Czy mam jakieś szanse?

Jaworecki napisal(a):

a jak to się robi? porządne zdjęcia wykonane przez zawodowego fotografa, w różnych ubiorach, z kwiatami, przy winie, na łące, w hotelu itd..

Jezu...

Jaworecki napisal(a):

jeśli pada deszcz, wchodzi dziewczyna zmoczona(...)konkretny flirciarz, podrywacz powie - mmm ale jesteś wilgotna, sexy!

Jaworecki napisal(a):

no jak panienka ma być do towarzystwa to ja przestaje udzielać rad - ja raczej pisałem do tej pory odnośnie kobiety na stałe a nie na noc.

Życzę powodzenia w wyrywaniu "kobiety na stałe" tekstem "mmm, ale jesteś wilgotna, sexy". To naprawdę, szczyt wyrafinowanego flirtu.

Też e-Leno, na podstawie opisów, z dwojga złego wybrałabym raczej Adamosa24_5, niż pana Jaworeckiego.
Widzisz Autorze - już powoli działa! Przez porównanie choćby :)

kasiasze napisal(a):

na podstawie opisów, z dwojga złego wybrałabym raczej Adamosa24_5, niż pana Jaworeckiego.

ja tak samo :D

Adamos24_5 napisal(a):

wiem że fizycznie nie jestem w stanie spodobać się nikomu, ale czy mimo tego, już zawsze będę dostawał kosze? Czy waszym (kobiet w końcu) zdaniem, aspekt fizyczny jest, aż tak ważny, że nigdy nie dostanę szansy?

jeśli jesteś brzydki to szukaj brzydkich dziewczyn. Ładna dziewczyna nie będzie chciała brzydaka choćbyś był nie wiem jak inteligentny, dowcipny czy nie wiem jak pięknie się ubierał. No chyba, że będziesz prezesem bardzo dużej firmy. I będzie miała okazję poznać Cię od tej wewnętrznej strony. A żeby miała taką okazję musisz utrzymywać z nimi dłuższy kontakt.
Po prostu celuj w swoją półkę.

[ Dodano: 2014-06-23, 14:57 ]

Jaworecki napisal(a):

konkretny flirciarz, podrywacz powie - mmm ale jesteś wilgotna, sexy!

udało Ci się kiedyś na podobny tekst wyrwać dziewczynę? O.o

Lily napisal(a):

kasiasze napisał/a:
na podstawie opisów, z dwojga złego wybrałabym raczej Adamosa24_5, niż pana Jaworeckiego.
ja tak samo

Zdecydowanie tak!

Jaworecki, jeśli Ty tak na poważnie, to... no po prostu szczęka opada...

Wiecie co jest w tym wszystkim najlepsze??? Że przypuszczalnie istnieja kobiety, ktore na takie teksty jak zademonstrowal Jaworecki, polecą....

"Hej mała, zakochałaś się czy mam przejść jeszcze raz?" kulary

No właśnie zastanawiałam się czy osoby uczące się "sztuki podrywu" z poradników i uczestnicy tych wszystkich szkoleń byli/są w stanie stworzyć stabilny i trwały związek, a nie tylko podbudowywać własne ego szastając wyuczonymi formułkami i chwaląc się ile to sztuk "wyrwali na dysce".

No, ale robienie sobie profesjonalnych zdjęć profilowych na portale randkowe "z kwiatami, w hotelu(?!), na łące, przy winie i w różnych ubiorach"...? Bardzo chcę wierzyć, że kobiet dających się złapać na taki haczyk jest coraz mniej. Ba! Że w ogóle ich nie ma

Valkiria_ napisal(a):

Że przypuszczalnie istnieja kobiety, ktore na takie teksty jak zademonstrowal Jaworecki, polecą....

I jest ich całkiem sporo :). Nawet nie mówię jaki boost do tego teksu daje porządna bryka :D. Jak to ktoś (nie)mądry powiedział "Sorry, taki mamy klimat" :)

Zastanawiam się czy tutaj jest forum niedoszłych zakonnic i kapłanów?
Nagle wszystkich gorszy słowo wilgotny który jest synonimem słowa mokry, przesiąknięty itd..
albo sexy czyli atrakcyjny, pociągający, apetyczny lub też apetyczna itd..

No sory ale jeśli dla kogoś to są jakieś "teksty" lub wyuczone formułki to chyba nie wie o czym mówi..
Rozumiem, że autor powinien podejść do koleżanki i powiedzieć ale jesteś przesiąknięta deszczem jasnowłosa niewiasto?..aha..no okej..
a może podrywac i flirtowac gadając o aferze podsłuchowej i Tusku? na 100% koleżanka zakocha się w nim..i zaczną się całować..
z resztą o czym tu mówić on ma szukać brzydkiej bo sam jest brzydki..
jesteś brzydki - szukaj brzydkiej, nie masz prawa jazdy - jeźdzji rowerem, nie znasz języków - nie wyjeżdżaj z kraju..

Okej nieistotne..rozumiem taki tekst = nakłanianie do molestowania a może i gwałtu zbiorowego ściganego z urzedu.
Ktoś się pytał czy wyrwałem na takie teksty jakaś kobietę..
nie wiem czy wyrwałem ale zostałem zupełnie inaczej postrzegany przez koleżanki które traktowały mnie jako desperata, nudziarza, uległą ciotkę, nieśmiałego, mającego problemy z kobietami itd.. z poważnymi kompleksami..
bo taki tekst pokazuje tupet, że facet ma jaja, to nie jest tekst typu Ty dz**wko pokaż cycki..
to jest lekko ironiczny, dwuznaczny tekst zarzucony po prostu "dla jaj.." a potem zmiana tematu i pytanie co tam w pracy itd..odłożenie kurtki na wieszak..
Ciekaw jestem co dla was oznacza termin flirt, podryw?..
może przytrzymywanie drzwi przy wejściu przez faceta? ja tak robie jak idę z matką, siostrą, kuzynką..
to co? kazirodztwo..?

Co do tematów randek to nie ma o czym mówić dzisiaj w dobie facebooków i kobiet które szukają księcia z bajek - u faceta zdjęcie z rączki aparatem 2mpix i opis jestem jaki jestem = można jeszcze dziś wyrejestrować się z takiego portalu..ja wiem że kobiety mają po 50 wiadomości dziennie i 300 wyświetleń profilu.
Ale facet..jest inaczej postrzegany i te moje techniki może kogoś śmieszą..jego sprawa ale świetnie działają..
bo co jest lepsze CV z duża ilością doświadczenia zawodowego czy takie gdzie się pisze że dopiero się ucze i doświadczenie niewielkie?
czy ktoś kupiłby coś na aukcji internetowej gdzie nawet nie widać czy coś jest brudne czy to słaba jakość aparatu? ja nie..albo z opisem sprzedam zegarek..?
nie sądzę..
to są chwyty psychologiczne i teraz nie mamy tutaj co teoretyzować po prostu tak jest..
bardziej atrakcyjny jest facet mimo że nie jest super przystojny na extra zaaranżowanych, porządnych zdjęciach niż w pidżamie przed telewizorem zdj robione komórką..
no ale kobiety tego nie rozumieją bo zrobią jedno zdjęcie przypadkiem w łazience i mają pół mln napaleńców z całej PL..

Jedno mnie dziwi, jeśli dla kobiet bardziej pociągający jest ktoś kto prowadzi nudne życie i jest zdesperowany zamiast ktoś pewny siebie, lekko arogancki, nieprzewidywalny, z jajami..no to źle się dzieje.
ale obawiam się że to tak tylko tutaj na forum przed ekranem monitora..
bo od zawsze styl "bad boy" pociągał kobiety..a taki ktoś takich tekstów jak wyżej potrafi rzucać na okrągło..
może tutaj targetem kobiet z tego forum jest zamknięty w sobie student prawa, który zgłębia artykuły kodeksu karnego..może..

Na koniec tylko jeszcze raz PODKREŚLĘ..:
to nie są żadne teksty...na podrywanie kogokolwiek..gimnazjalistek, dziewczynek na dyskotekach itd..
to jest lekka manipulacja psychologiczna w relacji kolega-koleżanka, która ma pomóc inaczej dostrzec obraz takiego zniewieściałego faceta, który aspekty seksualne zna tylko z książek..koniec kropka..

P.S.
na koniec, tylko jedna rzecz..kiedyś czytałem taki artykuł nt sondy ulicznej gdzie 90% kobiet wymieniło co ją pociąga w facecie - tyłek, plecy, klatka..a nie np..intelekt..
okej chyba fakt warto poznawać te 10% bo tamte za bardzo "ZBOCZONE"..

Umarłam.

Jaworecki. Mam do Ciebie pytanie diagnostyczne - JESTEŚ W STAŁYM (JAKIMKOLWIEK) ZWIĄZKU?

Ile masz lat?

Jaworecki napisal(a):

Rozumiem, że autor powinien podejść do koleżanki i powiedzieć ale jesteś przesiąknięta deszczem jasnowłosa niewiasto?..aha..no okej...

Jeżeli facet widzi, że koleżanka jest przesiąknięta deszczem, to stwierdzenie „o, jesteś przesiąknięta deszczem” czyni z niego mistrza spostrzegawczości. Wystarczy, że poda jej ręcznik/papierowy ręcznik/parasol. Czasami słowa są zbędne.

napisal(a):

Ktoś się pytał czy wyrwałem na takie teksty jakaś kobietę..nie wiem czy wyrwałem ale zostałem zupełnie inaczej postrzegany przez koleżanki

NIE WIESZ CZY WYRWAŁEŚ? Zapewniam Cię, że takie teksty z automatu robią z Ciebie faceta z ukrytymi kompleksami i desperata. Jesteś pewien, że Twoje koleżanki z grzeczności nie postanowiły wstrzymać się od politowania i nie obgadały Cię, kiedy już Cię w pobliżu nie było? Facet, który musi udawać, że jest pewny siebie, nie jest pewny siebie.

napisal(a):

bo taki tekst pokazuje tupet, że facet ma jaja, to nie jest tekst typu Ty dz**wko pokaż cycki..

Nie, pokazuje, że facet nie ma osobowości i musi ratować się podpunktami z poradników. Tekst „mmm...jesteś mokra, sexy” jest dokładnie na tym samym poziomie, co „dz**ko pokaż cycki”.

napisal(a):

to są chwyty psychologiczne i teraz nie mamy tutaj co teoretyzować po prostu tak jest..

Trochę szkoda, że kobiety nie lgną do Ciebie, bo jesteś fajnym gościem, tylko dlatego, że hipnotyzujesz je chwytami psychologicznymi, nie?

napisal(a):

bardziej atrakcyjny jest facet mimo że nie jest super przystojny na extra zaaranżowanych, porządnych zdjęciach niż w pidżamie przed telewizorem zdj robione komórką..

Jesteś facetem, więc choćbyś się wyginał na wszystkie możliwe sposoby, nie będziesz w stanie ocenić kto jest dla kobiet bardziej atrakcyjny, bo JESTEŚ FACETEM. Zresztą generalizowanie jest chyba Twoją najmocniejszą stroną, skoro przecież

napisal(a):

kobiety tego nie rozumieją

napisal(a):

Jedno mnie dziwi, jeśli dla kobiet bardziej pociągający jest ktoś kto prowadzi nudne życie i jest zdesperowany zamiast ktoś pewny siebie, lekko arogancki, nieprzewidywalny, z jajami..no to źle się dzieje.

Jeżeli dla Ciebie facet, który się rozwija, ma swoje pasje, przyjaciół oraz porządek w głowie i mózg na miejscu, prowadzi nudne życie i jest zdesperowany, to naprawdę, muszą Cię otaczać wyjątkowo prymitywne kobiety.

Jaworecki. Mniej teorii, więcej życia.

Jaworecki napisal(a):

Zastanawiam się czy tutaj jest forum niedoszłych zakonnic i kapłanów?

to mnie serdecznie rozbawiło :D

e-Lena, podpisuję się pod każdym, każdziutkim słowem :D

Zwłaszcza pod:

e-Lena napisal(a):

Jaworecki. Mniej teorii, więcej życia.

Matko, skąd się biorą tacy "znafcy" kobiet i sztuki podrywu?