Zdradziłam męża z chłopakiem młodszym o 20 lat

Tylko gratulowac , zaluj ze nie zrobilas tego wczesniej .

Nie przejmuj się kochana wiem jak to jest ,chociaż nie przespałam sie tylko spotykałam sie z chłopakiem o 17 lat młodszym i czułam się wspaniale taka doceniona,atrakcyjna....Jeżeli tylko chłopak jest rozsądny to będzie trzymał język za zębami...Powinnas być dumna ze jestes taka atrakcyjna ze młodszy zwraca na ćiebie uwagę:)

Zgadzam się,może mąż Cię zaniedbywał ale to nie oznacza,że masz dzielić się z wiadomością skoku w bok z całą rodziną,żeby Tobie było lżej.Zraniłaś ich raz,nie rań po raz drugi.Wiem co mówię bo wyrzuty sumienia są straszne ale nie obarczaj tym swoich bliskich.A temu młodzikowi powiedz,że zdarzyło się raz i już nie powtórzy.Najlepiej porozmawiaj z nim poważnie kiedy będziecie sami....Ja miałam sytuację odwrotną bo to mój facet przyznał się do zdrady,i uwierz mi wolałabym tego nie wiedzieć.Najpierw myślałam jaka jestem beznadziejna,potem chciałam sprawdzić czy jeszcze ktoś na mnie spojrzy i to zdarzyło się kilka lat później.Nie było w tym zemsty,ale chęć podniesienia własnej wartości.I tak tworzą się chore sytuacje.Tak było w moim przypadku.Ale to Ty sama musisz zdecydować czy przetrwacie tą prawdę,czy syn Ci to wybaczy i czy mąż będzie chciał walczyć jeszcze o Was czy od razu Cię zostawi,bo zranisz go tak,że nic nie będzie miało dalej sensu.....Pamiętaj,że jak ruszysz lawinę-nie będzie odwrotu.Powodzenia Ci życzę bo będzie Ci bardzo potrzebne

Nie słuchaj tego badziewia. Jesteś KOBIETĄ z krwi i kości. Ważne
, czy miałaś orgazm. po kiego czorta mieszać w to syna? Z reguły faceci korzystają z usług pań lekkich obyczajów i za to płacą. Dał Ci kasę? Powinien traktować Ciebie jak Damę, a nie jak.... Jednak gówniarze nieraz tak mają...

stało się - osobiscie trudno mi sobie wyobrazic siebie z kolega syna... bo wydaje mi się, że to jeszcze dzieci, mimo ze mają ponad 25 lat. Tyu się teraz nie przejmuj, postaraj się zdystansować, nikt nie musi o tym wiedzieć poza Wami, takie rzeczy się zdarzają, zdrada jak zdrada - bardziej rani kiedy się do niej przyznajemy

Kiedyś mój kolega zapragnął skorzystać z panienki w agencji towarzyskiej. Poszedl tam, zapłacił i... zaproponowano mu jego własną żone. Przestań Jolka martwić się - zawsze możesz powiedzieć, że szczeniak to sobie wymyślił. A co użyłaś to Twoje. Stary na delegacji napewno nie jest święty.

Kiedyś mój kolega zapragnął skorzystać z panienki w agencji towarzyskiej. Poszedl tam, zapłacił i... zaproponowano mu jego własną żone. Przestań Jolka martwić się - zawsze możesz powiedzieć, że szczeniak to sobie wymyślił. A co użyłaś to Twoje. Stary na delegacji napewno nie jest święty i pewnie już dawno nie jest Twój.

Potraktuj sprawe poważnie jako sygnał i ostrzeżenie dla siebie: 1. Dlaczego miałas w sobie potrzebe i gotowość do seksu - syndrom opuszczenia , zaniedbania, upokorzenia przez nieobecność. Czy potrzeba seksu wynikała z potrzeby czy ze złości na małżonka. CZy chciałas go ukarac czy zwyczajnie chciałas sie zabawić. Czy było Ci z tym chłopakiem dobrze i przyjemnie. Czy teraz żle sie czujesz i masz poczucie wstydu i złości na sama siebie czy tez wyłącznie boisz sie że jak sprawa się wyda to będziuesz miała kłopoty. 2. Czy, jak piszesz, najlepszy przyjaciel syna potrafi byc wobec Ciebie lojalny, czy zachowa dyskrecję czy potrafi pozostac Twoim powiernikiem niczego nie żądając w zamian. Jak rozumiem traktujesz ten przypadek jak "wypadek" i nie chciałabyc aby taka sytuacja sie powtórzyła. 3. Tak czy owak rozmów sie z tym młodym chłopakiem i postaw jasno - jakie sa twoje oczekiwania. Masz prawo oczekiwac że zachowa sie honorowo.

coś wiem na ten temat

~gość napisal(a):

Zachowałaś się nieodpowiedzialnie. Twój mąż który CIe kocha został właśnie zdradzony na boku z najlepszym przyjacielem Twojego syna. Przecież to tylko kwestia czasu kiedy to wyjdzie na jaw. POmyslalas o konsekwencjach jakie mozesz poniesc? Jezeli zdradzilas swojego meza to juz go nie kochasz...




"W chwili kiedy zastanawiasz sie czy kogos kochasz, przestales go juz kochac na zawsze" Carlos Ruiz Zafon, "Cien Wiatru"

~gość napisal(a):

Zachowałaś się nieodpowiedzialnie. Twój mąż który CIe kocha został właśnie zdradzony na boku z najlepszym przyjacielem Twojego syna. Przecież to tylko kwestia czasu kiedy to wyjdzie na jaw. POmyslalas o konsekwencjach jakie mozesz poniesc? Jezeli zdradzilas swojego meza to juz go nie kochasz...




"W chwili kiedy zastanawiasz sie czy kogos kochasz, przestales go juz kochac na zawsze" Carlos Ruiz Zafon, "Cien Wiatru"

wiem co to znaczy wiedzieć coś o czym nie można powiedzieć ale zapomnisz najlepiej nie opowidaj nikomu