Konkurs " Carmex"

napisał/a: dreamy 2013-10-13 11:42
odkąd pamiętam miałam problem spierzchniętych ust. do tego jestem małym nerwusem i wypracowałam sobie brzydki nawyk skubania warg w stresujących sytuacjach. kiedy dorosłam zaczęło mi to przeszkadzać. kto chciałby całować takie usta? zaczęłam szukać metod pozwalających na przywrócenie im dobrej kondycji i - co najważniejsze - utrzymanie jej na dłużej. zwykłe pomadki ochronne przynosiły tylko chwilową ulgę. po wyjściu na mróz lub wiatr albo po jedzeniu problem wracał. najpierw postanowiłam powalczyć ze stresem i złą dietą. piję dużo wody, jem produkty zawierające witaminy A i E oraz cynk. Dodatkowo raz dziennie łykam łatwo przyswajalny preparat z tymi związkami. ograniczyłam sól, ale nie całkowicie, ponieważ pomaga ona związać wodę w organizmie - usta są jędrniejsze. pomagało, ale to nadal nie był efekt, jakiego oczekiwałam.
zaczęłam wdrażać metody czysto mechaniczne - delikatne masowanie miękką szczoteczką zakończone nałożeniem delikatnego kremu bambino (cynk) na noc. 2 razy w tygodniu staram się nałożyć na usta miód. według mnie to najbardziej wymagająca metoda - trzeba się powstrzymywać, żeby go nie zlizać ;) potem nakładam preparat regenerujący i jestem gotowa żeby z uśmiechem na zdrowych, pięknych ustach walczyć ze stresami dnia codziennego :)
napisał/a: WiedzmaAnula 2013-10-13 12:19
Wszystkie te wymienione sposoby - kremy, balsamy, różne masaże,
są pewnie dobre, lecz moim zdaniem urodę każdych ust czas rozmaże,
jeśli ich właścicielka zatraci się w jednym przeciw urodzie grzechu:
jeśli zapomni o najważniejszym dla ust ćwiczeniu: czyli UŚMIECHU.
Nie trzeba wcale ogromnych starań, forsy nakładów tudzież zachodu,
ja znam tę prawdę od mojej babci, co stosowała ją już za młodu
i ją stosuję zapamiętale, ciesząc efektem się znakomitym...
Balsam + uśmiech. Tyle wystarczy, zapamiętajcie sobie, kobity! :)
napisał/a: dorisek16 2013-10-13 14:42
Mój sposób na piękne usta jest prosty i szybki:)
raz w tygodniu robię peeling ust mieszanką brązowego cukru i miodu, pycha a i usta są delikatne po tym
codziennie używam nawilżająco-ochronnej pomadki do ust i nie dopuszczam do tego żeby były spierzchnięte czy wysuszone ;):D
napisał/a: dorota54 2013-10-13 16:12
Czarują, uwodzą i kuszą: kobiece usta. Na szczęście ich pielęgnacja nie wymaga dużo czasu ani fatygi. Pomadką ochronną, którą mam zawsze przy sobie smaruję usta w ciągu dnia, a przed snem nakładam grubszą warstwę kremu. Od czasu do czasu funduję ustom maseczkę piękności. Przyda się do tego odrobina płatków owsianych lub peeling, którym delikatnie złuszczam zeschniętę skórę. Po tym zabiegu smaruję usta miodem, najlepszy jest wielokwiatowy lub spadziowy, bo działa antysptycznie. Po 5-10 minutach spłukuję go ciepłą wodą lub po prostu zlizuję. Ten domowy sposób jest nie tylko bardzo skuteczny, ale też i smaczny. Zamiast miodu można stosować oliwę z oliwek. Regularnie masuję wargi kostką lodu. Taki zabieg poprawia ukrwienie oraz wmacnia i ujędrnia naskórek. Kiedy już staję się posiadaczką ust bez skazy, pilnuję by ten stan nie uległ zmianie. Codzienie przez minutę masuję usta niezbyt twardą czystą szczoteczką do mycia zębów maczaną w wodzie mineralnej, aby pobudzić krążenie i usunąć z nich martwy naskórek. Zmuszam mięśnie warg do pracy: systematycznie wymawiając a, o, e, u.
napisał/a: sara7770 2013-10-13 16:49
Mój przepis na piękne usta to:
Kilogram balsamu nawilżającego
Tona kremu odżywiającego
Gram ulubionego koloru szminki
Dekagram zawsze wesołej minki
Łyżka mocy gorących buziaków
Szklanka różnych z całego świata kulinarnych i nie tylko- smaków ;)
napisał/a: Mamma-mia 2013-10-13 17:02
Moim sposobem na piękne usta jest obchodzenie się z nimi z czułością i miłością. Przede wszystkim zawsze pamiętam by były odpowiednio nawilżone, bo tylko wtedy będą miękkie, jędrne i gładkie. Zawsze noszę przy sobie balsam nawilżający lub błyszczyk z filtrami UV o ulubionych kolorach i zapachach (malinowy, truskawkowy, czarna porzeczka) , którymi regularnie smaruję skórę warg, gdy wychodzę na zewnątrz, lub gdy tylko staną się ściągnięte i potrzebują odżywienia. Nie dość że zapewniają one mi ochronę i komfort, to zabezpieczają moje usta przed oblizywaniem, które jest przyczyną przesuszania i pękania ust. Pamiętam by regularnie raz w tygodniu robić 1-minutowy peeling przy użyciu miękkiej szczoteczki do ust, który ma za zadanie złuszczenie martwego naskórka i przywrócenie ustom ładnego, zdrowego kolorytu i gładkości. Po takim zabiegu nakładam na usta masełko ochronę lub tłusty krem i pozostawiam je na noc. Taka kuracja doskonale regeneruje usta, zwłaszcza zimą, latem po kąpielach słonecznych, czy przed wykonaniem makijażu. Przed wielkimi wyjściami używam pomadek ze składnikami nawilżającymi- witaminą E, gliceryną, olejem z pestek winogron, woskiem pszczelim -, które nie dość że nadają ustom piękny kolor, to dodatkowo pełnią funkcje odżywcze i pielęgnacyjne. Moje ulubione to w kolorach bladego różu, beżu, klasycznej czerwieni czy intensywnej fuksji. Wszystkie moje zabiegi wykonuję systematycznie i starannie, dzięki temu moje usta są zawsze ponętne i całuśne. Są moją ozdobą, dzięki której jestem pewna siebie.
napisał/a: Skarby 2013-10-13 18:33
Usta to moja wizytówka, dlatego dbam o nie codziennie. Zawsze pielęgnuję je także pomadkami i błyszczykami. Nawilżam je pomadką ochronną z witaminą E. Noszę ją zawsze przy sobie i w razie potrzeby nawilżam moje usta, aby naskórek nie był spierzchnięty i nie doszło do pojawienia się opryszczki. Zimą nie oblizuję ust, to jest zakazane na mrozie. O pięknych i gładkich ustach marzy każda kobieta, również i ja. Dlatego często robię im masaż miękką szczoteczką, aby pobudzić w nich krążenie. Na noc stosuję maseczkę na spierzchnięty naskórek warg. Nakładam na nie wtedy miód, a rano są znakomicie nawilżone, miękkie i gładkie. Nie zapominam o peelingu ust i ich gimnastykowaniu przy codziennych pocałunkach z ukochanym. Systematycznie dbam o swoje usta, dzięki temu są zdrowe, kuszące i ponętne.
napisał/a: onna 2013-10-13 21:23
Sposób na piękne, pełne i słodkie usta? Jak najwięcej pocałunków! :D
napisał/a: nulkaa22 2013-10-13 22:15
Piękne usta, nie zabawa,
dla nas kobiet, ważna sprawa.
Sposobów jest bardzo wiele,
lecz ile z nich działa- bardzo niewiele.
Przedstawię tu kilka, które stosuję,
i mówię od razu, że nie nie żałuję.
Po pierwsze to peeling dobry stosuj,
z czego go zrobisz to już wylosuj.
Pamiętaj jednak by z masażem go łączyć,
i szczoteczką masować, lecz szybko nie kończyć.
Po drugie to regeneruj swoje spękane usta,
dobry sposób - MIÓD, co odrazu wpadł w me gusta.
Trzecią ważną sprawą jest dobra szminka,
a przy niej w parze wesoła minka.
Musi być trwała i nawilżająca,
a przy tym usta powiększająca.
I na koniec powiem jeszcze, że błyszczyki też swoje robią,
i nasze wypielęgnowane, wycałowane, usta zdobią.
napisał/a: anikirax 2013-10-13 22:28
1. Pomadka i krem podstawą do nawilżania.
2. Szminka bądź ochronna pomadka przed wyjściem na dwór, zabezpieczenie przed wiatrem, wysuszeniem i pękaniem warg.
3. Masaż warg.
4. Mnóstwo, seria pocałunków, która uwypukli, upiększy i uwydatni nasze usteczka!
napisał/a: agus29sc 2013-10-14 08:43
Piękna usta dzięki balsamom mam, za nie wszystko dam! One nawilżają moje usta, to dla nich taka cudowna rozpusta. Kremem nawilżającym też je smaruję, bo przyjemności im nie żałuję. Raz w tygodniu też pewien zabieg wykonuję, w tym celu siemię lniane gotuję. Potem powstałą galaretkę na usta nakładam i na fotelu z książką na 20 minut siadam. Następnie chusteczką spierzchnięty naskórek ścieram i cudowny linomag w usteczka wcieram. Dzięki temu usta gładkie i delikatne są - one po prostu chlubą są mą!
ivanotta
napisał/a: ivanotta 2013-10-14 11:31
Odkąd pamiętam borykam się z wysuszającymi się ustami, aż do momentu kiedy odkryłam zdumiewające właściwości miodu. Jako że jestem też dużym łasuchem lubującym się w słodkich, miodowych przekąskach ten sposób naprawdę na stałe zagościł w mojej palecie pielęgnacyjnej.
Dla mocno spękanych ust wystarczy kilka razy dziennie na usta nanieść małą warstwę miodu i chwilę powstrzymać się przed zlizywaniem :]. Po około 10 minutach można już rozdawać słodkie buziaki lub cieszyć się pysznym smakiem ust w samotności. Dodatkowo lubię od czasu do czasu wykonać sobie masaż ust, który poprawia krążenie i wspaniale zmiękcza naskórek, a poza tym jest to zabieg bardzo przyjemny :]