Ile kosztuje życie?

napisał/a: ~gość 2012-03-01 13:24
Cisowianka jest też niedroga, ale ona nie każdemu smakuje. Nestle mają wg mnie śmierdzące butelki
Z tańszych - jest jeszcze "Mama i ja", która ma akceptację CZD i nadaje się dla niemowląt.
napisał/a: kasiulka10 2012-03-01 13:25
errr napisal(a):o, to już coś. A gzie kupujesz? trzeba się jej naszukać?
nie mam jakichś dużych supermarketów w pobliżu więc nie wiem czy się tam pojawia, ja kupuję w Marcpolu.
napisał/a: igmu 2012-03-01 13:30
Ja piję żywca labo nałęczowiankę... w sumie większosć wód mieści się w podanym przez ciebie zakresie ;) U nas wody idzie sporo, nawet cała zgrzewka na tydzień, teraz w zimie... ale my pijamy tylko wodę. Nie polecam natomiast wody z lidla - coś na s... saguaro czy coś - obrzydliwa, kupiliśmy raz zgrzewkę przy okazji zkaupów i do tej pory zwierzaki piją...
napisał/a: margaret3 2012-03-01 13:34
errr napisal(a):o, to już coś. A gzie kupujesz? trzeba się jej naszukać?

Na pewno jest w tesco bo tam czasem kupujemy, w Realu chyba też jest

Miśka27 napisal(a):Cisowianka jest też niedroga, ale ona nie każdemu smakuje

My ją lubimy bo jest niegazowana, lekko gazowana i gazowana. Czasem w Lewiatanie jest nawet po 99gr wtedy kupujemy kilka zgrzewek i do piwnicy
napisał/a: KarolciaK 2012-03-01 13:41
Miśka27 napisal(a):Artykuł w temacie dyskusji.
http://biznes.onet.pl/gdz...42,1,news-detal

wlasnie chcialam wrzucic ten link
maślinka napisal(a):z takich oszczednych... ja czesto robie tzw. tanie dania.
np. makaron(cała paczka 3zł), fix serowy(2,50), brokuł (3zł), troche sera żóltego zetre (niechże wyjdzie 3 zł) to w sumie wychodzi mega porcja dla dwóch osób mniej niż 10 zł. a obiad jak ta lala.
generalnie makarony na rozne sposoby.
to samo z ryzem - troche miesa, warzyw przypraw, ryż i juz obiad gotowy a naprawde to smaczne i tanie.
placki ziemniaczane - tani obiad

tez lubie takie obiady
napisał/a: ~gość 2012-03-01 13:41
err nestle wlasnie (w tesco są do kupienia), kropla beskidu.
napisał/a: ~gość 2012-03-01 13:41
igmu napisal(a): Nie polecam natomiast wody z lidla - coś na s... saguaro czy coś - obrzydliwa

A my uwielbiamy ;p od jakiegoś czasu pijemy tylko smakowe z lidla. Jedyne smakowe wody które nie 'gryzą' mnie w gardło.
napisał/a: mXodaXona 2012-03-01 13:47
a my kupujemy wode z reala, jak narazie najtańsza, 0,58 zł za 1,5 L.
napisał/a: igmu 2012-03-01 13:57
sauatka napisal(a):
A my uwielbiamy ;p od jakiegoś czasu pijemy tylko smakowe z lidla. Jedyne smakowe wody które nie 'gryzą' mnie w gardło.
łeee smakowych to już w ogóle nie ruszam - sama chemia wolę cytrynę wcisnąć...
napisał/a: ~gość 2012-03-01 14:11
napisal(a):łeee smakowych to już w ogóle nie ruszam - sama chemia wolę cytrynę wcisnąć...


no... też smakowych, nie toleruje a tym bardziej lidlowych zaraz po tym dostaje uczulenia,
i jak juz chce mieć inny niż wodny smak to tak jak igmu, wciskam cytryny ewentualnie soki zagęszczane domowej produkcji a jak kupne to tylko z Tenczynka bo inne są dla mnie sztuczne...
na wodzie to jakoś specjalnie nie oszczędzam i wybieram te (teoretycznie) jakościowo dobre, a dużo u nas schodzi bo też średnio zgrzewka na tydzień...
ale nałęczowianka czy cisowianka kupowane w zgrzewkach nie są jakoś zabójczo drogie 9 - 12 zł w zależności od sklepu / promocji
napisał/a: igmu 2012-03-01 14:21
mess napisal(a):wciskam cytryny ewentualnie soki zagęszczane domowej produkcji a jak kupne to tylko z Tenczynka bo inne są dla mnie sztuczne...
ja też nie toleruję tych zagęszczanych sztucznych soków/syropów... masakra, to smakuje samą chemią jak już, wolę babci jumnąć trochę słoików z sokiem owocowym, albo kompot ugotować :) A na lato lemoniada, z cytryną, miodkiem i miętą :D

mess napisal(a):na wodzie to jakoś specjalnie nie oszczędzam i wybieram te (teoretycznie) jakościowo dobre, a dużo u nas schodzi bo też średnio zgrzewka na tydzień...
no, ale te tańsze są po prostu niedobre... może jak ktoś nie pija samej wody to nie czuje różnicy, ale my tylko wode pijamy i dla mnie te wszystkie najtańsze wody smakują jak kranówy...
napisał/a: ~gość 2012-03-01 14:36
igmu napisal(a):najtańsze wody smakują jak kranówy...


no dokładnie, ja niepotrafie się napić takiej kranówy butelkowej... zaraz mi niedobrze i mnie boli brzuch
w firmie szefostwo na nas oszczędza i kupuje w lecie te lidlowe/biedronkowe najtańsze