Konkurs " Carmex"

napisał/a: Aga9018 2013-10-14 13:23
Mój sposób na piękne usta? Jest prosty, przede wszystkim kieruję się zasadą trzech kroków, tj. peeling, nawilżanie, pielęgnacja.
Peeling moim ustom funduje 2 razy w tygodniu, wykonuję go za pomocą płatków do peelingu, które posiadają jedną stronę z dodatkiem mikrogranulek, lub za pomocą gąbki do peelingu twarzy. Drugim krokiem jest nawilżanie. Tutaj najczęściej nakładam na noc krem Lipobasa, który jest w 100% bezpieczny, ponieważ nie posiada barwników, parabenów i substancji zapachowych. Nakładając go na usta, nie czuje się specyficznego zapachowego posmaku :) W sytuacjach awaryjnych, gdy moje usta zaczynają robić się suche, używam maści majerankowej. Usta są natychmiastowo nawilżone i gładkie, a sam majeranek zawarty w maści pobudza mikrokrążenie ust. Trzeci krok, pielęgnacja, dotyczy bardziej okolic ust. Staram się nakładać na twarz krem w taki sposób, aby w przyszłości uniknąć opadających kącików, pomarszczenie górnej wargi, czy bruzd okolic ust.
Dzięki temu na co dzień mogę ze spokojną głową i bez obaw używać przeróżnych błyszczyków czy szminek. Jednakże w okresie jesienno-zimowym, kupuję półprodukty ze sklepu internetowego potrzebne do wykonania w zaciszu domowym błyszczka czy szminki. Na stronie sklepu internetowego są podane również receptury do wykonania własnoręcznego błyszczka wzbogaconego o naturalne składnik np. olejek jojoba, olej rycynowy czy też naturalne pigmenty wykorzystywane w szminka. Takie produkty są w 100% naturalne, są pochodzenia roślinnego. Można je używać bez obaw, kiedy na dworze panuje siarczysty mróz czy wieje porywisty wiatr, ponieważ nie doprowadzają do wysuszania ust, nawet w sytuacji, kiedy mamy tendencję do oblizywania ust.
napisał/a: estus 2013-10-14 14:00
Aby moje usta wyglądały pięknie od samego rana ich pielęgnacje zaczynam już wieczorem. Po umyciu zębów szczoteczka zmienia swoją funkcje i staje się urządzeniem do peelingu ust, następnie na całą noc nakładam na nie odrobinę miodu lub kremu. Rano powtarzam delikatny peeling szczoteczką i przez cały dzień nie rozstaje się z nawilżającą pomadką. Raz na kilka dni funduję moim ustom domowe, mini SPA, na początek delikatnie masuje je mieszanką brązowego cukru i śmietanki, następnie nakładam naturalną maseczkę z banana, oliwy z oliwek i miodu, po 15 minutach ścieram maseczkę i nakładam ulubioną pomadkę. Nie zapominam również o dbaniu o nawilżenie ust od wewnątrz. Codziennie piję dwa litry wody, która świetnie wpływa na nawilżenie nie tylko ust, ale i całego ciała.
napisał/a: adrianna211 2013-10-14 14:11
Mój sprawdzony sposób na piękne usta? ;)
Całowanie + dobra pielęgnacja ! Nie ma nic lepszego dla moich ust jak usta mojego chłopaka. :D Delikatne pocałunki sprawiają że usta są wtedy dobrze ukrwione, miękkie i delikatne! Gdy jednak zdarza się wpadka z przesuszonymi wargami szybciutko robię maseczkę z miodu i masuje usta. Poza tym na noc zawsze smaruję usta maścią ochronną z witaminą A - efekt piorunujący : delikatne i gładkie usta! Oprócz tego nigdy nie ruszam się z domu bez pomadki :)
napisał/a: okulary 2013-10-14 14:17
moj sposób to peeling z wyczuciem łyżeczka cukru z łyżeczką oliwy z oliwek masuje opuszkami palców.
Następnie to masaż szczoteczką do zębów z miękkiego włosia poprawi ukrwienie moczę szczoteczkę zimną wodą dodaje oliwki lub 2 kostki lodu i cytryna.
Robię naturalne nawilżanie na noc nakładam masło shea.
Biorę pod uwagę karnację skóry i kolor włosów
Precyzyjnie zawsze staram sę pomalować.
napisał/a: Rika1986 2013-10-14 18:01
[CENTER]Odżywczy i nawilżający balsam do ust na noc jest nie zastąpiony, dzięki niemu moje usta rano wyglądają jak usta Angeliny Jolie.
Do tego peeling z łyżeczki cukru i oliwy z oliwek, który wmasowuje w usta, aby pozbyć się martwego naskórka.
A kiedy spierzchnięte usta mam robię okład z masła orzechowego, kawałka rozgniecionego banana oraz łyżki śmietany.
Aby moje usta były delikatne i mega nawilżone oraz pięknie pachnące robię sama tzw. balsam kakaowy- mieszam ze sobą łyżkę masła kakaowego, 4 krople olejku miętowego oraz 5 ml oleju z migdałów. Wszystko podgrzewam na małym ogniu przez ok. 2-3 minuty i po połączeniu się składników przekładam do jakiegoś malutkiego pojemnika. Gdy balsam ostygnie, nakładam go na usta.
Własnoręcznie również wykonuję dla siebie błyszczyk do ust-10 świeżych owoców żurawiny myję pod bieżącą wodą i rozgniatam na miazgę. Papkę żurawinową mieszam z łyżką olejku migdałowego, a także z łyżką miodu. Wszystko podgrzewam na małym ogniu przez niecałe 2 minuty. Następnie całość odcedzamy przez sito i pozostawiam do ostygnięcia. Zimny błyszczyk przenoszę do małego, plastikowego pojemnika.
To są właśnie moje sposoby na piękne usta :D
[/CENTER]
napisał/a: fronezis 2013-10-14 19:00
[CENTER]Mój sposób na piękne usta to...
...balsam nawilżający, bądź kojący i odżywczy miód....
....zmysłowy masaż ustami mojego ukochanego...
... uśmiech...
...gdyż nie ma nic piękniejszego niż wymalowane na twarzy szczęście..
...bo choćbyśmy nie wiadomo jak się starali dbać o siebie to ono i tak zawsze pobije nas na głowę efektem swojego działania...[/CENTER]
napisał/a: Endlessly 2013-10-14 19:38
Mój sposób na zadbane usta to ich odpowiednia ochrona w zależności od panującej pogody. Latem używam pomadek ochronnych z filtrem, bądź kremów z filtrem. Zimą zaś istotne są dobre kremy nawilżające na mróz, najlepiej tłuste, pomadki ochronne i nacieranie ust miodem. Staram się ich nie oblizywać, gdy jest zimno na dworze, a czasem to nie było łatwe. Jeżeli chodzi o masaże czy peelingi, nic tak nie masuje i nie wzmacnia jak igraszki, namiętne pocałunki z ukochaną osobą :)
napisał/a: rybkanemoo 2013-10-14 20:36
Usta są fajnym elementem naszej twarzy. Zadbajmy, by wyglądały naturalnie i zdrowo! Nie ważne czy akurat wyrażają grymas :confused: układają się w podkowę :) milczą :rolleyes: czy wręcz patrzy na nie tysiące innych kolegów- zazdrośników :eek: Zróbmy to dla nas samych.
Jeśli nam się nie należy, to właściwie komu?
Zgodnie z naszym nastrojem dobierzmy coś dla siebie - dziś może być krem, jutro masaż brązowym cukrem, we środę odrobina słodyczy pod postacią miodu, za dwa tygodnie super balsam do ust, w grudniu noc pocałunków a w 2014 coś, co jeszcze po prostu nie przyszło nam do głowy. Ważne, by pielęgnować je według potrzeb, mając satysfakcję, że w każdym momencie można ich użyć do potrzebnych sobie celów, takich jak: upolowanie osobnika płci męskiej, flirtu, sympatycznej rozmowy, kupy śmiechu z przyjaciółmi czy po prostu zadowolenia z siebie.
A jak super usta już mamy, śmiejmy się do rozpuku - szkoda przecież, by się zmarnowały!
napisał/a: frotka87 2013-10-14 21:24
Mój sposób na piękne usta to przede wszystkim ich kompleksowa pielęgnacja. Aby mieć gładkie i miłe w dotyku usta 1-2 razy w tygodniu wykonuję peeling ust za pomocą szczypty cukru. Wykonuję również masaż szczoteczką do zębów, która pobudza krążenie i zmiękcza naskórek. Po tym zawsze smaruję swoje usta odżywczym balsamem do ust. Teraz jesienią na moje spierzchnięte i pękające usta używam wazeliny, a na noc nakładam dodatkowo grubą warstwę maseczki z miodu. Wówczas rano budzę się z pięknie gładkimi i odżywionymi ustami. No i przede wszystkim: nie oblizuję ust na mrozie i wietrze, nie palę papierosów, nie zagryzam warg i dbam o nie codziennie. A na koniec żeby moje usta były zawsze uwodzicielskie poprawiam ich nieregularny kształt kredką dobraną do mojej pomadki. Mam górną wargę węższą od dolnej, dlatego obrysowywuję jej kontur tuż nad linią ust. Dolną wargę natomiast obrysowywuję milimetr pod jej dolnym zarysem. Na koniec maluję je moją ulubioną pomadką w kolorze pastelowego różu i następnie nakładam odrobinę bezbarwnego błyszczyka.
napisał/a: elalunia 2013-10-14 21:58
Mój sposób na piękne usta? Dużo pocałunków z mężem! :) Usta stają się miękkie, gładkie, i oczywiście uśmiechnięte, nie mogą być piękniejsze!
napisał/a: alice139 2013-10-14 22:24
Usta mogą być ogromnym atutem kobiety,
W nich znajdują się sekrety.
Kształt moich ust nie jest idealny bez wątpienia,
Ale odpowiednia ich pielęgnacja na lepsze je zmienia.
Potem odpowiedni makijaż i ich wygląd jest poprawiony,
Pod każdym kątem i z każdej strony.
Często na zimnie pękają,
Urody mi nie dodają.
Nie czuję się wówczas pewną siebie kobietką,
„ustową” kokietką.
Dlatego od pewnego czasu gimnastykę ust stosuję,
Na ćwiczeniach takich się koncentruję:
Głośno niektóre samogłoski wymawiam,
Rozciągam usta wzdłuż i wszerz- gryźć jabłka nie odmawiam.
Peeling z cukrem i odrobiną oliwy stosuję,
Papkę przez kilka minut wklepuję,
I z warg eliminuję.
Ponadto całuski od mężusia pomagają,
np. gdy na dworze zimno - usta z rozkoszą się ocieplają.
Ostatnio to mi Mama poradziła,
Bym miód na wargi nanosiła.
Potem ten miód zlizuje,
Słodkość wprost imponuje.
Kremy natłuszczające,
Dla moich ust są jak najbardziej kojące.
W kosmetyczce balsamy do ust się znajdują,
Regularnie kontakt z wargami „odczują”.
A gdy trochę chłodniej na dworze,
Pomadka zawsze wtedy pomoże.
Przyznam się bez dwóch zdań,
Iż po tych zbiegach ładniejsze usta mam.
Voodooo
napisał/a: Voodooo 2013-10-14 22:57
Miód idealny na wszystko.
Oprócz swoich zbawiennych cech, również smaczny :)