plaster czy tabletka

napisał/a: Murphy 2008-08-10 08:30
I plasterki nieładnie wyglądają, przynajmniej dla mnie.
napisał/a: Arwen1 2008-08-10 11:34
Chromowana napisal(a):.s słyszałam, ze z plastrami trzeba uwazazc zeby sie nie odkleily, nie zamokly i inne takie bajki nie wiem czy to prawda

Mit..ludzie..
Murphy napisal(a):I plasterki nieładnie wyglądają, przynajmniej dla mnie.
Ah, estetyka...lol!
napisał/a: Chromowana 2008-08-10 12:37
Arwen napisal(a):Mit..ludzie..
no zdarza sie
napisał/a: lombriz 2008-08-10 17:34
Arwen napisal(a):odparzenia O_o?! to gdzie ty je przyklejałaś? i jak to możliwe? Może po prostu przesadzasz bo ma się po tym lekko podrażnioną skórę, jak się zdejmuje, bo w końcu pod plastrem jest klej by to wszytsko trzymał? Ja nie mam żadnych odparzeń :). poza tym należy też pamiętać że nie nakleja się plastra na ręce w to samo miejsc,ebyć może tak robiłaś i tak się stało.


Odparzenia,z pecharzami, papraly sie po 2 tygodnie. Uzylam tylko 3 plasterkow,bo nie moglam juz z tym tak duzej. A wrazliwej skory nie mam raczej.. Raz na posladku,raz na ramieniu,jak trzeba. No niewazne, nie bede drazyc,bo z krazkami jest i dobrze i juz przy nich pozostane poki co. Ale pozdrawiam uzytkowniczki evry.
napisał/a: Arwen1 2008-08-10 21:13
Ginekolog powinien zawsze przed przepisaniem lekarstwa zrobić ci test uczuleniowy, może nie miałaś tego testu i dlatego..Jęsli nie miałaś testu..no to nie wiń plastrów :).
mishi
napisał/a: mishi 2008-12-12 19:56
Monini napisal(a):.. czy po zastrzyku, takim na 3 miesiace tez wystepuje miesiaczka?

Powinna się pojawić. Ale pomyśl, zastrzyk uwalnia hormony przez trzy miesiące. Jeżeli nie będziesz tolerowała tego specyfiku, to masz trzy miesiące z głowy. Zastrzyku się nie da odstawić, zdjąć czy wyjąć.

Ja plastrów nie stosuję. Fakt, oprócz tego, że nie podobają mi się plastry na ramieniu, niekomfortowo się z tym czułam.
Tabletki stosuję. I jestem zadowolona.

A na zarzut, że po tabletkach trudno zajść w ciążę zadam tylko jedno pytanie - czy ktoś się wcześniej badał na bezpłodność, że zrzuca winę na tabletki? Jest tyle różnych powodów, które powodują, że dziewczyny nie mogą zajść w ciążę...

To raz, zażywanie tabletek niweluje ryzyko zachorowań na raka!
napisał/a: Fila 2008-12-19 01:33
wydaje mi się, że już wypowiadałam się w temacie plastrów Evra (ale nie mogę znaleźć )- że drogie- 50 zł, nieestetyczne- łapią ciemne nitki z ubrania, odklejają się, a nie ma w opakowaniu plastra awaryjnego.

Mishi z tym "niwelowaniem ryzyka" to bym nie przesadzała, różnice w wynikach zachorowalności są chyba kilkuprocentowe. A lobby farmaceutyczne działa prężnie. Tabletki to zawsze "mniejsze zło", gdy ciążę uważamy za niewskazaną. Jednak najlepsze są nowoczesne metody naturalne (choć czasochłonne)- o skuteczności takiej, jak tabletki. Sorry za

[ Dodano: 2008-12-19, 01:39 ]
Arwen napisal(a): Plaster to naprawdę świetny wynalazek, ponieważ omija wątrobę, a pigułka nie.

w jaki niby sposób Przecież pigułka nie jest trawiona w wątrobie . Funkcją wątroby jest filtrowanie krwi, a hormony z Evry dostają się właśnie do krwiobiegu :)
napisał/a: lombriz 2008-12-27 21:29
Oba srodki dostaja sie do krwioobiegu i tym samym do watroby, niemniej plastry i krazki NR dostaja sie do niej tylko raz, ze wzgledu na inna droge podawania hormonow,a tabletki niestety 2 razy, dlatego przy tabsach jest ona nadwerezana.

[ Dodano: 2008-12-27, 21:33 ]
Arwen napisal(a):Ginekolog powinien zawsze przed przepisaniem lekarstwa zrobić ci test uczuleniowy, może nie miałaś tego testu i dlatego..Jęsli nie miałaś testu..no to nie wiń plastrów :).


Szczesliwe ktore mialy test. Ja niestety nie mialam i pewnie do dzis jechalabym na plastrach tylko ze niestety juz po pierwszym miesiacu dostalam okropnego uczulenia. No i sie skonczylo. Szczesliwie dla mnie ktos w tym samym czasie sprowadzil krazki antykoncepcyjne do polski,bo teraz bym sie chyba zalalmala jakbym mialam wrocic do tabletek.
napisał/a: icelady 2009-04-29 23:36
Witam,
przewertowalam forum ale nie znalazlam wciaz odpowiedzi na pewne pytanie. Po krotce - zdecydowalam sie na antykoncepcje hormonalna, pozostalo mi wybrac srodek-plastry/tabletki. Naczytalam sie jak glupia a pewnych informacji i tak niestety nie da sie wyczytac z ton ulotek. Pytam wiec Was forumowicze drodzy;) zalezy mi jednoczesnie na skutecznej antykoncepcji jak i na zastapieniu leku od dermatologa(problemy z cera). mowiac szczerze plastry odpowiadaly by mi bardziej, jestem niesamowicie roztrzepana kobitka i regularne przyjmowanie tabletek mogloby stanowic problem, ponadto bralam pod uwage fakt,iz plastry nie wplywaja na uklad trawienny-chetnie bym go oszczedzila;) wiem, ze tabletki np. syndi, sa przepisywane rowniez pod katem leczenia tradziku. czy plastry maja taka sama 'moc'?
napisał/a: xuxus 2009-05-04 07:30
Cześć!!
Akurat w temacie dermatologicznym nie pomogę, ale jeśli idzie o temat plastry/tabletki to ja uważam że lepsze , bezpieczniejsze są tabletki, które to wiadomo indywidualna sprawa ale tabletki najlepiej minipigułki jednoskładnikowe by nie obciążać organizm.