Konkurs - Mój sposób na piękne usta

napisał/a: mdm1979 2012-08-23 12:57
Zmysłowe,kuszące i piękne usta to marzenie każdej z nas.Ileż to razy w ciągu dnia nakładamy na nie szminki czy błyszczyki aby podkreślic ten zmysłowy i seksualny aspekt naszej kobiecej natury.Odkąd pamiętam zawsze z należytą dbałością pielęgnowałam swoje usta aby później móc nimi mięciutkimi i delikatnymi obdarowywac pocałunkami ukochanego.Codzienna porcja odżywczej i nawilżającej pomadki zapobiega ich spierzchaniu a dodatkowo sprawia,że stają się one gładkie i miękkie.Nurt powiększania ust,którym ostatnio wiele z nas hołduje mnie nie dotknął,gdyż zamiast igłą wolę moje usta pomasowac miękką szczoteczką do zębów,która działa niczym peeling a ponad to powiększa usta i nadaje im intensywniejszy odcień dzięki lepszemu ukrwieniu.Od czasu do czasu błyszczyk powiększający usta,którego lekkie mrowienie delikatnie masuje usta.Lubię to uczucie minimalnego,przyjemnego szczypania,które jest jak delikatne i kąśliwe pocałunki na początku miłosnych uniesień.Od czasu do czasu pomimo wielkiej miłości i dbałości jaką ogarniam usta swoje dopada mnie znienawidzone tzw;"zimno"czyli opryszczka,która w jednej chwili pozbawia usta ich zmysłowości i kuszenia.mam jednak i na to swój sposób zupełnie naturalny jak lekkie pomasowanie wykwitu czosnkiem.juz po chwili swędzenie znika i na powrót odsykuję piękne usta.Jak każda kobieta również i ja mam slodką naturę,dlatego serwuję moim usteczkom maseczkę miodową na usta,która starym babcinym sposobem jest idealnym rozwiązaniem,gdy chcę prędko kusic ustami.Dodatkowym atutem tejże maseczki,jest jej niewątpliwe słodki smak,który idealnie współgra ze słodyczą spijaną z ust moich.Zatem całuj mnie,całuj...

Bardzo chciałabym błyszczyk przeźroczysty
mamadwojga
napisał/a: mamadwojga 2012-08-23 17:54
Latem chronię przed słońcem i wiatrem a zimą dodatkowo przed mrozem. Oznacza to że mam dość pokaźną ilość pomadek ochronnych. Na dalekie wyprawy na narty chronię usta wazeliną.
Kiedy przychodzi jesień i babcia dostarcza coroczny zapas miodu prosto z pasieki przypominam sobie o dobrodziejstwie tego produktu i robię miodowo-cytrynowe maseczki na usta.
Zimą czasami muszę skorzystać z dobroci maści z witaminą A. Wieczorem i rano nakładam porcję maści na spierzchnięte usta, gdy tego potrzebują.
Lubię też podczas mycia zębów „przejechać” wilgotną szczoteczką po wargach – to dobry peeling i superwygładzenie ust.
Oczywiście nie stronię od makijażu. Lubię moją czerwoną szminkę i seksowny efekt jaki uzyskuję dzięki niej. Na co dzień preferuję jednak błyszczyki, które można zaaplikować szybko, nawet w windzie.
----------
Każdy kolor jest piękny i mi pasuje
napisał/a: olejka 2012-08-23 18:17
Usta to dla mnie ogromnie ważna część ciała. To za ich pomocą mogę powiedzieć "kocham Cię" ważnym dla mnie osobom. To one pokazują uśmiech, kiedy się cieszę albo wyginają w "podkówkę", kiedy jestem z czegoś niezadowolona. Kiedy jestem w niebezpieczeństwie, mogę krzyknąć, a kiedy spełniają się moje marzenia, krzyczę z radości. Staram się więc dbać, by były zawsze zadbane i ładnie się prezentowały. Nie wkładam w to szczególnie dużo pracy, ta pielęgnacja ust jest dla mnie przyjemnością.

Podstawą jest odpowiednia pomadka zabezpieczająca przed działaniem promieni UV- moja ulubiona ma zapach białej czekolady. Poza tym nieocenione są masaże szczoteczką do zębów, a po każdym z takich masażów nakładam na usta maseczkę z miodu, którą po "zabiegu" zjadam.:D To właściwie wystarczy, by moje usta były ładnie nawilżone i zdrowe.
ysandre
napisał/a: ysandre 2012-08-23 19:58
Szczerze mowiac to ja robie tak

do kielkiszka wsypuje troche cukru 2kropelki wody i błala mamy piling na usta ;]
zmywamy go woda i nakładam balskam z firmy CARMEX smak truskawkowy ;;]
napisał/a: iwonaows 2012-08-23 20:38
Był raz sobie w bajce Kopciuszek,
który obdarty nosił wciąż ciuszek.
Sprzątał, gotował i prał sióstr swych rzeczy,
był jednak miły i nie złorzeczył.
Do ludzi Kopciuszek się ciągle uśmiechał,
posłać całusa też nie zaniechał,
przez ulicę przeprowadził staruszkę,
głodnemu dziecku podarował gruszkę,
pełen serdeczności był i dobroci,
więc uśmiech ciągle buzię jej złocił.
Uśmiech to na urodę najepszy sposób,
aby przyciągnąć wzrok innych osób.
Kiedy więc panna bucik zgubiła,
wnet księciu dziewczyna stała się miła.

Strawberry Crush
Yolanda77
napisał/a: Yolanda77 2012-08-23 20:50
Mój sposób na piękne usta:
W STYCZNIU-moje usta są spragnione odżywczych składników,
W LUTYM-potrzebuję na nich widocznych wyników.
W MARCU-czekam na wiosnę z rozmażeniem,
W KWIETNIU-dbam o nie błyszczykami, by latem mieniły się złocistymi w słońcu drobinkami.
W MAJU-odżywiają moje usta zapachy kwiatów i bezbarwne błyszczyki,
W CZERWCU-wystarczają mi soczyste buziaki jako kosmetyki.
W LIPCU-słońce, urlop,pomadki, błyszczyki i plaża,
W SIERPNIU-powrót do pracy, bo urlop dwa razy się przecież nie zdarza.
WE WRZEŚNIU-zaczynam z nowościami eksperymentować,
W PAŹDZIERNIKU-z koleżankami przy ognisku będziemy nasze nowe szminki,pomadki i błyszczyki komentować,
W LISTOPADZIE-dbam o usta miodem i to nie są żarty,
W GRUDNIU-przecież muszę mieć je zadbane, bo jadę na narty.
Yolanda77
napisał/a: Yolanda77 2012-08-23 20:53
wybieram błyszczyk:pretty Pink
napisał/a: Salomea1 2012-08-23 21:35
Niestety natura nie obdarzyła mnie ustami a’la Angelia Jolie, sama muszę zadbać o to, by wyglądały pięknie i kusząco. Usteczka me są nieco wąskie, więc aby nadać im trochę objętości, pobudzam je masując miękką szczoteczką do zębów. Stało się to już moim porannym rytuałem, gdyż na resztę dnia daje pożądany przeze mnie efekt - miękkich i różowych ust. Dwa razy w tygodniu stosuję również pobudzający ukrwienie peeling z cukru lub maseczkę z płynnego miodu – po prostu nakładam go na usta i odczekuję 15 minut. Jest to jeden z moich ulubionych zabiegów, bo nawilża, odżywia i smakuje - na koniec zlizuję panaceum z wielką rozkoszą.
Na pewno moje usta nie mogą obejść się także bez balsamów i pomadek ochronnych, są mi na tyle niezbędne do dobrego samopoczucia, że mam po jednej w każdej torebce. Często je zmieniam, więc nie muszę martwić się, że zapomnę sztyftu i narażę siebie tylko i wyłącznie na „ślinowe” nawilżanie warg.
Jest mnóstwo metod naturalnych i kosmetycznych na to, by nasze usta były ponętne, malinowe i soczyste. Ale nic nie pomoże, jeśli nie zastosujemy najwspanialszego z wszystkich sposobów na piękny wygląd ust - uśmiechu! Dzięki niemu rozkwitamy w oczach mężczyzn, twarz staje się promienna, a my same jesteśmy pewniejsze siebie i możemy podbijać świat!

Wybieram Pretty in Pink :)
napisał/a: pero33 2012-08-23 22:04
Mam kilka sposobów
i to z własnych wyrobów,
by mieć piękne usteczka
soczyste niczym brzoskwineczka.
Czasami peelingi im robię
cukier na ustach drobię
i małe kółeczka zataczam
tym samym więcej krwi dotłaczam.
Gdy są spierzchnięte
lub też zmarznięte
nakładam na nie miód
po kilku minutach zlizuję słód.
Właściwości ma on nawilżające
i na wargi odżywiające.
Prócz tego usta smaruję pomadkami
i tłustymi kremami.
Częste męża całowanie
to ukrwienia poprawianie.
Wszystkie te zabiegi
to do piękności są przedbiegi
na usta rewelacyjnie wpływają
i pewności siebie dodają!

Kolor błyszczyka:
Coconut Ice
napisał/a: drewienko 2012-08-23 22:09
Mój sposób na piękne usta, to wysypiać się, bo sen jest dobry na wszystko!
Oraz dobrze byłoby znaleźć pasujące do siebie usta - we dwójkę raźniej! Sprawdzić dopasowanie można poprzez namiętny pocałunek, po którym powinien pozostać cudowny kołowrotek w głowie i drżenie w sercu + drżenie ust (bez żadnych przykrych niespodzianek typu bakteria tu, bakteria tam).
A z kuchennych sposobów na piękno ust, przepadam za miodem, mój brzusio i moja córcia też..., delikatnie otulam nim usta i równie delikatnie masuję wargę szczoteczką do zębów. Pewnie sposób ten, znany jest każdemu..., mi jednak przypomina lata, gdy nie miałam na szminkę, ani na krem czy balsam do ust, a wtedy tak bardzo chciało się ładnie wyglądać. Dziś ( choć również portfel zwykle pustawy) też chciałabym dać się uwieść własnym ustom, i choć już lata nie takie młode...

P.S. Coper Kiss
napisał/a: Inessa01 2012-08-23 22:29
Ja na potrzeby własne stworzyłam oddzielną USTAwę dotyczącą pielęgnacji UST, a mianowiecie:

- USTA należy pielęgnować bezUSTAnnie
- należy nawilżać je USTAwicznie
- oraz masować o USTAlonych porach

a jeżeli ktoś USTOsunkuje się do moich USTAleń negatywnie i uważa, że ta USTAwa jest pUSTA i nic nie wnosi nowego do pielęgnacji UST to niech USTAnowi inną;)
czeko
napisał/a: czeko 2012-08-23 23:07
By moje usta były piękne i kuszące nie wydaję na nie fortuny i nie udaję się do kliniki na zabieg wstrzykiwania kolagenu by je powiększyć. I choć niektórzy pewnie uznaliby, że moje usta nie są imponująco pełne, być może ciut za wąskie, ale cieszę się, że są naturalne. I to właśnie naturalnymi sposobami dbam o ich piękno. Już nasze babcie wiedziały, że domowe receptury są najlepsze i skuteczne. Dlatego też uwielbiam naturalne i niedrogie sposoby na zachowanie piękna ust. Wieczorem raz w tygodniu robię peeling ust za pomocą cukru, a na noc nakładam na nie miód. Rano moje usta są kusząco miękkie, gładkie, odżywione i bardziej pełne. W ciągu dnia pielęgnuję je pomadką z filtrem. Być moje sposoby nie są specjalnie wyszukane, ale co dla mnie ważne – skuteczne, efekty widzę gołym okiem:).

Marzy mi się błyszczyk Very Cherry Signature Collection (ciemny pomarańcz)