jak dbać o formę?

by się dziewczyny przydało chudnąć siłą umysłu, świat to byłby wtedy taki piękny :))

samantafox napisal(a):

Bieganie wydaje się być zdecydowanie najefektywniejszą formą na typowe spalanie tłuszczu. Angażuje wszystkie partie mięśni w przeciwieństwie do jazdy na rowerze. Bieganie jest również lepsze od pływania, głównie dlatego, że przy pływaniu woda schładza organizm i termogeneza zostaje znacznie opóźniona.

skąd wytrzasnęłaś te bzdury?

biaganie jest aktywnością aerobową, pracuje układ krwionośny i oddechowy, mięśniowy już mniej, jeśli nie biegasz po pagórkach albo schodach będziesz miec słabe nogi ("jak to, przecież biegam?!")
jazda na rowerze poza tym, że też należy do aktywności aerobowych, wymaga już konkretnej pracy dolnych partii ciała, dlatego jeśli jeździ się konkretnie, to mocno to wpływa na kształt nóg i bioder

co ma do tego wszystkiego termogeneza (pomijając że znowu bzdura)- któż to wie? bo autorka na pewno nie....

Jest lato, więc dobrym rozwiązaniem są wycieczki rowerowe :) Nie tylko wzmacniamy swoje mięśnie, ale mamy też niezły trening cardio, a dodatkowo dotleniamy nasz umysł! ;) Mój ulubiony sport. Niedawno też kupiłam rower, a dzięki wskazówką w tym artykule http://szybkajazda.pl/lifestyle/article-preview,nieuczciwy_sprzedawca_i_zakup_nowego_roweru_mieszanka_wybuch,17325,1,1,1.html udało mi się dobrać go idealne dla siebie. Teraz bez problemu łączę przyjemność z dbaniem o kondycję!

najlepiej po prostu wybrać sport, co się szybko nie znudzi

Ja biegam 3 razy w tygodniu i dodatkowo zapisałam się na zajęcia crossfit
28 maja startuję w biegu dla prawdziwych wojowników w Gdańsku uczestnicy będą wykonywali takie zadania, jak kandydaci na członków jednostek specjalnych. Zadania przygotowują byli żołnierze GROM-u oraz weteranami z Afganistanu http://warriorsrun.com.pl

Ja biegam 3-4 razy w tygodniu plus ćwiczenia w domu. Ponadto warto zadbać o odpowiednią dietę. Nie tylko po wysiłku, ale też przed. Możecie przeczytać o tym tutaj http://odzyskajdzien.pl/4596-sycacy-posilek-idealny-przed-pojsciem-na-silownie.

Ćwiczę bieganie od ponad 3 lat. Zazwyczaj 4 razy w tygodniu. Mogę Wam od razu powiedzieć, że nie ma rozwiązań instant. W sporcie, jak i w każdej dziedzinie naszego życia ważna jest systematyka. Dopiero wtedy zauważymy rezultaty robiąc coś przez długi okres. Więc moim zdaniem pytania: jak dbać o formę, jak zrobić płaski brzuch, ja spalić tłuszcz są po prostu bez sensu. Mam nadzieje, że mnie rozumiecie :p

Ja bieganie zamieniłam na jazdę na rowerze, sprawia mi to większą frajdę a efekty są podobne. Też regularnie ćwiczę od dłuższego czasu, mam dużo ciuchów do biegania/jazdy na rowerze i sprzętu fitness, co jakiś czas robię jakieś zakupy ze sporti.pl , sprzętu to mam sporo, ale nie na każdym jeszcze ćwiczę. Generalnie to każda pora jest dobra na ćwiczenia, jak jest ciepło rower lub bieganie, a zimą polecam trening np na orbiterku.

Żadnych fastfoodów, żadnej coli/pepsi, żadnego tłuszczu zwierzęcego, produktów mącznych i słodyczy

dieta + cwiczenia. Przede wszystkim regularnosc i systematycznosc. Ja staram sie chodzic chociaz 2 razy tygodniowo do Saturn Fitness do klubu na silke lub na zumbe i utrzymuje wagę, nie mówię, żebym była jakas super, ale przynajmniej zatrzymał się przyrost wagi, utrzymuje sie na stałym poziomie, co na tym etapie mi odpowiada.

prowadzę zdrowy tryb życia, staram się ćwiczyć regularnie, jeść racjonalnie...no i zaczęłam chodzić na saune - moim zdaniem jest to świetna sprawa. raz na jakiś czas oczyszczenie skóry i organizmu....bardzo lubię chodzić do saunarium Borowinowa w Krakowie - moim zdaniem jest to jeden z lepszych kompleksów!

fakt, też znam tą saunę. byłam na weekend w Krakowie i tam byłam na relaxie popołudniowym! szkoda ze moim mieście nie ma czegoś takiego bo jest super!