Wpadłam jaki ratunek ?? ;/

rakastan
napisał/a: rakastan 2009-03-17 22:43
Jeżeli okres się opóźnia i nie jesteś w ciąży, możesz spróbować jakiegoś wysiłku fizycznego. Np. na 10 piętro - szybko do góry, a potem skocznie w dół. Zmęcz się trochę, to powinno przyspieszyć pojawienie opóźniającego się okresu.
napisał/a: emila3000 2009-03-17 22:48
albo wywola poronie...
rakastan
napisał/a: rakastan 2009-03-17 22:55
emila3000 napisal(a):albo wywola poronie...


Raczej koleżanka w ciąży nie jest. Żeby wpaść trzeba naprawde się postarac, chyba że ma wyjątkowego pecha.

Zawsze może najpierw zrobić test ciążowy dla pewności. Jeżeli z testu wyjdzie, że nie jest w ciąży to wtedy może trochę pofikać, żeby okres przyśpieszyć.
napisał/a: emila3000 2009-03-17 22:58
nie wiadomo moze sie jej przesunela owulacja, ale wapie zeby wiedziela kiedy ma owulacje, ba pewnie nawet nie wie co to jest owulacja... a u mlodych dziewczyn zachodzenie w ciaze to do 3 razy sztuka... moze jej sie udalo za pierwszym razem
rakastan
napisał/a: rakastan 2009-03-18 08:56
Jak kiedyś zmieniłam środowisko - poszłam na studia to pierwszy cykl miałam 54 dni, a drugi 45 dni. W trzecim miesiacu wszystko wróciło do normy.
napisał/a: Bajata 2009-03-18 10:17
Mika11 napisal(a):Witam koleżanki jestem na forum nowa i od razu potrzebuje pomocy :confused:
Tydzień przed miesiączką z moim partnerem uprawiałem petting bedąc dziewicą 5 dni potem współżyliśmy pierwszy raz z użyciem prezerwatywy ... teraz oczekuje miesiączki juz 3 dzień dodam ze nigdy mi się nie zdarzały takie spóźnienia .Morzę i panikuje ale chce wiedzieć czy i jakie mam wyjścia z tej sytuacji jeżeli to faktycznie ciąża , są jakieś tabletki , albo coś co by mi pomogło ?:( ?


Nie , noo...to jakaś chora degregolada jest. Coś Ci powiem. Tabletki? Najlepsza jest szklanka wody. I nie PO ale ZAMIAST!!! Dojrzej do sexu najpierw.
napisał/a: Aniinka 2009-03-18 10:28
moja rada: dorośnij, a potem dopiero zajmuj się tym co robią dorośli....
napisał/a: emila3000 2009-03-18 23:54
rakastan napisal(a):Jak kiedyś zmieniłam środowisko - poszłam na studia to pierwszy cykl miałam 54 dni, a drugi 45 dni. W trzecim miesiacu wszystko wróciło do normy.


zmiana srodowiska ma wplyw na owulacje... a krwawienie jest zawsze po takim samym czasie... jak juz komorka zostanie uwolniona to leci szybciutko na zewnatrz zawsze z ta sama predkoscia - czyli w ciagu 2 tyg pokonuje droge z jajnika do podpaski... watpie zeby nasza kolezanka miala te problemy zpowodowane pojsciem na studia czy sesja... :D
razor1911
napisał/a: razor1911 2009-03-19 08:57
Jakby co moja propozycja wciąż aktualna... :P
napisał/a: Pluto 2009-03-19 09:33
Razor...to co napisales jest po prostu chamskie...
A całej reszcie z wyjatkami napiszę -Zapomniał wół......
A potem rodzą się dzieci bo z nikąd wiedzy....
Wiekszość dziewczyn przechodzi przez podobne dylematy...
Zadko, która z was rozpoczynała współżycie od założenia rodziny....
Wiec w pewnym sensie godziła się z wystapieniem pewnego ryzyka...
Dziewczyna napisala co zrobila...a teraz prawdopodobnie na skutek stresu wywołanego pierwszym razem.....nie ma okresu...i tyle...
A wy rozpoczynacie krucjatę....mam wrazenie ze poto aby zabawić się czyims kosztem...
Wiec zamiast ją dołować powiedzcie co wiecie na temat....i myślę ze to wystarczy....
Pyta się was co można zrobić....to jej powiedzcie jesli wiecie...a nie wymądrzajcie się na temat....po co to wszystko?
Bo jak nie bedzie wiedziec (a nie wie) to prawdopodobnie skorzysta z rady przypadkowej, innej dziewczyny i jest duże prawdopodobieństwo ze postapi nagłupiej jak mozna....
Wieć dajcie jej to o co pyta i pozwólcie wybrac swiadomie....
I przestańcie być jej sumieniem....
napisał/a: Ankaaaa 2009-03-19 10:51
zgadzam sie z plutem w 100%. to nie pierwszy watek, ktory sluzy wiekszosci wygloszeniu swojego potepienia. jestem ciekawa, czy gdyby autorka watku byla w zwiazku malzenskim i zabezpieczala sie prezerwatywa- tez bylaby "niedojrzala do seksu" i jak to niektorzy ladnie mowia "myslala dupa??
kiedys bylo troche inaczej, ale dorwaly sie matki-Polki do glosu i potepiaja az furczy.
napisał/a: sarna3 2009-03-19 12:21
Witaj Aniu!
Chciałam dokładnie napisac to co Pluto i Ty!Widzę ,że sa na tym forum ludzie,którzy potrafia coś doradzić,a nie tylko obrażać i wyśmiewać.
Hej Pluto!Masz rację teraz to każda mądra i za żadne skarby nie przyzna się do swoich błędow.Wychodzi na to ,że większość mężatek na tym forum była dziewicami jak wychodziła za mąz.;)