marzenia

napisał/a: facet_zatracenie 2011-03-08 10:40
Mari, czy wszystko ok u Ciebie? Jak się czujesz? Udało się?
napisał/a: Mari 2011-03-09 21:08
Na tę chwilę ok.
napisał/a: facet_zatracenie 2011-03-10 23:25
trzymam kciuki, odezwij się jeśli będziesz chciała porozmawiać
napisał/a: barbie26 2011-03-11 09:56
A mi sie śnił dziś mój były nie było rzadnej intymnej sytuacji poprostu przyłapałam go jak chciał mi gwizdnąć majtki z szuflady kurcze nawet w snach nie moge sie go pozbyć
napisał/a: Mari 2011-05-09 23:08
Mari napisal(a):Chcę ,żeby moje Marzenie wróciło już do domku w którym czekam z tęsknotą i trochę strachem.
Wyzwanie , które muszę podjąć jest na tę chwilę zbyt odpowiedzialne?... ale wiem ,że nie poddam się i nie daję sobie zgody na przegraną .
Marzenia są po to , by je realizować , a efekt spełnienia jest tym co zobaczę w Jego oczach i to jest to coś co mnie uszczęśliwi .



p.s. kapią łzy bezsilności ,a samotność jest złym doradcą z którym dziś walczę .

C.D...
Strach powoli zamieniam w pewność ,że moje Kochanie będzie cieszyć mnie swoimi cudnymi oczyma.
Wiara i miłość to jest to dla czego warto żyć . Pozostałe sprawy są jak kurz na kineskopie telewizora , który tylko przeszkadza ;).
napisał/a: facet_zatracenie 2011-05-11 12:41
mała korekta ... to jest to dla Kogo warto żyć .. :) .. to tak fantastycznie wiedzieć że kochasz Mari ... że są tacy ludzie jak Ty, podnosisz na duchu .. :)
napisał/a: Mari 2011-05-11 22:27
Facet witaj Kochany Przyjacielu :) .
Przepraszam , że zniknęłam na tak długo , ale nie mogłam inaczej...
Wiem ,że mnie rozumiesz.
Otrząsnęłam się troszeczkę i z taką trochę nieśmiałością ,strachem a zarazem wielką nadzieją w sercu patrzę w przyszłość.Sama nie wiem jak opisać mój stan...

Najważniejsze ,że za dwa tygodnie zaczynam nową pracę i nie będę miała czasu na myślenie :D , bo ono mi ciąży i zbyt mocno ciągnie w stronę nie tą , którą chcę , a ja chcę w stronę słońca!.

Nie wiem jeszcze jak będzie z internetem tam gdzie jadę . Wszystkiego dowiem się jak pojadę obejrzeć chatę.
Na dzień dzisiejszy wiem jedno ,że jadę z ukochaną szwagierką z którą to obaliłyśmy nie jednego drina przy fantastycznych rozmowach ,zabawie do białego ranka .



p.s. Czy miłość musi być tak bardzo poddawana próbie?.


wiesz ? ...przydarzyło mi się to samo co J.., ale spoko jest ok.


uściski :) .
napisał/a: Helbeen 2011-05-13 01:07
barbie26 napisal(a):A mi sie śnił dziś mój były nie było rzadnej intymnej sytuacji poprostu przyłapałam go jak chciał mi gwizdnąć majtki z szuflady kurcze nawet w snach nie moge sie go pozbyć



:) :)
napisał/a: Helbeen 2011-06-10 23:46
Mari napisal(a):Mam marzenie dość proste do spełnienia i nie wymagające żadnych poświęceń...
-spójrz oczami dziecka na ludzi wokół Ciebie ,a dowiesz się o co mi chodzi :) .

Jesteś tu coraz rzadziej..... czyżbyś zanikała? To forum nie poradzi sobie bez Ciebie ... a z pewnością nie będzie takie same.
Całusy :)
napisał/a: Mari 2011-06-11 16:31
Rozświetliłeś aurę nad mą główką ;):D.Dziękuję ,że jesteś ze mną ...

Wczoraj wróciłam . Jak wspomniałam wcześniej pracuję tam . Sprawy internetowe trochę mi się komplikują ...
Nie wiem co zrobić by "złapać" sygnał internetowy - baaardzo słaby . Telefon też gubi często zasięg .Mówili mi żebym kupiła antenę gsm do laptopa , czy coś w tym stylu . Tak się cieszyłam ,że w wolnych chwilach , a mam ich sporo! ...całe popołudnia i wieczory będę mogła pogadać na skeypie z moim Kochaniem , czy z Wami na forum ...i dusza na razie ...
W przyszłym tygodniu lub za dwa mam nadzieję problem się rozwiąże,że znajdę jakiś wzmacniacz sygnału...

Jeśli Kochani macie jakieś pomysły , doświadczenia z łapaniem fal , to proszę pomóżcie mi , a będę "dźwięczna" :).

uściski dla Was Wszystkich i do zobaczenia za tydzień???



p.s. Mieszkam w zarośniętej cudnym lasem wsi - mini miasteczku ?... Wokół jest kilka jezior ..Uczyłam się ostatnio łowić ryby, ale wredne zżerały mi kukurydzę prędzej niż zareagowałam i na kolację były nici z rybki . A tak w ogóle to wkurzyłam się na nie i nie chcę już łowić , bo to nudne . Może "załapię" się kiedyś na rybkę złowioną przez chłopaków z mojej pracy, którzy tu namiętnie łowią . Kochają to i może się domyślą ? , a jak nie to zasugeruję i już :).
Cudna okolica , czyste nawilżone powietrze , tylko kijki nordic walking i naokoło "bajorka" spacery...ino mi się na razie nie chce , no i tak po trosze to boję się , bo nie znam okolicy .
Powoli , co dzień ciut dłuższy spacer , znikną strachy i będzie fajno :D .

do zobaczyska M.
napisał/a: finezjaxx 2015-04-16 10:18
Taka wiejska sielanka jest cudowna , ale na jakieś nie więcej 2 tygodnie. Bo uwierzcie w takim miejscu można za tęsknić z gwarem miasta!
Wiem co mówię!
Teraz to mam bardziej nierealne marzenia typu Lexus SC, bo gdy się spełnią to może nie będą mieć złych stron :-p
napisał/a: misiapysia15 2015-04-30 11:57
Naprawdę warto mieć marzenia swoje własne i doczekać ich spełnienia :) Lubię marzyć od zawsze od małego to robiłam bardzo chętnie. Teraz to mi się marzy w końcu to aby spłacić mój kredyt. To takie jest najlepsze dla mnie wyjście bo na razie musimy ciułać grosz do grosza z naszego kredytu..Jeszcze marzenie to wygrać w toto lotka.