Kochający mężowie na portalach randkowych

No tak, ale często zakładamy, ze jak my myślimy w jakiś sposób, albo że jak coś jest oczywiste dla nas to dla innych też. Łatwo się o tym zapomina i jeszcze łatwiej się na tym przejechać

Dopadła mnie zdrada internetowa:(mój mąż stwierdził ze nc złego nie zrobił ze tylko sie nabijał że to nie zdrada i ze wszedł tam bo go nie doceniałam a ja sie czuje oszukana i zdeptana:(do tego znalazłam w jego telefonie mmsa do jakiejś kobitki wiecie z jakim obrazkiem czuje że to koniec nie udźwigne tego:(

barbie26 współczuję :( jesteś pewna, ze to było tylko w internecie?

NIe jestem pewna a czego moge być pewna jak jesteśmy od siebie 1000 km :(minęło już 6 tygodni od tamtego odkrycia a ja czuje ze nic sie nie zmieniło niby przeprosił powiedział że to jeden raz ze to na jakiś konkurs pokazał mi nawet link do tego konkursu ale ja mu już nie zaufam z resztą sami wiecie od dwóch lat tu jestem i nic sie nie zmienia jest coraz gorzej jest bardziej przebiegły a ja mniej czujna bo ile można mam swoją godność nie pozwole sie poniżać i oszukiwac stac mnie na kochającego męża i zasługuje po tym wszystkim na to zeby być szczęśliwą prawda

mms od kobiety... lepsze to niz moja sytuacja, odkryłam profil męża na portalu erotycznym, szuka sobie faceta, babek też zresztą. Czuje się załosnie, jakbym grała w absurdalnej komedii. Nie powiedziałam mu o tym, szykuję się do rozwodu, screeny z ekranu (ocenzurowane bedą dowodem w sądzie). Gdyby nie dziecko od razu bym go wyrzucila. A uważałam, ze można mu ufać na 200, a teraz "idę z kumplem na piwo" brzmi jakoś dziwnie, bo nie wiadomo od czego ten kumpel, nie mogę dłużej pisać.

Może powiedz mu, co odkryłaś ?