rak jądra

napisał/a: Vieri 2010-04-28 13:38
Witam,

napisal(a):Mógłby Pan to przetłumaczyć na bardziej zrozumiały język?

Podczas biopsji nakłuwa się igłą biopsyjną nie tylko guz, ale także tkanki tworząc tzw. kanał biopsyjny. W momencie aspiracji materiału ze zmiany do badania, niektóre komórki mogą zostać przeniesione do kanału biopsyjnego podczasu usuwania igły i prowadzić do rozsiewu.
napisal(a):Jeśli zatem biopsja jest ryzykowna to po co naraża się pacjentów?

Po to, żeby określić charakter zmiany. Jeśli zmiana jest łagodna to nie ma ryzyka rozsiewu i biopsja jest "niegroźna", jeśli zmiana ma charakter złośliwy wtedy pacjentkę i tak czeka zabieg chirurgiczny i ewentualne leczenie uzupełniające (np. napromienianie loży po guzie) więc biopsja też nie narobi wiele złego.
napisal(a):Jesli odmówiłabym teoretycznie biopsji piersi jaką mam inną alternatywę okreslenia zmiany?

Można od razu zmianę operować. Wiąże się to z długotrwałym zabiegiem, znieczuleniem, ryzykiem powikłań, często zabieg jest mocno okaleczający itd. itd. Czy jest to dobra alternatywa dla biopsji? Pozostawiam do rozważenia...

Pozdrawiam
napisał/a: rafalk1 2010-04-28 18:07
Właśnie wróciłem z poradni chemioterapii, na którą zostałem skierowany w związku ze złym wynikiem tomografii. 12.05.2010 mam się zgłosić na oddział, gdzie przez 5 dni będą mnie faszerowali chemią:/ Później przerwa i kolejny cykl. Ile cykli, to się pewnie okaże. Czy jest możliwość, że chemia nie zadziała? Co oznacza podwyższone bHCG?

Poniżej wyniki krwi (wzrósł marker bHCG) oraz wynik TK:

Morfologia ok. Biochemia:
Alfa-fetoproteina 4,3 ng/mL
Gonadotrop.Kosmów. 43,3 mIU/mL
Białko C-reaktywne 0,7 mg/L
Kreatynina w surowicy 1 mg/dL
Transaminaza alaninowa 17 U/L
Mocznik 28 mg/dL

TK jamy brzusznej i miednicy z 19.04.2010:
Pogorszenie obrazu. Na wysokości rozwidlenia aorty po stronie lewej dwa powiększone zaokrąglone węzły o średnicy 18 mm każdy, trzeci tuż nad podziałem CVI o średnicy 13 mm. Wielkość pozostałych węzłów przestrzeni zaotrzewnowej taka sama jak w badaniu poprzednim, w normie, do 10 mm.

Wątroba, śledziona niepowiększone, bez zmian ogniskowych. Drogi żółciowe nieposzerzone. Trzustka, nadnercza bez zmian morfologicznych. Nerki bez złogów, zastoju, cech procesu rozrostowego. Pęcherz moczowy dobrze wypełniony, gładkościenny. Stercz niepowiększony, jednorodny. Pęcherzyki nasienne prawidłowe. Węzły chłonne na przebiegu naczyń biodrowych niepowiększone.
napisał/a: Vieri 2010-04-28 20:01
Witam,

Odpowiedź jest jedyna prawidłowa, mamy do czynienia z nawrotem (widoczne zmiany w przestrzeni zaotrzewnowej i wzrost beta gonadotropiny kosmówkowej). Docelowym zadaniem chemioterapii jest zniszczenie komórek nowotworowych i z dużą pewnością tak się stanie. Należy w tym wypadku podać 3 cykle chemioterapii wg. protokołu BEP lub 4 wg. protokołu EP.
Istnieje minimalne ryzyko, że chemioterapia nie przyniesie oczekiwanego rezultatu terapeutycznego, jednak poza tym dzisiejsza onkologia ma jeszcze dużo innych wyjść do zaproponowania choremu. Jednym słowem sytuacja nie jest zła i oczekujemy pełnego wyleczenia.

Pozdrawiam
napisał/a: rafalk1 2010-04-28 21:11
Bardzo dziękuję za odpowiedź:)
napisał/a: Marek1701 2010-05-03 20:45
Rafalk trzymam za Ciebie kciuki.... wiem, że będzie dobrze !!! Ty też to wiesz. Pocieszające w tym wszystkim jest to, że to nowotwór jądra....czyli dalej masz ogromną szansę na całkowite wyleczenie :)

PS. Jeśli chodzi o mnie, to tydzień temu miałem robioną drugą TK jamy brzusznej i miednicy (pierwsza była 3 miesiące temu, tuż po orchidektomii). Wszystkie wyniki TK wyszły bez zmian- czyli super, węzły zaotrzewnowe niepowiększone itd.
6 tygodni temu miałem robione markery- też wszystko było OK.
Czy w tej sytuacji konieczne jest również RTG klatki lub TK klatki piersiowej ???
Będę się widział w tym tygodniu z moim onkologiem to zadam mu to pytanie, ale chętnie poznam również opinię eksperta na forum :)

Pozdrawiam
napisał/a: Vieri 2010-05-04 11:56
Witam,

Tak, należy wykonać również RTG klatki.

Pozdrawiam
napisał/a: gwiazda12 2010-05-04 20:24
Witam!Już tutaj kiedyś pisałam o chorobie mojego męża.Po nowotworze jądra.Markery ok-w normie.Ma miec w czerwcu kontrolny tomograf płuc ze wzgl na guzek w poprzednim tomografie,jak już wczesniej pisałam.Onkolog powiedział,że jak wszystko bedzie dobrze to przejdzie pod kontrole urologa.W maju ma kontrole u onkologa.Ostatnie markery dwa tygodnie temu.Nie wiem,czy to nie za wczesnie,aby odejsc spod opieki onkologa,od chemii mineło 9 miesiecy,to był carcinoma embrionale z przerzutami do płuc,jest po torakotomii i ten nie usuniety guzek.Prosze o odpowiedz,co mamy robić,jak to sie robi w praktyce z tm onkologicznym leczeniem?Dziekuje.Pozdrawiam.
napisał/a: Vieri 2010-05-04 23:24
Witam,

Guzek pojawił się po operacji czy po prostu nie został usunięty podczas zabiegu? Gdyby to był przerzut to generalnie markery powinny iść w górę a tutaj takiej tendencji brak. Trzeba skontrolować to w badaniu tomograficznym jeśli guzek będzie się zwiększał to będzie koniecznym usunięcie go. Jeśli obecne byłoby tam żywe utkanie to należałoby włączyć leczenie drugiego rzutu.
Kontrola onkologiczna jest niezbędna, nie wiem skąd sugestia o kontrolach u urologa. Mąż powinien pozostać w mojej opinii pod kontrolą onkologa.

Pozdrawiam
napisał/a: gwiazda12 2010-05-04 23:47
Witam ponownie!Wydaje mi sie ze ten guzek został nie usuniety podczas operacji,sama nie wiem.Usunięte guzki były martwe.Markery cały czas w normie.Zobaczymy teraz na tomografii w czerwcu.Ja nawet sugerowałam mężowi,żeby przeniósł się do innego onkologa,sama myśle podobnie ,jak Pan,że powinien być pod kontrolą onkologiczną,chyba przez 5 lat.Wracając do guzka,ten nieusunięty jest położony podopłucnowo i ma 2 mm wielkości i jest pojedyńczy.Mój mąż jest osobą otyłą,czyżby lekarze nie zauważyli?Pozdrawiam.
napisał/a: anna38 2010-05-13 07:55
Witam,mam pytanie odnośnie masarzy .Chciałam zakupić matę masującą ,jednak dowiedziałam się,że jest ona przeciwskazaniem dla osób z przebytą chorobą nowotworową .Ponoć chodzi o przepływ limfy i mozliwośc rozniesienia komórek nowotworowych .Mógłby Pan jasniej naswietlic ten problem.Bo chorzy często sięgają po ten rodzaj terapii ,a okazuje sie,ze jest on bardzo szkodliwy.
napisał/a: Vieri 2010-05-13 10:23
Witam,

Generalnie jest to przeciwwskazane, jeśli nie ma potrzeby myślę, że nie należy używać takich wynalazków.

Pozdrawiam
napisał/a: anna38 2010-05-13 10:32
Mógłby pan jaśniej naświetlić problem? Może zdrowe osoby również mogą pobudzić w sobie rozwój choroby?