zostałam sama

napisał/a: ~gość 2010-07-18 14:14
honor-nie uniżę sie tak
napisał/a: ~gość 2010-07-18 14:15
to chyba w takim razie nie dowiesz sie jaka byla przyczyna jego decyzji/zachowania.....
napisał/a: ~gość 2010-07-18 14:18
asieczka napisal(a):honor-nie uniżę sie tak

To Ty go poniżysz, nie on Ciebie!
napisał/a: believe1 2010-07-18 14:18
asieczka napisal(a):honor-nie uniżę się tak

Nie wiem czy to Ty się uniżasz, bo wtedy mimo tego, że jesteś młodsza pokażesz mu, że tak się powinno postępować. Tak jak Ci pisałam na gadu, ja bym wolała pojechać dowiedzieć się wszystkiego, niż ciągle się zastanawiać. To z tymi zdjęciami na nk, rzeczywiście pokazuje swoja dziecinadę. Jesteś śliną babką, dasz radę... A wtedy będziesz wiedziała wszystko
iiwcia89 napisal(a):w tym momencie nic nie tracisz a zyskasz chociażby wyjaśnienia
... Święta prawda... wolę wiedzieć, niż się zastanawiać czemu tak się stało..
napisał/a: ~gość 2010-07-18 14:19
niby tak ale nie umiałbym
napisał/a: beatka950 2010-07-18 14:20
asieczka, przykro mi
napisał/a: ~gość 2010-07-18 14:22
W ostateczności pojade do niego

[ Dodano: 2010-07-18, 14:25 ]
Mam w planie zadzwonic do niego na domowy i go do tel poprosic
napisał/a: believe1 2010-07-18 14:29
asieczka, kochana jesteśmy z Tobą...
napisał/a: ~gość 2010-07-18 14:30
czarnamamba,
napisał/a: mała_czarna 2010-07-18 14:59
asieczka napisal(a):honor-nie uniżę sie tak


ja bym to zrobiła chociażby po to, żeby jego pognębić - zapewne nie było by mu tak wesoło, gdyby musiał się nagle tłumaczyć ze swojego zachowania.
napisał/a: ~gość 2010-07-18 15:44
asieczka, olej go - nie był Ciebie wart ale przedtem niech Ci powie wszystko prosto w oczy jak dojrzały człowiek a nie jak g**arz urywający znajomość na nk. Wtedy zamknij ten rozdział i zacznij żyć na nowo.
napisał/a: ~gość 2010-07-18 16:00
pomarańcza, czekam na to spotkanie, ale jakos nie wierze w jego odbycie