TRZECI MIGDAŁ
napisał/a:
perere92
2010-02-04 10:21
Witam krople Euphorbium już przeszła zero rezultatu.Córka ma 3 lata i 3 miesiące, o problemie z tarczycą nic mi nie wiadomo. Właśnie dzisiaj zaczęłam podawać kropelki Lymp.
napisał/a:
Peter
2010-02-05 09:54
Czy te krople (euphorbium) były w areozolu do nosa, czy doustne?
napisał/a:
perere92
2010-02-05 10:53
Do nosowe
napisał/a:
Peter
2010-02-05 13:39
Moja propozycja dotyczyła kropli doustnych.
napisał/a:
bb54
2010-02-05 21:58
Witam Panie doktorze. Chciałabym i ja prosić Pana o pomoc. Najpierw postaram się opisać w możliwym skrócie stan chorobowy mojego dziecka.
Moja córcia ma 3 latka i 10 miesięcy. Od okolo roku ciezko oddycha i chrapie w nocy. Po podaniu zyrteku ustepowalo. I tak trwalo do jesieni ubieglego roku. (Acha chcialam dodac, ze corcia miala latem robione testy z krwi przy braniu Zyrteku (podobno przy tym badaniu nie ma to wplywu) i wyszlo jej ze ma alergie I stopnia na roztocza, psa i kota.) Jesienia nasililo sie ciezkie oddychanie w ciagu dnia, chrapanie w nocy i wydaje mi sie, ze bezdechy. W polowie grudnia poszlam do laryngologa i Pani doctor stwierdzila, ze to wina alergii na roztocza. Kazala podawac Zyrtek ( 2 razy po 5 kropli), fixonase (przez miesiac) i sinupret ( 3 razy po 10 kropli). Faktycznie troszke wszystkie te dolegliwosci sie zmniejszyly, ale niestety nie ustapily. Wowczas kazala nam isc i zrobic przeswietlenie trzeciego migdalka. Po obejrzeniu przeswietlenia stwierdzila, ze tu tylko pomoze zabieg wyciecia. W polowie stycznia poszlam z dzieckiem do laryngologa, ktory leczy homeopatia. Pani doctor obejrzala dziecko i przepisala podanie jednorazowo jednej granulki "Natrium mun C 200". Po miesiacu mialy wszystkie objawy ustapic. Proponowala odstawic te wczesniejsze leki, bo na pewno ta granulka zadziala. Patrzac jednak jak dziecko sie meczy nie odstawilam tamtych lekow, bo mimo wszystko dawaly jej ulge. Pod koniec stycznia udalam sie do nastepnego lekarza otolaryngologa. Tutaj Pani doctor popatrzyla, zbadala i stwierdzila, ze w zasadzie faktycznie te jej migdalki nadaja sie do usuniecia, ale jeszcze najpierw sprobuje je leczyc. Zapisala szereg lekow, ktore faktycznie zaczynaja jej pomagac. A wiec: Lymphomyosot przez 6 tygodni 2 razy po 1 tabletce (podaje rano na czczo 30 minut przed jedzeniem i w obiad 2 godz. po jedzeniu i 30 minut przed), przez 5 dni podawalam jej 3 razy dziennie krople Nasivin, po 5 minutach wkrapialam do noska po 2 krople 3 razy dziennie chibroxin 3mg (7 dni) oraz przez 5 dni 2 razy dziennie po 2,5 ml Actifed. Po skonczeniu tych lekow rozpoczelam podawanie Avamysu (2 razy po 1 kropli przez 10 dni i potem przez 3 tygodnie 1 raz dziennie) oraz Allegrodil (2 razy dziennie przez 3 tygodnie). Jestem w trakcie podawania tych lekow. Wizyte mam pod koniec lutego. Acha Pani doctor stwierdzila (nie robiac zadnych dokladnych badan), ze nie ma uszkodzenia sluchu i ze te bezdechy powoduja niedotlenienie mozgu co spowoduje, ze dziecko bedzie rozwijalo sie gorzej jak rowiesnicy.
Panie doctorze mam w zwiazku z tym pytania:
1. Czy wedlug Pana corka nie dostala troche duzej dawki Avamysu i Allegrodilu ( ma dopiero 3 lata i 10 miesiecy)
2. Czy nie za mala jest z kolei dawka Lymphomyosotu
3. Czy wg Pana powinnam jeszcze wprowadzic dodatkowo Eupharbium
4. Czy faktycznie corka ma szanse uniknac operacji
Chcialam rowniez zaznaczyc, ze jednoczesnoie podalam jej lek na odrobaczenie pn. Paro Farm". Rok temu w Zdunskiej Woli miala robione badanie aparatem MORO i Pani stwierdzila, ze ma "Gliste ludzka". Troche to zlekcewazylam, bo takie same wyniki mialy wszystkie dzieci, ktorym robiono te badania. Teraz jednak mysle, ze moze to ma jakis wplyw. Lek ten jednak chyba nie zadzial i chce podac jej Vermicadis, tylko nie wiem czy moge jednoczesnie.
Zrobilam corci badania z krwi i wymaz z gardla i nosa. Oto jej wyniki.
gardlo - Haemophilus influenzae +++
nos - drobnoustrojow nie wyhodowano
WBC - 8,00 K/ul MCH - 26,40 pg
RBC - 5,18 M/ul MCHC - 34,10 g/d
HCB - 13,7 g/dl ROW - 13,30 %
HCT - 40,20% PLT - 227,00 K/ul
MCV - 77,60 fL MPV - 9,20 fL
PDW - 11,70 fL
rozmas krwi manualny
Pal.: - , Podz.: 33, Eoz.: 4, Baz.: -, Mono.: 4, Limfo.: 59
W moczu nic nie stwierdzono.
Bardzo prosze rowniez o komentarz do wynikow.
Acha corcia teraz w dzien juz oddycha normalnie, w nocy malo chrapie, ale jednak jeszcze chrapie i ma te bezdechy ( albo po prostu wciaga powietrze nosem, a buzia wydycha).
Moja córcia ma 3 latka i 10 miesięcy. Od okolo roku ciezko oddycha i chrapie w nocy. Po podaniu zyrteku ustepowalo. I tak trwalo do jesieni ubieglego roku. (Acha chcialam dodac, ze corcia miala latem robione testy z krwi przy braniu Zyrteku (podobno przy tym badaniu nie ma to wplywu) i wyszlo jej ze ma alergie I stopnia na roztocza, psa i kota.) Jesienia nasililo sie ciezkie oddychanie w ciagu dnia, chrapanie w nocy i wydaje mi sie, ze bezdechy. W polowie grudnia poszlam do laryngologa i Pani doctor stwierdzila, ze to wina alergii na roztocza. Kazala podawac Zyrtek ( 2 razy po 5 kropli), fixonase (przez miesiac) i sinupret ( 3 razy po 10 kropli). Faktycznie troszke wszystkie te dolegliwosci sie zmniejszyly, ale niestety nie ustapily. Wowczas kazala nam isc i zrobic przeswietlenie trzeciego migdalka. Po obejrzeniu przeswietlenia stwierdzila, ze tu tylko pomoze zabieg wyciecia. W polowie stycznia poszlam z dzieckiem do laryngologa, ktory leczy homeopatia. Pani doctor obejrzala dziecko i przepisala podanie jednorazowo jednej granulki "Natrium mun C 200". Po miesiacu mialy wszystkie objawy ustapic. Proponowala odstawic te wczesniejsze leki, bo na pewno ta granulka zadziala. Patrzac jednak jak dziecko sie meczy nie odstawilam tamtych lekow, bo mimo wszystko dawaly jej ulge. Pod koniec stycznia udalam sie do nastepnego lekarza otolaryngologa. Tutaj Pani doctor popatrzyla, zbadala i stwierdzila, ze w zasadzie faktycznie te jej migdalki nadaja sie do usuniecia, ale jeszcze najpierw sprobuje je leczyc. Zapisala szereg lekow, ktore faktycznie zaczynaja jej pomagac. A wiec: Lymphomyosot przez 6 tygodni 2 razy po 1 tabletce (podaje rano na czczo 30 minut przed jedzeniem i w obiad 2 godz. po jedzeniu i 30 minut przed), przez 5 dni podawalam jej 3 razy dziennie krople Nasivin, po 5 minutach wkrapialam do noska po 2 krople 3 razy dziennie chibroxin 3mg (7 dni) oraz przez 5 dni 2 razy dziennie po 2,5 ml Actifed. Po skonczeniu tych lekow rozpoczelam podawanie Avamysu (2 razy po 1 kropli przez 10 dni i potem przez 3 tygodnie 1 raz dziennie) oraz Allegrodil (2 razy dziennie przez 3 tygodnie). Jestem w trakcie podawania tych lekow. Wizyte mam pod koniec lutego. Acha Pani doctor stwierdzila (nie robiac zadnych dokladnych badan), ze nie ma uszkodzenia sluchu i ze te bezdechy powoduja niedotlenienie mozgu co spowoduje, ze dziecko bedzie rozwijalo sie gorzej jak rowiesnicy.
Panie doctorze mam w zwiazku z tym pytania:
1. Czy wedlug Pana corka nie dostala troche duzej dawki Avamysu i Allegrodilu ( ma dopiero 3 lata i 10 miesiecy)
2. Czy nie za mala jest z kolei dawka Lymphomyosotu
3. Czy wg Pana powinnam jeszcze wprowadzic dodatkowo Eupharbium
4. Czy faktycznie corka ma szanse uniknac operacji
Chcialam rowniez zaznaczyc, ze jednoczesnoie podalam jej lek na odrobaczenie pn. Paro Farm". Rok temu w Zdunskiej Woli miala robione badanie aparatem MORO i Pani stwierdzila, ze ma "Gliste ludzka". Troche to zlekcewazylam, bo takie same wyniki mialy wszystkie dzieci, ktorym robiono te badania. Teraz jednak mysle, ze moze to ma jakis wplyw. Lek ten jednak chyba nie zadzial i chce podac jej Vermicadis, tylko nie wiem czy moge jednoczesnie.
Zrobilam corci badania z krwi i wymaz z gardla i nosa. Oto jej wyniki.
gardlo - Haemophilus influenzae +++
nos - drobnoustrojow nie wyhodowano
WBC - 8,00 K/ul MCH - 26,40 pg
RBC - 5,18 M/ul MCHC - 34,10 g/d
HCB - 13,7 g/dl ROW - 13,30 %
HCT - 40,20% PLT - 227,00 K/ul
MCV - 77,60 fL MPV - 9,20 fL
PDW - 11,70 fL
rozmas krwi manualny
Pal.: - , Podz.: 33, Eoz.: 4, Baz.: -, Mono.: 4, Limfo.: 59
W moczu nic nie stwierdzono.
Bardzo prosze rowniez o komentarz do wynikow.
Acha corcia teraz w dzien juz oddycha normalnie, w nocy malo chrapie, ale jednak jeszcze chrapie i ma te bezdechy ( albo po prostu wciaga powietrze nosem, a buzia wydycha).
napisał/a:
moja zosia
2010-02-07 22:25
Witam Panie doktorze!
Bardzo proszę o poradę w sprawie III migdała u 5-letniej córki. Dziecko moje często choruje od 2,5 roku życia. W wieku 3 lat laryngolog zdiagnozował u niej III migdała, dostała te kropelki lym..., potem migdał się obkurczył i tak ją przetrzymaliśmy do teraz. We wrześniu poszła do przedszkola i ciągle choruje. Najpierw lekkie przeziębienia, którym zawsze towarzyszy zielony, ropny katar, trwający 2 i 3 tygodnie. W listopadzie córka przeszła zapalenie ucha ,wyleczyliśmy ją, ale do końca roku nie była w przedszkolu. Po Nowym Roku wysłaliśmy ją i po tygodniu wróciła z anginą. Po anginie dostała kataru, okropnego, który w zasadzie do dziś się nie skończył(nie jest już tak intensywny), w nocy pochrapuje, zdarzają się bezdechy. W czwartek byliśmy u laryngologa i stwierdził, przerost III migdała i migdałków bocznych. Konieczna operacja III migdała i podcięcie pozostałych .Słuch w porządku. Czy ta operacja jest już konieczna? Boje się,ze dla córci to będzie ciężkie przeżycie. Od małego jest nieufna w stosunku do lekarzy, płacze przed każdą wizytą u nieznanego lekarza. Laryngolog zalecił syrop Immunotrofina przez 4 tygodnie i Actifed 3 razy dziennie, żeby zmniejszyły się te boczne migdały. Mała brała leki uodparniające izoprinozyna i rybomunyl (zostały jeszcze 2 dawki), ale czy podawać dalej rybomunyl skoro przeczytałam na tym forum, że ten lek działa na przerost migdałów (nasza lekarka twierdziła, że jest zupełnie odwrotnie).Czy te migdały to może być sprawa genetyczna, zarówno ja, jak i mój tato mieliśmy takie problemy w dzieciństwie a operacji jakoś uniknęliśmy. Również jako dziecko miałam III migdał i 30 lat temu laryngolog próbował mi go leczyć metodą zasuszania. I chyba mnie podleczył, bo zabiegu uniknęłam.Bardzo proszę o poradę.
Bardzo proszę o poradę w sprawie III migdała u 5-letniej córki. Dziecko moje często choruje od 2,5 roku życia. W wieku 3 lat laryngolog zdiagnozował u niej III migdała, dostała te kropelki lym..., potem migdał się obkurczył i tak ją przetrzymaliśmy do teraz. We wrześniu poszła do przedszkola i ciągle choruje. Najpierw lekkie przeziębienia, którym zawsze towarzyszy zielony, ropny katar, trwający 2 i 3 tygodnie. W listopadzie córka przeszła zapalenie ucha ,wyleczyliśmy ją, ale do końca roku nie była w przedszkolu. Po Nowym Roku wysłaliśmy ją i po tygodniu wróciła z anginą. Po anginie dostała kataru, okropnego, który w zasadzie do dziś się nie skończył(nie jest już tak intensywny), w nocy pochrapuje, zdarzają się bezdechy. W czwartek byliśmy u laryngologa i stwierdził, przerost III migdała i migdałków bocznych. Konieczna operacja III migdała i podcięcie pozostałych .Słuch w porządku. Czy ta operacja jest już konieczna? Boje się,ze dla córci to będzie ciężkie przeżycie. Od małego jest nieufna w stosunku do lekarzy, płacze przed każdą wizytą u nieznanego lekarza. Laryngolog zalecił syrop Immunotrofina przez 4 tygodnie i Actifed 3 razy dziennie, żeby zmniejszyły się te boczne migdały. Mała brała leki uodparniające izoprinozyna i rybomunyl (zostały jeszcze 2 dawki), ale czy podawać dalej rybomunyl skoro przeczytałam na tym forum, że ten lek działa na przerost migdałów (nasza lekarka twierdziła, że jest zupełnie odwrotnie).Czy te migdały to może być sprawa genetyczna, zarówno ja, jak i mój tato mieliśmy takie problemy w dzieciństwie a operacji jakoś uniknęliśmy. Również jako dziecko miałam III migdał i 30 lat temu laryngolog próbował mi go leczyć metodą zasuszania. I chyba mnie podleczył, bo zabiegu uniknęłam.Bardzo proszę o poradę.
napisał/a:
Peter
2010-02-08 09:04
Staram się pisać prosto i zrozumiale, ale widzę, że są osoby, które jednak nie rozumieją do końca.
Pisałem wielokrotnie, że Ribomunyl może początkowo powodować powiększenie migdałków. Chodziło mi o to, by nie powodować zaostrzenia, gdy migdałki są znacznie powiększone. Jednakże jest on wskazany w późniejszym leczeniu, jako znaczący czynnik zapobiegawczy.
Jak pani dogada sie z lekarzem, to proponuję lypmhomyosot + galium heel po 1 amp każdego co 2 dni w zastrzyku domięśniowym przez 3 tyg. Doustnie euphorbium compositum. Dalsza kontynuacja lymphomyosotu (po zastrzykach) - doustnie do 8 tyg.
Po całej tej kuracji proponuję Ribomunyl (dawkowanie wg. ulotki) na 3 msc.
bb54 - zastosowane leki ok. Widoczna poprawa (z tego, co pani pisze)
Lymphomyosot utrzymać 2 razy dziennie po 10 kropli przez cały okres leczenia
Euphorbium można zacząć podawać po zakończeniu podawania lymphomyosotu
Co do ewentualnego zabiegu wypowie się lekarz po kontroli po dotychczasowym leczeniu.
Vernicadis może pani podać.
napisał/a:
moja zosia
2010-02-08 11:03
Dziękuje za odpowiedz Peter. Dobrze zrozumiałam na temat ribomunylu tylko chyba nieprecyzyjnie się wyraziłam. Chodzi o to, że lekarze rodzinni często przepisują leki bez głębszego zbadania przyczyny.Często chorującym dzieciom przepisuje się ribomunyl. Nie zalecono nam konsultacji z laryngologiem, to była nasza inicjatywa. Jak dawkować euphorbium compositum?
napisał/a:
moja zosia
2010-02-08 13:14
Zapomniałam napisać, że po ostatnim antybiotyku córka dostała grzybicy i teraz stosujemy kurację oczyszczajacą z :ParaProtex, Garlic Caps, Nopalin do tego probiotyki i sok Noni.W związku z tym , czy polecane przez Pana preparaty (galium heel) można stosować łącznie z tymi suplementami i z tymi zaleconymi przez laryngologa-Immunotrofina o Actifed?
napisał/a:
bb54
2010-02-08 15:08
Panie doctorze dziekuje bardzo za opowiedz. Mam jednak prosbe prosze o skomentowanie wynikow mojej orci, ktore napisalam w poprzednim poscie. Chcialam tez zaznaczyc, ze w dniu kiedy pisalam corcia miala poprawe, ale teraz przebywam u siostry, ktora ma 2 koty i niestety w dzien slychac u niej sapke. W nocy wydaje mi sie, ze mniej chrapie. Prosze mi jeszcze napisac, czy ten fakty moze miec negatywny wplyw na dotychczasowe l dalsze leczenie. Jeszcze raz dziekuje.
napisał/a:
pocieszka
2010-02-08 15:54
Wycinać, wycinać i jeszce raz wycinać. Moje dzieci zakończyły choroby po usunięciu tzeciego migdała i przycięciu bocznych. Skończyły się antybiotyki, biegunki i bóle brzucha które za antybiotykami szły.
napisał/a:
mogwaica
2010-02-08 20:35
8 marca 3,5 letnia córka ma mieć usuwany 3 migdał.Córka chrapie jak smok więc co do wycięcia mam pewność.Od września była zdrowa tylko jakieś 1,5 tygodnia w grudniu.W grudniu także mieliśmy termin na zabieg , niestety zachorowała.2 tygodnie temu brała Azitrolek, akutalnie bierze Augumentin.
Poprawy żadnej.Na szczeście wieczorem dostaje 1,5 ml Acodin Junior i dzięki temu mamy przespaną noc.
Problemem jest kaszel.Ciagle dnia kaszle i kaszle.Katar nie występuję , tylko czasami.Leki może brać do 3 tygodni przed zabiegiem ponieważ do zabiegu dziecko ma być zdrowe.W Bielsku mamy zabieg a wiem że tam nawet z lekkim katarem anestezjolog wysyła do domu.Katar nie występuje.Testów skórnych nie robiłam bo nie było kiedy skoro ciagle są podawane jakieś leki.
Peter!!Proszę doradź mi cos bo już nie wiem co robić.Zalezy mi na tym zabiegu..Terminy są odległe, jeśli nie załapię się teraz to nie wiem czy zdąże jeszcze w tym roku.
Poprawy żadnej.Na szczeście wieczorem dostaje 1,5 ml Acodin Junior i dzięki temu mamy przespaną noc.
Problemem jest kaszel.Ciagle dnia kaszle i kaszle.Katar nie występuję , tylko czasami.Leki może brać do 3 tygodni przed zabiegiem ponieważ do zabiegu dziecko ma być zdrowe.W Bielsku mamy zabieg a wiem że tam nawet z lekkim katarem anestezjolog wysyła do domu.Katar nie występuje.Testów skórnych nie robiłam bo nie było kiedy skoro ciagle są podawane jakieś leki.
Peter!!Proszę doradź mi cos bo już nie wiem co robić.Zalezy mi na tym zabiegu..Terminy są odległe, jeśli nie załapię się teraz to nie wiem czy zdąże jeszcze w tym roku.