Prawiczek w wieku 20-25 l. - ktos nienormalny?

napisał/a: KokosowaNutka 2011-04-05 22:21
Powiem tak.. Ja nie widze problemu w tym, ze ktos jest nawet 30letnim prawiczkiem.. Kazdy ma prawo zadecydowac kiedy chce zaczac uprawiac seks. Nienormalne jest dla mnie natomiast, gdy ktos przez kompleksy, lek czy jakies powazniejsze problemy psychiczne nie jest w stanie zainteresowac kogokolwiek swoja osoba i wejsc w jakikolwiek zwiazek parnterski.
napisał/a: Nadiya1 2011-04-05 23:02
Dała bym szansę. Tym bardziej, że G. swój pierwszy raz miał ze mną mając praktycznie 25 lat :) . No ale postać rzeczy (obecny temat) zmienia fakt, że był przede mną w poważnym związku, a nie, że był nieśmiały w stosunku do dziewczyn. Nawet jak był pijany to nie dał się żadnej dziewczynie wykorzystać :P . Cóż... zachował TO dla mnie :D
napisał/a: ~gość 2011-04-06 09:22
Journeyman(ka) napisal(a):zmienia fakt, że był przede mną w poważnym związku, a nie, że był nieśmiały w stosunku do dziewczyn. Nawet jak był pijany to nie dał się żadnej dziewczynie wykorzystać :P . Cóż... zachował TO dla mnie :D
wow, zawziety ten twoj facet ;p
napisał/a: Kokieteria 2011-04-06 11:10
KokosowaNutka napisal(a):Nienormalne jest dla mnie natomiast, gdy ktos przez kompleksy, lek czy jakies powazniejsze problemy psychiczne nie jest w stanie zainteresowac kogokolwiek swoja osoba i wejsc w jakikolwiek zwiazek parnterski.

Zgadzam się z Kokosową Nutką Wpisy forumowiczów, dowodzą, iż osób, które odkładają akt inicjacji seksualnej na później (z różnych przyczyn) jest więcej. I nie mają problemów natury emocjonalno-psychicznej!
napisał/a: załamany_facet 2011-04-06 11:27
Kokieteria napisal(a):(z różnych przyczyn)

A jakie to przyczyny?? Trzeba być strasznie naiwnym jeżeli się wierzy, że ktoś kto ma powiedzmy 20 lat albo więcej, nie chce nikogo mieć... Chce, tylko nie potrafi zainteresować żadnej. I to jak stwierdziliście jest nienormalne.
napisał/a: errr 2011-04-06 11:50
załamany_facet napisal(a): Trzeba być strasznie naiwnym jeżeli się wierzy, że ktoś kto ma powiedzmy 20 lat albo więcej, nie chce nikogo mieć...
ale pitolisz załamany_facet
napisał/a: załamany_facet 2011-04-06 13:19
Marmuzia napisal(a):ale pitolisz załamany_facet

vice wersa
napisał/a: KokosowaNutka 2011-04-06 13:27
załamany_facet, a Ty byles u specjalisty wreszcie czy nie? Seks to tylko wierzcholek gory lodowej u Ciebie..
napisał/a: załamany_facet 2011-04-06 13:47
KokosowaNutka napisal(a):załamany_facet, a Ty byles u specjalisty wreszcie czy nie? Seks to tylko wierzcholek gory lodowej u Ciebie..

Weź pisz konkretnie bo nie wiem o co Ci chodzi. Specjaliści... specjaliści. Wiesz co mi powiedział jeden ostatnio?? Prawdę. Że nie każdemu jest piana druga połówka i niektórzy są sami całe życie i nigdy nie posmakują seksu.
Jak miało mi to pomóc?? Kiedy ja nie chcę być dziakiem po 70 i prawiczkiem i umrzeć sam. To ma mi pomóc?? Prędzej się zabije niż tak skończę i będę się męczył całe życie. Ja takie rzeczy mówię od początku ale tutaj takie mądre jak ty mówią, że warto czekać na tą jedyną, a same za chwilę wskakują do łóżka i uprawiają seks w ogóle nie myśląc jak to jest żyć bez niego. A jak im się nie układa w łóżku i o tym napisze to naglę wszyscy ją rozumieją, że cierpi i to ciężkie itp...
napisał/a: KokosowaNutka 2011-04-06 14:05
załamany_facet napisal(a):Weź pisz konkretnie bo nie wiem o co Ci chodzi. Specjaliści......specjaliści. Wiesz co mi powiedział jeden ostatnio?? Prawdę. Że nie każdemu jest piana druga połówka i niektórzy są sami całe życie i nigdy nie posmakują seksu.

1. Najpierw piszesz, ze nie wiesz o kogo dokladnie Ci chodzi a zaraz, ze u jednego specjalisty byles. To jak to z Toba jest? :P
2. Chyba niewiele mu opowiedziales o sobie, ze tak Ci odpowiedzial..
W ogole jeszcze raz.. Co jest Twoim najwiekszym problemem? Nie fakt, ze nie chcesz z nikim byc a lek i kompleksy, nie? Jesli tak to nad tym wlasnie u tego tajemniczego specjalisty (psychologa np) trzeba popracowac.
napisał/a: ~gość 2011-04-06 16:08
załamany_facet napisal(a):ma problemy z psychą(a to w moim przypadku prawda, jestem DDA)
kurde jak ludzie z dda lubię zwracać na to uwagę. na początku robiło to wrażenie, ale jak się paru delikwentów przetoczyło przez forum, to widać, że naciągacie to pod swoją ideologię. zrób coś z tym w takim razie. idź do innego lekarza, skoro poprzedni Ci nie pomógł. też mam patologiczną rodzinę z psychicznego punktu widzenia. co z tego że alkoholu nie piją codziennie, ale za to trzyma mnie stary w klatce, mam 24 lata a nic mi nie wolno póki z nim mieszkam, też mam spaczoną psychę, ale nie lamentuję o tym na każdym kroku. musiałbyś widzieć jaką przeprawę miał/ ma mój chłopak ze mną z tego względu.
załamany_facet napisal(a):może nie interesuje się seksem?(bo skoro ma tyle lat i nawet nie spróbował pocałunku to może nie lubi, a ja jestem doświadczona, kocham seks i nie chcę faceta co nie lubi seksu, wole takiego co lubi a lubi na pewno co ma doświadczenie, albo ja nie lubię seksu on ma tyle to pewnie też nie lubi, dlatego jest super)
no to powodzenia jak laska nie umie rozmawiać tylko się wszystkiego domyśla, to sobie taką z góry daruj. spotkać się i porozmawiać nie zaszkodzi, więc jak już od razu rusza trybikami w mózgu i wielce układa co Ty myślisz robiąc to czy tamto, to byś miał z taką przewalone po całej linii. komunikacja drodzy państwo, komunikacja.
napisał/a: Nadiya1 2011-04-06 16:43
załamany_facet napisal(a):Kiedy ja nie chcę być dziakiem po 70 i prawiczkiem i umrzeć sam. To ma mi pomóc?? Prędzej się zabije niż tak skończę i będę się męczył całe życie.

Wiesz co? Z takim podejściem to se możesz w związku radzieckim przyszłości szukać Jak Ty już takie rzeczy gadasz to naprawdę wybierz się do psychologa bo nie za dobrze z Tobą

załamany_facet napisal(a):Ja takie rzeczy mówię od początku ale tutaj takie mądre jak ty mówią, że warto czekać na tą jedyną,

BO WARTO! O ile TA JEDYNA jest Ci pisana to na pewno gdzieś tam na Ciebie czeka. Proste... A Ty od razu zakładasz, ze nie czeka, że się wolisz zabić niż być prawiczkiem do końca życia. A co to ma do rzeczy? Prawictwo to nie koniec świata...

załamany_facet napisal(a):a same za chwilę wskakują do łóżka i uprawiają seks w ogóle nie myśląc jak to jest żyć bez niego.

Bo skoro mają do kogo to wskakują... Jakby nie miały to by tego nie robiły. Logiczne