tran dla dzieci??

Ja też daję przez okres zimowy, raz dziennie po łyżeczce. Córka miała 10 miesięcy jak zaczęłam go podawać. Mój pediatra tez nic nie wspominał o przerwie. W czwartek mamy szczepienie, więc zapytam!!

warto sprawdzić czy dziecko tran przyswaja.. nie wiem dokładnie jak al podobno są na to jakieś badania. wiele dzieci nie przyswaja wit D i tranu więc po co wydawać zbędne pieniądze

justyna_s_s napisal(a):

Ja też daję przez okres zimowy, raz dziennie po łyżeczce. Córka miała 10 miesięcy jak zaczęłam go podawać. Mój pediatra tez nic nie wspominał o przerwie. W czwartek mamy szczepienie, więc zapytam!!

I jak,pytałaś sie o tą przerwe w podawaniu???

mam pytanie. Ponieważ już jest ciepła wiosna to czy dajecie jeszcze dzieciom tran? Moje jeszcze piją molersa, nie wiem kiedy skończyć im dawać?

Ja słyszałam że jest nawet tran do żucia i byłam w szoku co nie wymyślą dla dzieci. Ja osobiście stosuje u Kubusia tran norweski o smaku cytrynowym w płynie z GAL.

Moi siostrzeńcy też pili tran ale z oporami bo im nie smakował. Ja teraz zaczęłam stosować mam firmy Gal cytrynowy następnym razem spróbuję kapsułek

u mnie w domciu łykamy my dorośli trzy tabletki a dzieci po jednej tranu multi tabs i weszło nam to w nawyk od bardzo dawna b uważam ,że nie ma nic lepszego aby zapobiegać i dobrze funkcjonować a co w szczególności ważne aby dzieci rosły bez problemów jak były małe i n ie chciały tabletek bądź na łyżeczce to mieszałam im z serkiem albo danonkiem i nawet nie wiedziały :o a ja byłam spokojniejsza. Dodam ,że bardzo rzadko chorują :)

podaję małemu tram Morlles czy jakoś tak. już 2 miesiące. liczę że to pomaga.

EwelinkaNova napisal(a):

czy któraś z mam daje swojemu dziecku tran do picia?? jedna moja córa ma 5 lat. Tak się zastanawiam czy powinnam jej coś takiego dawać, przede wszystkim żeby wzrosła odporność? widziałam niedawno w aptece tran dla dzieci (moller chyba tak się nazywał). Owocowy, tak żeby dzieci nie czuły rybiego posmaku. Co myślicie??

Ja podaje mojemu synkowi tran (w herbacie albo ulubionym napoju)chociaż ma 2 lata i 3 miesiące ze względu na to że często choruje i daje mu dodatkowo vibowit.

Nam lekarka mowila ze do 3 roku zycia nie powinno sie podawac specyfikow wzmacniajacych odpornosc no chyba ze maluch zbyt czesto choruje.

antalis napisal(a):

Nam lekarka mowila ze do 3 roku zycia nie powinno sie podawac specyfikow wzmacniajacych odpornosc no chyba ze maluch zbyt czesto choruje.

No właśnie mój dość często choruje a aptekarka powiedziała nam ze można z resztą rozmawiałam też z panią doktor:)

Tak się składa, że przy tej całej panice grypowej, zaczęłam podawać dzieciom tran. Synek pije o smaku cytrynowym Gala pół łyzeczki dziennie. Natomiast córka dostaje ten sam w kapsułkach. W aptece pani mi powiedziała, że po co mam przepłacać na mollersa skoro w nich jest to samo.