sposoby na cellulit

napisał/a: impresja_switu 2013-02-05 16:01
fusy z kawy działają, ale plus trzeba dodać to, że wskazany jest ruch i odpowiednia dieta, ja się zastanawiam nad tym, czy się nie wybrać do Good Time Day Spa na serie zabiegów, może to jest dobry sposób, a co wy myślicie?
napisał/a: truskaweczki2 2013-02-06 10:21
a próbowalyście może mleczko redukujące cellulit od Yves Rocher ? Podobno działa tylko że jest trochę drogie (w porównywarce okazje.info jest od ok. 90 zł), dlatego dobrze byłoby mieć przed zakupem więcej pozytywnych opinii :) :)
napisał/a: andreas123 2013-02-08 09:48
Ja już od dłuższego czasu stosuję peeling antycelluitowy z firmy Perfecta. I jestem zadowolona. Może nie ma jakiś super ekstra rewelacyjnych wyników w krótkim czasie, ale skóra jest o wiele gładsza. No i mam nadzieję, że w długim stosowaniu celluit będzie się zmniejszał. Do tego uczęszczam na aerobik tzw. ATC, to są ćwiczenia głównie na pupę.
napisał/a: ewka35 2013-02-08 19:16
Witam,
Jeśli zabieramy się za walkę z cellulitem to na początek proponuję ustalić jaki rodzaj tego "dobrodziejstwa" nas dotyczy.
Jak wiadomo występuje cellulit tłuszczowy,wodny i cyrkulacyjny(czyli mieszany).
Poza tym dzieli się go też na podst.twardości skóry:twardy,wiotki i obrzękowy.
Jak widać jest tego trochę i nie zaszkodzi sprawdzić z czym konkretnie my mamy do czynienia:D
Oczywiście najlepiej leczyć go od wewnątrz,dieta i ćwiczenia przede wszystkim.
Kiedy będziemy wiedziały z jakim cellulitem mamy do czynienia to i odpowiednie kremy jak i suplementy można dobrać:)
Myślę że lepiej wiedzieć czy jest sens wydawania kasy na coś co nam wcale nie musi pomóc...........tak jak pomaga to innym kobietom:)
Pozdrawiam.
desertisland
napisał/a: desertisland 2013-02-19 09:59
właśnie dobrze powiedziane, że warto określić rodzaj cellulitu, żeby można było się tego cellulitu pozbyć, dobrać odpowiednią metodę. A jeśli chcecie, żeby ktoś wam powiedział, co i jak to ja polecam panią Irminę z Good time day spa, jest naprawdę świetna jeśli chodzi o rozpoznanie cellulitu i to jak sobie z nim radzić.
napisał/a: trisz 2013-02-19 15:32
Polecam dosyć długi i wyczerpujący artykuł na temat tego, jak się pozbyć cellulitu: http://www.medigo.pl/uroda-cialo/jak-sie-pozbyc-cellulitu . Mam małą nadzieję, że porady w nim zawarte choć trochę mi pomogą.
napisał/a: bozenka02 2013-03-21 15:27
Bardzo dziekuje wam wszystkim za rady dotyczace cellulitu. Teraz czeka mnie i ich testowanie :)
napisał/a: ewka35 2013-03-21 15:33
Tzn. że zdecydowałaś się zbadać jaki to cellulit?:)
napisał/a: bozenka02 2013-04-03 14:32
Miałam raczej na myśli testowanie rad które Ewelina.89 wstawiła. Choć nie wiem czy starczy mi zapału, bo jestem troszke leniwa osoba. i nie skorzystam z gabinetu kosmetycznego. Nawet nie wiedziałam wcześniej o tym, że można sprawdzić jaki ma się typ cellulitu, a widać ma to znaczenie. Myślałam, że wystarczy kupić jakiś cudownie działający balsamik i wszystko pieknie zniknie. :( Prosze mi powiedzieć gdzie można sprawdzić jaki się ma typ cellulitu, bo jakoś w internecie tego nie moge znaleźć?
napisał/a: wikam2 2013-04-03 14:40
Ćwicz, włącz dietę (albo inaczej - wywal fastfoody, napoje gazowane itp.) udaj się na masaże, stosuj balsamy. Od już. To jaki masz typ cellulitu oznacza m.in, że jednego pozbędziesz się szybciej drugiego wolniej, niemniej wskazania niemal te same.
Istotne czy ma się cellulit czy cellulitis. Jeśli skórka pomarańczowa nie jest obrzęknięta, bolesna to cellulit i wdrażamy w oczekiwaniu na opinie powyższe.
napisał/a: ewka35 2013-04-03 14:44
Witaj,
Myślę że jak udasz się do dobrej kosmetyczki to z pewnością pomoże Ci określić typ cellulitu:)


Pozdrawiam
napisał/a: wikam2 2013-04-11 08:29
Dziewczyny podzielę się z Wami moją terapią antycellulitową.
Przyłożyłam się i wykonuję ją systematycznie, sumiennie i ... grzecznie ;) Chodzi o masaż bańką chińską.
Zanim ją kupiłam i zaczęłam, starałam się znaleźć wypowiedzi tych, którym bańki NIE pomogły. Na próżno, wszyscy są zadowoleni, niektórzy zachwyceni.
Mój cellulit nie jest jakiś zaawansowany ale hodowany ładnie, systematycznie przez kilka lat. Nie pomagały na niego żadne smarowidła.
Cały masaż wg. mnie jest wyczerpujący i czasochłonny. Nie umiem masować jednocześnie dwóch nóg, muszę to robić po kolei. Czyli 25 min. tył jednej nogi, 25 min drugiej nogi. A, że efekty miały powalać, nóżka miała być gładziutka itp. to stwierdziłam, ze równocześnie będę masować przody nóg. Czyli razem to 100 min. masażu. Niektóre dziewczyny masują pośladki i ... boczki. Nawet gdybym chciała ujędrniać skórę na pupie to szkoda mi na to czasu, a właściwie brak mi ... spokoju.
Generalnie 100 min. masazu + smarowanie oliwką, zmywanie jej itp. Zajęcie nie dla kogoś kto cierpi na brak czasu.
Masaż wykonuję regularnie przez 18 dni.
Na tym etapie powinnam widzieć już sporą różnice, wg. niektórych pożegnać cellulit ;)
A jak jest na prawdę? Moje wnioski :
Cellulit leciutko, leciusieńko zmniejszył się. Jednak w takim tempie to nim zniknie/radykalnie zmniejszy się będę się musiała masować chyba z rok. Na plus jest to, że skóra nóg faktycznie zrobiła się mega sprężysta i gładziutka. Jest chyba najbardziej aksamitną częścią mojego ciała :P Ogólnie noga jest "twarda".
Nie wiem jednak czy powyższe to zasługa tylko baniek czy jeszcze ćwiczeń (które wykonuje) i zmiany nawyków żywieniowych.
Wiem za to, że dostałabym szału gdybym za powyższe masaże miała płacić i chodzić do salonu. 12 zabiegów po ok. 70zł to ok. 840zł za gładką nogę. Wg. mnie stanowczo się nie opłaca.
Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że każda z nas jest indywidualna i komuś taka seria mogłaby faktycznie pomóc.
Niemniej ja jestem przypadkiem na, który nigdy nic co reklamowane przez innych nie działa. Suple zmniejszające apetyt działające na innych świetnie u mnie powodują głód (pewnie z przekory ;)) balsamy rozgrzewające likwidujące cellulit u mnie nie likwidują kompletnie nic, farby rozjaśniające włosy - u mnie wpadają w żółć i, i tak muszę sięgać po rozjaśniacz, pomadki koloru "ciałkowego" szeroko polecane na mnie są brązowe. Itp....itd....Generalnie na co się napalę .... spala mój entuzjazm bardzo szybko ;)
Reasumując - mam się za przypadek ciężki i uważam, że jeśli mnie bańki pomogą to i pomogą mega sporej reszcie. Dlatego o tym pisze, bo skoro jest to fajny sposób na cellulit to why not?
Dziewczyny ja zakładam tak - masuje się do końca czerwca i opiszę efekty. 3 miesiące masażu dla efektu to wystarczająco długo. Zresztą masaże powodują siniaki więc lipiec i sierpień odpada - nie da się w moim przypadku być systematycznym no bo jak z siniakami iść nad wodę czy ubrać krótsze spodenki?
Oczywiście jeśli któraś stosowała ww. masaż (więcej niż kilka razy ;)) to chętnie wymienię się spostrzeżeniami :)