solarium za czy przeciw?

tirlitirli
napisał/a: tirlitirli 2008-03-13 12:33
czytałam że solarium uszkadza głębsze pokłady skóry i to nieodwracalnie, kilka minut na solarium to jak cały dzień na słońcu
znalazłam inny sposób na opaleniznę balsam brązujący [Mod: reklama usunięta] i jest super, mam nie tylko ładna opaleniznę ale też skóra jest odżywiona i bardzo przyjemna w dotyku
napisał/a: magdula2 2008-03-13 15:56
Ja mam dokladnie taka sama cere jak Cilli tzn bardzo blada plus stosunkowo ciemne wlosy (jasny braz)i nijak nie moge sie opalic - slonce sprawia,ze robie sie czerwona a pozniej czerwien znika i dalej blada :/ rok temu chodzilan na solarium ok 1-2 razy w tyg zaczelam od 5 min az doszlam do 10 i tak po ok 10 wizytach mialam odcien jak normalne osoby, ktore uwazaja sie za nieopalone tzn normalny czlowiek zima po kilkunastu razach przestalam bo stwierdzilam,ze szkoda skory
kremy do uzywania w domu sprawiaja,ze jestem zolto-pomaranczowa, nawet te do jasnej cery
ja sie do mojej bladosci przyzwyczailam :)
napisał/a: orka2 2008-03-13 20:39
aga20 napisal(a):ja juz nie chodze na solarke
moze jestem przewrażliwona ale lepiej zdrowa być niż piękna!!!


i tu masz świętą rację : )
Ja tam z reguły nie jestem przewrażliwiona na nic ale na RAKA tak !!!!! A może nie wiecie ale wystarczy jedna wizyta w solarium aby zostały pobudzone komórki rakowe :( Za granica korzystanie z solarium jest dozwolone tylko osobom pełnoletnim i jest to rygorystycznie przestrzegane więc mówi to już samo za siebie :)
napisał/a: agii 2008-03-13 21:19
hm...
jedni "dokarmiają raczka" papierochami, inni przez solarium...
ja nie palę, nie piję, nie cpam.... mały plus, ale niestety też należę do osób które mają ciemne włosy i jasną karnację...
pamiętam jak dawno dawno temu śmiano się ze mnie że opalałam się przez sitko tyle mialam piegów no i na dodatek blada :D
heh niestety czasami solarium jest potrzebne żeby "normalnie" wyglądac. Ja np. mam teraz mały problem w postaci odpalonych rąk i nóg od stroju kolarskiego :D I znowu się ze mnie wszyscy śmieją
no niestety, niedługo zacznie się sezon i żeby nie powtórzyc sensacji z zeszłego roku trzeba nabyc karnet.....
bo jak inaczej pozbyc się nieopalonych rękawków?
napisał/a: ~gość 2008-03-14 09:48
agii napisal(a):jedni "dokarmiają raczka" papierochami, inni przez solarium...


a ja nadal twierdzę że najważniejszy jest ROZSĄDEK!
napisał/a: orka2 2008-03-14 10:48
AILATANka napisal(a):a ja nadal twierdzę że najważniejszy jest ROZSĄDEK!

Ja również :) ale przeważnie myśli się że rak to coś co nas nie dotknie :) a tu się mylimy :) i jeśli ma się tego świadomość, to raczej sie nie pojdzie na solarkę, chodź ja sama chciałaby iść przed ślubem, ale się boję :)
napisał/a: ~gość 2008-03-14 11:39
orka ja wciąż podkreśłam, że najważniejszy jest rozsądek....
rak jest chorobą nabywaną tylko przez solarium!
a ci, którzy nas tak bardzo przestrzegają przed chorobami, rakiem, również palą, odwiedzają solaria...

przecież

solarium = rak, śmierć
papierosy = rak, śmierć
alkohol = marskość wątroby , śmierć
narkotyki = hiv, aids, śmierć
cola, fast-foody = otyłość, cukrzyca, śmierć...

i taka jest lista jest bardzo długa!!
i wszystko prowadzi do śmieci............

a nie każdy odpowie sobie na pytanie czy by ustrzec się raka czy w ogóle śmierci przestrzega wszystkich zasad?
nie dajmy się zwariować!
wiadomo, że jeden joint czy kieliszek może doprowadzić do uzależnienia! ale czy naprawdę każdy ma tak silnąwolę by nie dotykać ZAKAZANYCH OWOCÓW?

solarium też prowadzi do uzależnienia ale czy to znaczy że od 1 razy wszyscy się uzależniają??
ja myśłę, że nie!!

dlatego czasem odwiedzam solarium, by się lekko pokolorować :D
napisał/a: Julka1 2008-03-31 10:05
Witam serdecznie wszystkie Panie!
Na samym początku chciałabym zaznaczyć że nigdy nie byłam na solarium.
Za trzy miesiące mam swój ślub, ale już teraz chciałabym iść do solarium i zobaczyć jak moja skóra zareaguje. Jak powinnam się przygotować do tej wizyty? I czy to wogule dobry pomysł iść już teraz? Bardzo proszę o jakąś podpowiedź.
Pozdrawiam!
napisał/a: marteczka3 2008-03-31 10:43
Julka, pomysł żeby iść dużo wcześniej jest bardzo dobry. Musisz skórę do tego przygotować, i "nauczyć" ją reagować na solarium - mogą wystąpić zaczerwienienia, podrażnienia itd.

nie wiem, jaką masz karnację, jasną, ciemną, średnią, ale pewne jest, że musisz zacząć (tak czy tak) od możliwie najkrótszego czasu opalania - 5 minutek będzie ok. i tego czasu w ogóle się trzymaj... nie ma sensu spiec się na raczka.
jeśli masz znamiona, które nie powinny byc wystawiane na słońce, chroń je (promienie są dokładnie tak samo szkodliwe dla zmian skornych jak te sloneczne) - nakladaj na nie filtr 50+ (sunblocker). jesli masz jakiekolwiek inne problemy ze skórą, nie wiem, trądzik, uczulenia - idź najpierw do dermatologa, bo solarium (tak jak ostre słońce) może takie rzeczy zaostrzyć.

a poza tym... ciesz sie sloneczkiem :) tylko pamiętaj, żeby nie przesadzić, chodź sobie spokojnie 2 razy w tygodniu na 5 minut (na początek), zobaczysz jak skóra będzie reagować. napisz potem jak się miewasz :)
napisał/a: ~gość 2008-03-31 11:00
witaj,
nie ma się czego bać :)

jeśli zostało ci 3 miesiące do ślubu a nigdy nie byłaś na solce to chyba ostatni dzwonek! na pewno nie za wcześnie

musisz odpowiedzieć na kilka pyt:
jaki masz kolor włosów, oczu, skóry? (chodzi o określenie fototypu)
jak opalasz się na słońcu? czy masz skłonności do poparzeń?
czy szybko się opalasz czy masz z tym trudności?

ponadto:
powinnaś wybrać polecane solarium
gdzie są dobre lampy, fachowa obsługa, która doradzi czas sesji
(powinna wypytać cię o to, co pisałam powyżej)

a jak już się tam znajdziesz powiedz, że jesteś po raz pierwszy, zapytaj o lampy
jak opalają (mocno-słabo)
kiedy były wymieniane ostatnio, niech określi czy miesiąc temu czy 3 miesiące

w solarium powinny znaleść się kosmetyki do opalania
z nimi jest różnie
nie należą do najtańszych (3-5zł) ale są dobre bo przede wszyskim chronią skórę, nawilżają i przespieszają proces opalania (ale nie zrozum tego tak, że przez nie możesz się poparzyć - one nadają leszy koloryt)
poparzyćsię przez zbyt długi czas opalania!

warto byłoby choć na pierwszej wizycie sprawićsobie jedną saszetkę i posmarować wrażliwe miejsca (twarz, dekold itp)

nie polecałabym kosmetyku z bronzerem (bronzer zawiera składniki,które zabrązowieją cie - delikatnie - na kilka dni ale potem znika i odczuwa się, jakby się nic nie opaliło - mylny efekt ale przestrzegam :D)
bronzer polecałambym prze ostatniej i przedostatniej wizycie przed ślubem :D

nie wiem jeszcze jaki masz fototyp ale ja zawsze polecałam opalanie 2 razy w tyg (maksymalnie 3) tak żeby robić 1-2dni przerwy między sesjami - daje fajne i rozsądne efekty!

pierwszą wizytę - orientacyjną określiłabym na 5 MIN ale nie wiem jakie solarium wybierzesz i jakie tam będą lampy

jeżeli spodoba ci się solarium polecam zwiększać czas sesji o 1-2 min przy kolejnych wizytach (1 minuta w solarium może wiele zdziałać :/ )

nie wiem co jeszcze ci napisać :/

pytaj a postaram się odpowiedzieć :)
pozdrawiam
napisał/a: Julka1 2008-03-31 11:34
Dziękuje za tak obszerne informacje
Mam jeszcze jedno pytanko (naprawdę nie mam zielonego pojęcia o solarium ) tak około ile razy trzeba odwiedzić solarium żeby uzyskać ładną delikatną opaleniznę? I jeśli zaczne już teraz chodzić to czy będe musiała do samego wesela, czy mogę sobie zrobić np. miesięczną przerwę??

Karnacja - średnia,
oczy - piwne
włosy - szatynka

Nie mam skłonności do poparzeń, no chyba że za długo na słońcu jestem, ale to może z dwa razy w życiu mi się zdarzyło...

Po opaleniu moja skóra raczej szybko brązowieje, nie opalam się na "czerwono".
napisał/a: ~gość 2008-03-31 12:30
no to masz piękną karnację i jeśli nie będziesz szaleć to możesz się szybko i łądnie opalić

widoczne efekty powinny być już po 3 sesjach :)
skoro szybko się opalasz to powinnaś przez 2 tyg chodzić np 2 razy w tyg a potem już podtrzymywać czyli raz w tyg ale SYSTEMATYCZNIE

NIE POLECAŁABYM miesięcznej przerwy
opalenizna solaryjna :D szybciej znika niż słoneczna :/

skoro masz skóe, jaką opisałąś mopżesz zaczoćnp za miesiac i trzymać się moich weszówek lub wskazówek obsługi solarium do którego trafisz

jednak ja wolałąbym zacząć już teraz ale chodzić rzadziej........ :)
zawsze jak stwierdzisz, że jesteś za mocno opalona możesz prezestać chpdzoć przez 2 tyg

nie polecam chodzenia co drugi dzień przed ślubem więc lepiej szybciej a rzadziej
skóra odpocznie po każdej sesji....
zrób jak uważasz :D