Wszystkie, najdziwniejsze objawy nerwicy

mala miejscowosc w sumie konserwatywni rodzice ktorym jak bym powiedzial jakie to ja mam czasem jazdy to by mnie wysmalni ze jak tak tak dorosly facet jak ja moze miec i zamiast mnie wesprzec jeszcze bardziej zdoluja, ja wiem ze tak bedzie!! no i jak juz pojde do lekarza to za ich plecami zeby o niczym nie wiedzieli! ja wiem wlasnie ze nerwica to choroba ktora jest ze tak powiem robi sie bardziej popularna i starsi wiedza o tym i w ogole i wiedza ze coraz wiecej osob ma z nia problemy ale przeciez ja nie moge!! no jak to tak ze akurat ja!! przeciez tylu ludzi jest i akurat mnie mialo by sie to przytrafic!?!? i tego wlasnie im nie przetlumacze ze tak jest bo dla nich to tylko z igly widly robienie i szukanie przeze mnie problemow a tak nie jest... ja juz chce to miec za soba... ehhhh.... za tak powiem... O!!!

ja biore niecałe 3 tygodnie weelbutrin i jest super chociaz nigdy nie mialam takich skutkow ubocznych no ale nie kazdy je ma:)))wspolczuje wam ja w nocy spie jak zabita:)))jak biore lek zawsze bylo ok tylko jak odstawiam to zle czuje sie i musze wracac ale juz sama nie bede na swoja reke ich odstawiala jesli lek bedzie dzialal dlugo odstawie je po 2 latach boje sie.....bo pozniej tak lek ciezko dobrac....ja biore 2 lek swoim zyciu i mam trafione, a moja znajoma brala tyle i rzadej jeszcze jej sie nie przyjął wiec nie brała nic przemeczyla sie 3 miechy i jest zdrow no ale mi tyle cierpliowsci brakuje, ona miala nic do stracenia na nia nic nie dzialalo to lekarz jej powiedzial ze organizm chce sam sie bronic i tak bylo odrazu zaszla w ciaze bo przy lekach sie bala i jest git, no coz moze nam troche szczescie kiedy dopisze buziaki male nerwuski:)))

Baczynski szkoda troche ze nie mozesz liczyc na rodziców, zawsze nawet zwykła rozmowa moze pomoc.Tylko wlasnie u nas to tak jest kto sam tego nie przezyl to nas nie rozumie.Dzisiaj znowu zaczelo mi sie robic co chwile goraco,policzki czerwone ale jakos daje rade, musze.Trzymajcie sie...

witam wszystkich nerwuskw chyba najakiś czas będę muiała was opuścić komouter mi padł jak pech to pech mam nadzieję ze długo to nie potrwa bo bardzo lubię zwami pisać dzidzu teraz mnie niebędzie na forum ........baczynski trzymaj się zobaczysz wszystko będze ok tylko idz do lekarza bo tak długo nie można trzymajcie się cieplutko bede dowas zaglądać wmiare mozliwości

W sumie jestem tu pierwszy raz:)
Mój problem zaczął się jakieś 2 miesiące temu...masakra...mam napady lękowe,do tego nerwie i popadam w depresje, bo mnie to męczy jak cholera... Ciagle myślę,że zejdę... Mam bóle w klatce piersiowej, takie jakby mi ktoś ją ściskał, najchętniej to bym nie wstawała z łóżka, w gardle ścisk jakby mnie ktoś dusił, samopoczucie do bani, myslec mi sie nie chce, coś mnie zaboli myślę,że to już mój koniec...serce mi bije powoli, wydaje mi się,że zaraz przestanie bić...dochodzą jeszcze duszności...masakra... w ogóle przerasta mnie to i nie mam ochoty na nic, wszystko mnie denerwuje, w nocy się budze i potem ciężko mi zasnąć... Robiłam badania krwi-oki, na cholesterol-oki, ekg ze 4 razy- wporzo, prześwietlenie płuc-też oki, nawet na tarczyce badania-również dobre... Byłam u psychiatry, mam napady lekowe.... leczę się tabletami,ale efektu nie ma, niby ma być po 2 tyg, zobaczymy... To co się dzieje w mojej głowie to kosmos...

Witam Cie WARIATKA366 sama widzisz ze jak wiekszosc z nas masz takie same objawy tego badziewia.Pamietaj o tym ze nic ci sie nie stanie ja wiem ze jest ciezko ale dasz rade.Nie wiem czy czytalas wiekszosc wpisów ale prawie kazdy lub kazda z nas umiera,musisz poczekac jeszcze na efekty leczenia nie poddawaj sie od razu bo to dopiero poczatek.Kazdy z nas chciałby zeby tabletki zadzialaly od razu ale trzeba cieroliwosci, bo mamy wrazenie ze bierzemy tabletki i nic sie nie zmienia takze CIERPLIWOSCI . Pozdrawiam.

jestem cierpliwa, przynajmniej się staram...ale to choróbsko jest straszne....współczuje wszystkim tym cio muszą się z tym męczyć...potrafi to wykończyć człowieka...
psychoterapie mam zacząć dopiero jak mi leki nie pomogą...oby pomogły i niech ten koszmar się skończy... bo mnie to denerwuje strasznie i przytłacza... pozdrawiam

witam wszystkich moje objawy zaczely sie gdy 4 miesiace temu mialem jakis dziwny atak caly zdretwialem i skoczylo mi cisnienie w szpitalu dali mi jakis zastrzyk i powiedzieli ze jest wszystko ok .na drugi dzien poszedlem do lekarza rodzinnego powiedzial ze mam nerwice i przepisal mi tranxene bralem 2 miesiace bylo wszystko ok ale dowiedzialem sie ze ten lek uzalerznia i przestalem brac i wtedy zaczely sie moje problemy jakies dziwne dusznosci ciezko mi jest zasnac bo zaraz mysle ze sie dusze a od dwoch tygodni mam dziwne objawy z glowa nie jest to typowy bol ze nie da sie wytrzymac tylko jakies dziwne dretwienie albo klucie raz po prawej raz po lewej kolo oka tak ze bardzo jest to denerwujace bo czlowiek caly czas mysli ze zaraz mi sie cos stanie robilem wszystkie badania krwi tarczyca jest oki robilem echo serca bo myslalem ze mnie serce caly czas boli okazalo sie ze serce mam oki i od badania serce mnie nie boli a pytanie do was czy to jest jakias nerwica ? pozdrawiam wszystkich

witaj!!! niestety to nerwica:(((( wszyscy tak tutaj mamy, ciesz sie ze pracujesz i wychodzisz z domku bo dla nas to problem a leczymy sie pare lat. bierz leki i na psychoterapie poki ta franca jeszcze cie niezdominowała, pozdrawiam

czesc wariatka!
ja tez mam takie dolegliwosci jak ty i tez od dwoch miesiecy, czasami juz odchodze od zmyslow poniewaz jak mnie cos zaboli to lece do lekarza zeby sie przebadac,tez biore leki od psychiatry niby mialy pomoc po dwoch tygodniach ale narazie nie czuje sie zbyt dobrze chociaz to juz trzeci tydzien mojego leczenia, nie mam juz takich atakow typu dretwienia itp. ale za to mam dziwne pieczenie w mostku i w plecach no i do tego bole z lewej strony pod piersia i pacha, czasami lewa reka tak mnie boli ze nie moge nia ruszac a do tego mam ciagle skurcze w lewej lydce. mowie ci czuje sie fatalnie i nie wiem dlaczego tak mam niby te tabletki to ''tabletki szczescia'' ale dla mnie to tabletki horror. pozdrawiam cie i napisz jak sie czujesz.

hej magia218 a mogę wiedzieć ile Ty masz lat? Ja mam 22... wiesz czuję się nie zbyt dobrze, mam doła,nie mam ochoty wychodzić z domu,najchętniej to bym cały dzień spała.boli mnie w klatce dalej,też czasem mnie piecze...drętwienia, dreszcze narazie przeszły,czasem jeszcze ciężko mi się oddycha...to masakra jest ta nerwica... szkoda słów... jutro znowu wybieram się do lekrza, bo jak kaszle, to mnie boli w klacie, pewnie przeziębiłam sobie oskrzela...już mam stracha... mam nadzieję,że leki mi pomogą..przykro mi,że Tobie nie:(ale też mi się wydaje,że najlepsza będzie psychoterapia, jak i dla mnie i dla Ciebie... a skąd jesteś? pozdrawiam i trzymaj się jakoś... jestem z Tobą...

hej moje obiawy to -dusznosci
-szybsze bicie serca
- niskie cisnienie
- omdlenia czasami
-wypioty
-niechec do zycia
-mysli samobojcze
-nadpobudliwosc
nie wiem co mam zrobic nie chodze do lekarza narazie biore uspokajajace leki myslicie ze to pomoze?