niestety nie zrozumieliśmy się, we wcześniejszym poście nie było informacji, że pakiet węzłów w śródpiersiu to ewidentnie przerzut. Teraz taką informacje mam, więc diametralnie odwraca to sytuację, bowiem automatycznie stopień zaawansowania zmienia się na najwyższy - IIIC. Jest to bardzo poważne stadium choroby, jednak wciąż trwałe wyleczenia są udziałem około 70% chorych. To bardzo dużo, a szczęście w nieszczęściu, że jest to nasieniak.
O ile zmiana pierwotna nie zawierała domieszki komponenty nienasieniaka taka sytuacja nie będzie mieć miejsca.
Pozdrawiam
napisał/a:
joanna254
2010-07-23 10:26
Witam Vieri dziękuje za odpowiedz. Bardzo się zmartwiłam tym okropnym stadium. Nikt nigdy nam nie powiedział, że jest to przerzut do śródpiersia tylko sama tak wywnioskowałam. Może przytoczę wynik TK klatki piersiowej, żeby to wyjaśnić.
W przestrzeni pomiędzy przednią ścianą lewego oskrzela głównego a początkowymi odcinkami obu tętnic płucnych , poniżej poziomu lewych żył płucnych górnych , widoczny jest kompleks kilku węzłów chłonnych o całkowitych wymiarach ok. 4 x 1,7 cm. Pozostałe narządy śródpiersia są prawidłowe. Nie wykazano zagęszczeń ogniskowych w obrębie obu płuc.
Vieri czy to jest przerzut? Lekarz onkolog nam powiedział, że te węzły wyglądają niepokojąco dlatego zalecił chemioterapie PE. Brzuch po operacji czysty a markery w normie.
W przestrzeni pomiędzy przednią ścianą lewego oskrzela głównego a początkowymi odcinkami obu tętnic płucnych , poniżej poziomu lewych żył płucnych górnych , widoczny jest kompleks kilku węzłów chłonnych o całkowitych wymiarach ok. 4 x 1,7 cm. Pozostałe narządy śródpiersia są prawidłowe. Nie wykazano zagęszczeń ogniskowych w obrębie obu płuc.
Vieri czy to jest przerzut? Lekarz onkolog nam powiedział, że te węzły wyglądają niepokojąco dlatego zalecił chemioterapie PE. Brzuch po operacji czysty a markery w normie.
napisał/a:
Vieri
2010-07-23 11:32
Witam,
Rozmiar tych węzłów jest niepokojący aczkolwiek nie jest to lokalizacja charakterystyczna dla tego rodzaju nowotworu. Z wydaniem opinii powstrzymałbym się do momentu badania kontrolnego i obserwacji jaka jest dynamika zmian tych węzłów po chemioterapii. Powstaje jednak dylemat czy takie stadium leczyć agresywnie, charakterystycznie dla stopnia IIIC, czy wystarczy zwykła chemioterapia PE w liczbie kursów 4.
Pozdrawiam
Rozmiar tych węzłów jest niepokojący aczkolwiek nie jest to lokalizacja charakterystyczna dla tego rodzaju nowotworu. Z wydaniem opinii powstrzymałbym się do momentu badania kontrolnego i obserwacji jaka jest dynamika zmian tych węzłów po chemioterapii. Powstaje jednak dylemat czy takie stadium leczyć agresywnie, charakterystycznie dla stopnia IIIC, czy wystarczy zwykła chemioterapia PE w liczbie kursów 4.
Pozdrawiam
napisał/a:
joanna254
2010-07-23 14:05
czyli jest szansa, że nie jest to przerzut ? A czy te węzły mogą zaniknąc a jeśli się nie zmiejszą to co to będzie. A mosze znasz jakiś dobrych lekarzy zajmującymi się wylącznie rakami jądra. Nie chce żeby znowu faszerowali go chemią. Przecież mogli od razu podać BEP Pozdrawiam
napisał/a:
Vieri
2010-07-23 23:50
Witam,
Muszę pewne sprawy wyjaśnić. Schemat BEP jest równoważny schematowi EP. Trzeba koniecznie poczekać na zakończenie chemioterapii, jeśli zmiana zniknie to wystarczy obserwacja, jeśli zmniejszy się lub pozostanie taka sama to wskazane byłoby badanie PET-CT, jeśli ulegnie progresji to należy kontynuować leczenie programem drugiej linii.
Zapraszam na konsultację (nawet w trakcie leczenia!) do COI w Warszawie - Poradnia Kliniki nowotworów układu moczowego, ul. W. Roentgena 5. Ważne! Całą dokumentacja, wyniki badań obrazowych w formie opisu radiologa(!), TK, RTG do ewentualnej konsultacji tylko klisze!
Pozdrawiam
Muszę pewne sprawy wyjaśnić. Schemat BEP jest równoważny schematowi EP. Trzeba koniecznie poczekać na zakończenie chemioterapii, jeśli zmiana zniknie to wystarczy obserwacja, jeśli zmniejszy się lub pozostanie taka sama to wskazane byłoby badanie PET-CT, jeśli ulegnie progresji to należy kontynuować leczenie programem drugiej linii.
Zapraszam na konsultację (nawet w trakcie leczenia!) do COI w Warszawie - Poradnia Kliniki nowotworów układu moczowego, ul. W. Roentgena 5. Ważne! Całą dokumentacja, wyniki badań obrazowych w formie opisu radiologa(!), TK, RTG do ewentualnej konsultacji tylko klisze!
Pozdrawiam
napisał/a:
joanna254
2010-07-24 07:23
Dziekuje bardzo za wszystkie informacje. Poczekamy do wyników TK a jeśli sie okaże, że potrzebne będzie dalsze leczenie to pojedziemy tam. A długo trzeba czekac zanim nas tam przyjmą?Bo to jednak Warszawa a nie chciałabym jechać w ciemno a jesteśmy z Poznania. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje. Mąż musi być zdrowy i nie ma innej opcji
napisał/a:
Vieri
2010-07-24 20:47
Witam,
A gdzie odbywa się dotychczasowe leczenie? W Poznaniu? Jeśli tak to gdzie? W moim odczuciu taka konsultacja jest wskazana. Proszę zadzwonić do sekretariatu Kliniki, przedstawić problem, termin powinien być w miarę szybko. Telefony na stronie COI - www.coi.pl.
Pozdrawiam
A gdzie odbywa się dotychczasowe leczenie? W Poznaniu? Jeśli tak to gdzie? W moim odczuciu taka konsultacja jest wskazana. Proszę zadzwonić do sekretariatu Kliniki, przedstawić problem, termin powinien być w miarę szybko. Telefony na stronie COI - www.coi.pl.
Pozdrawiam
napisał/a:
joanna254
2010-07-25 06:31
Tak w Poznaniu Szpital HCP na ul 28 czerwca
napisał/a:
Vieri
2010-07-25 10:42
Witam,
W moim odczuciu skonsultowanie tego w COI może być bardzo wartościowe. Można starać się o konsultację zarówno w czasie jak i po zakończeniu leczenia. To drugie wyjście może być korzystniejsze, bo uzyskane będą wyniki badań obrazowych po leczeniu.
Pozdrawiam
W moim odczuciu skonsultowanie tego w COI może być bardzo wartościowe. Można starać się o konsultację zarówno w czasie jak i po zakończeniu leczenia. To drugie wyjście może być korzystniejsze, bo uzyskane będą wyniki badań obrazowych po leczeniu.
Pozdrawiam