Moja historia - ponowne cierpienie

napisał/a: bro1 2014-01-03 16:03
Bro ogólnie skutecznie gasi. Nie tylko zamiary, ale i facetów :) Ot zołza :D
napisał/a: mnich-k 2014-01-03 17:34
Ponoć mężczyźni kochają zołzy :)
A ja uświadomiłam sobie, że pod moim wpisem powstało ok 240 odpowiedzi. Cholera.
napisał/a: dr preszer 2014-01-03 18:52
Jesteś popularna )
napisał/a: mnich-k 2014-01-04 12:14
Skoro na telefon atakować nie może to przeniósł się na maila. Życzliwie mnie zaprasza na spotkanie dziś o 17 w "naszym miejscu" by porozmawiać jak ludzie.
No cóż, chyba trochę pomarźnie
napisał/a: pablo3z 2014-01-04 12:17
Echhh, palant. Niech marźnie, krzyż na drogę. Dobre podejście :)
napisał/a: Valkiria_ 2014-01-04 12:20
Co za debil... Myslalam, ze w filmach tylko tacy są... Niech mu sie jajca odmrożą!!!!
napisał/a: pablo3z 2014-01-04 12:25
A, i proponuje w skrzynce mailowej ustawić filtr spamu na jego adres :)
napisał/a: mnich-k 2014-01-04 12:29
pablo3z napisal(a):A, i proponuje w skrzynce mailowej ustawić filtr spamu na jego adres :)

Dobry pomysł ;)
Valkiria Też tak myślałam. Może inspiruje się filmami...
napisał/a: dr preszer 2014-01-04 14:50
Ma koleś tupet :D
napisał/a: bro1 2014-01-04 15:04
W mailu to oznacz go jako spam.
I pytanie ten mail Ci potrzebny do czegoś? Bo jak nie, to wiesz... założenie nowego to kilka chwil roboty :D A stary usuń :)
A jak się nie da, to po prostu udawaj, że go nie dostałaś.
napisał/a: dr preszer 2014-01-04 15:10
Po co ma udawać. Nie ma tematu i koniec. Facet miał szanse, 2 razy ją odrzucił. 3 nie będzie. Ale takie życiowe cip**** tego nie pojmują.
napisał/a: mnich-k 2014-01-04 15:14
Niestety mój mail jest mi potrzebny. I owszem udaję, że go nie dostałam. Telefon wyłączyłam, a poczty nie będę sprawdzała. Spodziewam się, że spróbuje się ze mną jeszcze skontaktować, ale mam nadzieję, że rączki mnie nie będą swędziały.
Dobrze, że w domu jestem bezpieczna.