Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Archiwum zdrad : 2007

napisał/a: Ciarka 2007-11-14 12:43
Moje kochane! Jesteści młode i piekne! Całe zycie przed Wami! Zapewniam was, ze cierpienie mija, jak wszystko inne, a zycie toczy sie dalej. Tylko nie wolno sie babrac we własnym nieszczęściu, trzeba iść dalej, bo tam czeka na was wszystko co najpiekniejsze!!! Psycholog-wspaniała,mądra decyzja! A prawdziwa miłość czeka na odpowiedni moment
napisał/a: Patrycja1987 2007-11-14 12:46
Gosiek21, ani słowa.A ja się nie odezwę, choć bardzo bym chciała...
Kaczka, też myśle, że w końcu coś go tknie...Nie wiem co się z nim dzieje...
napisał/a: ika116 2007-11-14 15:30
sorrow dzięki za rozsądny jak zwykle, głos studzący emocje
napisał/a: aniahe 2007-11-14 16:14
to znów ja
nie wiem co mnie pokusiło ale weszłam na gg męża i odzyskałam archiwum gg to co zobaczyłam to było okropne.Maż pisał sie z ta koleżanką z pracy na gg.On pisał ze ja kocha mocna ona ze go tez.napisał jej ze by wiol rozwód i by wyjechał z nią a ona na to wiesz ze mnie nie przeszkadza ze masz żonę i dziecko w drodze byle ze będę cię miał,ze tęskni,pisali o calusach i seksie.jak to przeczytałam to zawalił mi sie cały świat.Pokazałam mu to on twierdzi ze to tylko słowa ze nic nie było miedzy nimi ale dla mnie to jest zdrada.Płakał ale to mnie nie wzruszało.Teraz duś płacze ale muszę być silna bo za trzy tygodnie urodzę mu syna.Jest mi tak złe.Co mam zrobić.Myślę o separacji.
napisał/a: slonecznik01 2007-11-14 16:49
Witaj, poczytałem i .....zobaczyłem swoja sytuacje( poczytam "To wszystko moja wina !!!! Słonecznik01.
Ja w prawdzie nie napisałem wszystkiego w szczgóle, ale zrobiłem coś z czego jestem zadowolony.
soro wiesz kto to jest, to spotkaj się z tym panem, i bardzo spokojnie, ale rzeczowo, po prostu porozmawiaj a nim.
Nie mozesz do niego miec pretensji, bo i nie wiesz co Twoja zona wygadywała na Twój temat ( moze jesteś w tych opowieściach wampirem, zboczecem itp bzdury)Uświadom facetowi , ze są natępujące wyjścia :
1.skoro się kochaja i mają dalekosięzne plany, to czy ten facet zdaje sobie sprawę ze bedzie musiał wychowywac Twoje ( cudze) dzicko ?
2. Czy zdaje sobie sprawę ze pozostawi na swiacie skrzywdzone dzicko .
3. Zadaj mu pytanie , coe to jest przygoda, ??
Licz na salidarnośc męska.Jesli ten facet jest o.k to i rozmowa moze Ci duzo pomódz.Jesli to jest z jego strony , tylko przygoda, to gwarantuje Ci e szybko się zmyje.A zonie Twojej otworzą się oczy , ze tak naprawde to ma tylko Ciebie.
Po takiej rozmowie z tym facetem , oczywiście nie przyznawaj się do niej , i poproś go tez o dyskrecje.
Sam z kolei bądz normalnym, troskliwym mezem ,ale bez przesady, abyś tylko nie przesłodzil.
Ona( tak licze) musi pęknąc.
Nie proponuj sexu, nie zblizaj się do niej , nie przytulaj, bądz tylko spokojny, zrównowazony , i nie wdawaj się w jakakolwiek dyskusje.
Jesli uda Ci się z tym facetem dogadac , to Twojej zonie świat się zawali.
ale jesli to jest wielka miłóśc, to sorry, ale chyba po ptakach.
W tej sytuacji , musisz szybko zbierac dowody i niewierności( bilingi ,meile)
ale i faktury na nieruchomości, zeznania światyków( najlepiej na piśmie)
Sąd i tak ich potem wezwie na potwierdzenie tego co podsunełeś im do napisania.
Ale Ty musisz by szybszy.
Ale głowa do gory, nie tylko Ty masz tego rodzaju problemy.
Ale zycie nie konczy się na 50-tce.
Ja te mam problemy z zoną, i tak jak Ty walcze.
Ale wina w twoim przypadku chyba lezy po Twojej stronie.
Czy Ty czy ja to i tak wychodzi ze jestesmy typowymi macho , i ja tez nie dostrzegałem potrzeb zony, dzicka, . To ja byłem wazny i to mi nalezała się cala uwaga i podziwianie, a sam tego nie potrafiłem okazac.
Trzymaj się .
A poza tym to chyba nie jesteś taki ostatni wsróg męskigo rodu , i zawsze pamiętaj e po deszczu zawsze musi zaświacic słoce.
Hej
napisał/a: magik20 2007-11-14 19:16
a wiec moja dziewczyna od dwoch miesiecy robila mnie w balona.Pisala z innym chlopakiem na tematy seksu zwierzala mu sie ze wszystkiego pisala o seksie i kilka razy zapraszala go do swojego domu.Cale szczescie dowiedzialem sie o tym lecz moja "była" dziewczyna wmawia mi ze chciala go upokorzyc bo on niby sie uwaza za lovelasa i chciala mu pokazac ze jest frajerem...ale nie zdarzyla tego zrobic.Jak kazdy wie to jest zajebista sciema lecz ona nadal sie nie przyznaje.Rozmowy sam wyciagnelem wbijajac sie jej na gg....plakalem kilka dni po tym co czytalem,zawalam nauke,jedze jedynie na polowe lekcji bo nie daje sobie rady.Chce zrobic cos co sprawi ze lepiej bede sie czuc...czyli zemscic sie.Moja byla dziewczyna bardzo chce do mnie wrocic....myslalem nad tym i juz zaczelem ladnie pisac...ze ja kocham itd(specjalnie)tesknie.Juz nawet zaprosilem na weekend i chce jej powiedziec juz w piatek jak bedzie spakowana i gotowa do wyjazdu...."chyba jestes smieszna jak myslisz ze jeszcze bym wrocil do ciebie".Mysle ze bylo by to duze upokorzenie...uwazacie moze ze mozna by bylo zrobic cos innego...?przypominam ze robila mnie w balona przez dwwa miesiace...piszac o takich rzeczach po ktorych zyc mi sie nie chce...
napisał/a: messer1 2007-11-14 19:25
Zemsta jest slodka ,jesli to Ci pomoze ,poczujesz sie lepiej to przeciwskazan nie ma,czemu masz cierpiec a winny ma sie dobrze bawić...Niech poczuje smak bolu ,niech poczuje jak to jest...
ale sie zastanow milion razy zanim cos zrobisz wez za i przeciw,moze jednak da sie to odbudowac? moze chcesz dalej z nia byc?
Pozdrawiam
napisał/a: sorrow 2007-11-14 19:30
Jakoś tak niejasno piszesz, że wogóle nie wiadomo, co ona tam pisała. Jeśli chciała tamtego gościa pogrążyć, a pisała o waszym seksie to rozumiem, że pisała w samych najlepszych stronach tego co jest między wami. To czemu chcesz się mścić? I za co? Napisz coś więcej i wyjaśnij bardziej, bo narazie twoje plany robią z ciebie zwykłego mściwego ziutka.
napisał/a: dora356 2007-11-14 20:25
może przeraziło go to że zostanie tatusiem i męzem i chciał się jakoś z tego wyplątać zanim będzie za póżno :( Boże jacy faceci są okropni ;( ja już nigdy na żadnego nie spojrzę jak na swojego potencjalnego partnera... :(
napisał/a: magik20 2007-11-14 20:58
zwroty typu" ide do twoje łózka,wlasnie cie przytulam"buzki typu .Zapraszala go 3 razy gdy miala wolna chate...ale odmowil bo nie mial jak pojechac.I tak przez 2 miesiace.Przestala tak pisac gdy dowiedziala sie ze ten chlopak calowal sie z inna a wymyslila sobie ze chce go upokorzyc dlatego że ja sie o tym wszystkim dowiedzialem.Wrzucil bym plik tekstowy lecz są tam dane osobowe osoby...przy nazwie uzytkownika
napisał/a: deizy 2007-11-14 20:59
daj sobie z nim spokój stać cie na lepszego partnera.on poprostu nie dorósł do roli ojca i męża.po co marnować sobie życie z kimś takim on nie będzie ani ,dobrym mężem ani ojcem głowa do góry!!!!!!!!!
napisał/a: ~gość 2007-11-14 21:11
mapet1111, to jest oczywiste, że dziecko nic nie zawiniło.
sorrow, dzięki trafiłeś chyba w sedno sprawy. Może nie potrafię przekazać swoich myśli.