Termin porodu już blisko

mysle ze to juz dzis nastapi :) badz dzielna

zaraz obchod, ja z takimi skurczami to juz na porodowce lezalam,ale z kroplowka,w sumie to dbrze ze nie masz oksytocyny bo po niej sa mocniejsze i bardziej bolesne skurcze

mozliwe ze juz w nocy urodzisz :)

Ja rodziłam dzieci powyżej 4kg i porody były szybkie i napewno u Ciebie też tak będzie,
głowa do góry kochana:)

lekarz patrzac na ktg mówi udajemy ze rodzimy he he mówiłamze leci mi taki sluz z krwia to połozna powiedziala ze pewnie dlatego bo szyjka sie rozwiera:) czekaj na wypadniecie tego balonika... tylko te moje skorcze nie rególarne...

Najważniejsze ,że skurcze się pojawiły z nieregularnych w każdej chwili mogą stać sie regularne.
Już niedługo(mam takie przeczucie):))))

nom jak cos sie wydazy to postaram sie jutro napisac:P ale pewnie nic... pozdrawiam dziewczynki ide myju myju i sie połoze dopuki moge...pozdrawiam buziaki...

jestem stałą czytelniczką tego posta....Jestem w 22 tyg ciąży i tak sobie czytam i czytam. Trzymam kciuki za was oboje.

Wypoczywaj puki mozesz pa ( moze jutro nam oglosisz wspaniala nowine :) oby )

witam o świcie :)) czy juz urodzilas anetko? :))

cisza w eterze,chyba nam sie dzidzia urodzila :))

witajcie:) nie nie urodziłam ale jutro tak czy tak dzidzia bedzie juz z nami... jak do jutra nie urodze sama to dostane kroplówke a jak to nie pomoze to wtedy cc))) także jutro juz zobacze mojego skarba...:)) jestem przeszczesliwa...a dzis w nocy urodziła koleżanka z sali co miała tez ten balonik mówiła ze nie było tak zle:) a apropo balonika to tez juz mi wypadł tzn urodziłam go jak to lekarz powiedział he he he ale rozwarcie jest dopiero na 1 cm chyba..buziaki