Zostałam sama

napisał/a: ~gość 2010-07-19 11:38

asieczka napisal(a):Janek dzwonił i pytał-czerwone czy żółte? Ciekawe co wymyslił.

I co powiedziałaś?

Hmm ciekawe o co mu chodziło. Może o róże na przeprosiny

napisał/a: ~gość 2010-07-19 11:40

asieczka, w sumie masz racje lepiej sie nie nastwiac..
a u mnie w sumie ok. ale to tak roznie.. w piatek jedziemy na weekend nad jezioro wiec zobaczymy jak to bedzie

doczekac sie nie moge

napisał/a: ~gość 2010-07-19 11:50

iiwcia89, powodzenia

czerwone-ale wątpie w róże.

napisał/a: ~gość 2010-07-19 12:00

asieczka napisal(a):Nie chce do mnie przyjechać...na mieście sie spotykamy....

cwaniak! spotyka się na neutralnym gruncie żebyś nie zrobiła mu za mocnej sceny

asieczka napisal(a):koło południa przyjedzie do mnie. Strasznie głos mu sie trząsł. Wziął sobie dziś specjalnie wolne. Wyrwało mu sie kilka razy kochanie to kochanie tamto
Ja sie pobeczałam a On-kochanie tylko nie płacz prosze....

oooo matko!! nie chciałabym być w twojej skórze :( trzymaj się robalku!

asieczka napisal(a):ale mam w planie zaproponować weekendowy wypad nad jezioro....

ja rozumiem, że go kochasz ale to lekka przesada! jak on cię potraktował? a tym mu jeszcze niespodzianki chcesz robić, romantyczny wypad we dwoje...nie widzi mi się ale to twoje życie

asieczka napisal(a):odłożenie zareczyn, slubu to mu na starcie powiem.

obyyy!!

co by się nie działo, życzę podjęcia słusznej decyzji.......