Smutny poranek

napisał/a: Bunia71 2007-11-30 19:05
Bzikulek po co Ty z nim jesteś? Może on ma problemy z mózgiem?Jak chcesz żyć z takim człowiekiem?Zapamiętaj to co Ci napiszę( zrobisz jak chcesz).TY JESTEŚ NAJWAŻNIEJSZA!!!!!!!!!!!Nie pozwól mu tak się traktować,on Cię poniża a nikt mu nie dał takiego prawa!!!!NIKT!!!!!
napisał/a: Ciarka 2007-11-30 20:30
Oj, Taka_aniu, a po co czekasz, żeby mu cokolwiek mówic w twarz?... Czuję, ze nie jestes gotowa odejść, powinnas sie spakowac teraz, kiedy go nie ma i postawic przed faktem dokonanym...........
napisał/a: Mari 2007-11-30 21:47
Dziewczyny Moje Kochane nigdy w życiu!, 5 minut nie przebywałabym pod jednym dachem z człowiekiem , który by się odważył powiedzieć jakiekolwiek ze słów przez Was zacytowanych!!! albo szarpnął ?! o nie !.
Wystarczy ,że musiałam słuchać i czuć od własnego nie wiem - ojca? ..mam inne wyobrażenie TATY i innego w głowie...wymarzonego.., bo gdybym tego nie zrobiła to byłoby ciężko :confused:
Jesteśmy istotami myślącymi , czującymi a więc i pamiętającymi ...jak później się przytulić do czegoś takiego wrrrr ...nigdy!

Kochane postawcie wszystko na głowie w swoim życiu!!!, to Wy musicie się czuć szczęśliwe i doceniane przez waszych partnerów bo jak nie?! to nie są warci Was i waszego czasu , waszego uczucia!.
Przebywanie z takim człowiekiem po jakimś czasie zrobi z Was wraki nie potrafiące myśleć samodzielnie i bojące się własnego cienia....

łapcie życie za fraki i do roboty! : :D
napisał/a: Ciarka 2007-12-01 09:23
Mari napisal(a):Przebywanie z takim człowiekiem po jakimś czasie zrobi z Was wraki nie potrafiące myśleć samodzielnie i bojące się własnego cienia....

A czy już troche tak nie jest? Własnie ta niemożność podjęcia decyzji o odejściu świadczy o tym, ze ten proces juz u was postepuje, a z czasem będzie coraz gorzej.... W sytuacjach takich jak wasza, NIE MA ARGUMENTÓW "ZA"!!! I nie ma też opcji "lepszego momentu", na który tak często czekaja osoby tkwiące w chorym związku...Najlepszy moment jest TERAZ!!! Dziewczyny! Ratujcie siebie i swoje zycie!
napisał/a: bzikulek 2007-12-01 15:12
Bunia71 napisal(a):Bzikulek po co Ty z nim jesteś? Może on ma problemy z mózgiem?Jak chcesz żyć z takim człowiekiem?Zapamiętaj to co Ci napiszę( zrobisz jak chcesz).TY JESTEŚ NAJWAŻNIEJSZA!!!!!!!!!!!Nie pozwól mu tak się traktować,on Cię poniża a nikt mu nie dał takiego prawa!!!!NIKT!!!!!

OJ JESTEM....JUZ DAWNO POWINNAM ODEJSC ALE JAKOS TAK ZWLEKALAM I TERAZ JEST CORAZ CIEZEJ....DZIEKUJE ZA CIEPLE SLOWA :)
napisał/a: Ciarka 2007-12-01 17:15
Bzikulek, dobrze, ze tu trafiłaś, my cie tu naprostujemy :D
napisał/a: stybia 2007-12-02 00:49
zgadzam sie- nie marnuj my sobie zycia:) ja troszeczke wipilam-czuje sie swietnie:))
pozdrawiam Was
napisał/a: sarna3 2007-12-02 00:55
A co kobieto piłaś?Bo ja pije browarka :D
napisał/a: ANNA67 2007-12-02 01:20
Ja też troszkę wypiłam i czuję się świetnie. Pozdrówka fajnie pić zteściami.
napisał/a: sarna3 2007-12-02 01:29
A ja niestety musze pic sama.
Pozdrawiam . :D
napisał/a: Bunia71 2007-12-02 10:49
Bzikulek ja Cię bardzo proszę zostaw, go nigdy nie jest na to za póżno.Kochana ja skończyłam małżeństwo po 16 latach.Wiem że to jest bardzo trudne ale wykonalne.Ja też zwlekałam i straciłam mńóstwo czasu ale wszystko można nadrobić.Nie jest nigdy za póżno na miłość,szacunek i wzajemne poszanowanie nie koniecznie z tym partnerem z którym się jest teraz.Zasługujemy na miłość i szacunek ale musimy same o nie walczyć.Pomyśl co chcesz w życiu czy miłość i szacunek czy wieczne cierpienie a póżniej już czarne samobójcze myśli ja takie miałam i wiem jak jest bardzo ciężko.Przeszłam to i wiem jak się czujesz.Wiej od niego póki jesteś jeszcze przy zdrowych zmysłach.Trzymam kciuki i pozdrawiam pa pa
napisał/a: stybia 2007-12-02 15:21
ja pilam cic cina ze spritem:)) moj ulubiony drink- teraz pije z przyjaciolka:)) to samo:) czasami zycie jest rozowe:))
pozdrawiam Was Kochane.