Konkurs "Myśl inaczej"

Kochany panie Steve,

z chęcią obejrzałabym film "JOBS", oparty na pańskim dokonaniu w świecie technologicznych cudów i życiu w cyfrowej przestrzeni. Kiedy byłam małą dziewczynką, dostałam w szkole naprawdę banalne, a zarazem trudne zadanie: "Spróbuj wymyślić coś, czego jeszcze nie ma."Poświęciłam wiele czasu nad białą kartką z miękkim ołówkiem w dłoni. Nic, kompletnie nic nie świtało w mej głowie, lecz nie poddałam się i walczyłam z kłębiącymi się myślami do końca. Pomyślałam dłuższą chwilę i przypomniałam sobie, że w bajkach nad głowami bohaterów pojawiały się świecące żarówki, gdy przyszła im idea. Więc poszłam do taty i poprosiłam o żarówkę. Usłyszałam tylko jedno: "Dziecko, po co ci żarówka?". Ja odpowiedziałam krótko i treściwie: "Żeby rozjaśnić sobie mózg." Tata śmiał się cały czas, a ja nie wiedziałam dlaczego. Rozpłakałam się. Mówiłam sobie w duchu: "Dostanę pierwszą jedynkę w życiu." Mój szloch rozchodził się po pustym korytarzu. Mama nic nie mówiła, tylko podśmiewała się pod nosem. "Córuniu, kiedy skończysz swoje rozmyślania, bo upiekłam szarlotkę?" Poszłam do kuchni bez zastanowienia. Następny dzień zaczął się dla mnie bardzo stresująco. Bałam się, co pani o mnie pomyśli. Jednakże ku mojemu zaskoczeniu powiedziała: "Widzicie dzieci. Bardzo trudno jest wymyślić coś, czego nie ma. Nikt nie zdołał podołać zadaniu, ale to nic. Widzicie jaki trud mieli Steve Jobs, Jan Gutenberg, czy Almon Brown Strowger. "[/B] Myślę, że pan dostał za tę pracę domową 6 + . Chciałabym się dowiedzieć, jaka była pana myśl przewodnia, gdy tworzył pan technologiczne arcydzieła. Jak to wszystko się zaczęło? O czym pan myślał tworząc urządzenia firmy Apple? Czemu w logo firmy widnieje nadgryzione jabłko? Co nasunęło panu tę idee? Czy nad pańską głową również świeciła żarówka? Twierdzę, że film "JOBS" wszystko mi wyjaśni. Naprawdę podziwiam pana i w przyszłości chciałabym się spotkać z "królem technologii".

[RIGHT]Pozdrawiam,
Justyna[/RIGHT]

Myślę sobie HOPS zobaczę film JOBS moze łooops nie zrobię Mega Wielkiego OOOPSSS. A dlatego chcę go zobaczyć bo to może wiele dla mnie znaczyć a takie przeznaczenie oj wierzcie wierzcie jest bardzo w cenie.

Chciałabym zobaczyć ten film, ponieważ otwarcie przyznaję iż w żaden sposób nie jestem fanką marki Apple. Produkty te są okrutnie drogie, strasznie snobistyczne i często mam wrażenie, że jest to przerost formy nad treścią. Oczywiście wszystko prawdopodobnie jest wynikiem braku obcowania z tą marką i trochę zazdrością, że niestety jak na razie nie mogę sobie na nią pozwolić. Dlatego też chciałabym dokładnie poznać historię, zastanowić się i przemyśleć, czy jednak moje negatywne odczucia to efekt niewiedzy, a rzeczywiście za nadgryzionym jabłkiem chowa się prawdziwy talent i geniusz...

Kiedy wspominam swoje pierwsze atari, które dało mi tyle radości i przyjemności to również z szacunkiem i podziwem wspominam Autora tego niezwykłego dzieła. Steve Jobs zawsze będzie dla mnie człowiekiem godnym wielkiego podziwu, człowiekiem czynu, pasji, ambicji. Steve Jobs nie pozwoli nam o sobie zapomnieć, bo to co stworzył jest z nami na co dzień, cieszy, bawi, uczy, rozwija, pomaga w pracy itd.itd. O tak Wielkim Człowieku chciałabym obejrzeć film, aby utrwalić sobie wiedzę o tej postaci, poznać Jego trudne a jakże owocne życie.

Chciałabym zobaczyć film Jobs, ponieważ fascynuje mnie jak daleko może dojść człowiek napędzany siłą woli oraz nieograniczoną pasją. Historia Steve'a Jobsa udowadnia, że człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać, że jeśli bardzo czegoś chcemy i mocno w to wierzymy, to osiągniemy swój cel. Fascynuje mnie nieustępliwość Jobsa, jego niezachwiana wiara w to, że to co robi jest właściwe i ma sens, jego wizjonerstwo oraz przewidywanie potrzeb ludzi. Chciałabym mieć te cechy i bardzo cieszę się, że istnieją ludzie, dzięki którym świat idzie do przodu.

Nawet człowiek, który do pewnego momentu nie znaczył nic i był jednym z wielu może wybić się ponad przeciętność i osiągnąć coś niebywałego. O takiej właśnie historii ludzkiej opowiada film "Jobs". Warto poznać czyjś życiorys i wzorować się na nim, aby coś w życiu zdobyć.

Chciałbym poznać życie ojca Steve Jobs komputera osobistego, smartfona, tableta firmy Apple.

Dlaczego chciałabym obejrzeć film "jOBS"?
Osoba Stevego Jobsa zaczęła mnie fascynować stanowczo za późno ,bo dopiero po przeczytania książki "Myśl inaczej "
Oglądając film chciałabym się dowiedzieć jeszcze więcej o człowieku który zmieniał świat za sprawą nowych technologii i tworzył jabłkowe imperium Apple .
Jobs był z pewnością postacią wyjątkową i warto zapoznać z jego życiem trochę bliżej .
Warto zobaczyć obraz człowieka bez którego świat nie byłby taki jaki jest :)

Mam kilka pachnących jabłuszek czekających na skonsumowanie. Są tak pyszne, że zasługują na specjalną dedykację, myślę, że bohater filmu nie miałby nic przeciwko ich zjedzeniu w kinie.

Hehe :) Nie mam pojęcia co to za film i nigdy o nim nie słyszałam. Ja po prostu chciałabym wygrać nagrodę, która bardziej przyda się do komputera, ponieważ przy nim spędzam dużo więcej czasu niż przy TV.
Pozdrawiam
asia

Nie mam ani Maca, ani iPhona i musze jakos z tym żyć. Albo bez tego.
Studiów jeszcze nie skończyłam, ale cały czas planuję dotrwać do tego momentu w moim zyciu.
Billa Gatesa nie poznam chyba już nigdy, jakoś nam do siebie nie po drodze.
Nie wiadomo jak dobrze rozwinęłaby się moja kariera, Ashton Kutcher nigdy nie zagra mnie w filmie...ale może to i lepiej, jest trochę za wysoki ;)

Jest jednak coś, co łączy mnie z Stevem Jobsem - kiedy widzę go odgrywającego swoją rolę na scenie, mam wrażenie, że jego siła, charyzma i wiara w siebie aż przenikają przez ekran i troszeczkę mi się udzielają...

Chciałabym zobaczyć film "Jobs", bo jest to po prostu historia wielkiego człowieka, a o takich zawsze warto wiedzieć więcej.

Dlaczego chce obejrzec ten film ... Głównym jednak powodem, dla którego wybiorę się na ten film do kina jest oczywiście Steve Jobs. Jestem bardzo ciekawa, w jakim charakterze zostanie przedstawiony film. Znamy już całą obsadę, jest już trailer – więc o filmie wiem już całkiem sporo po przeczytaniu recenzji filmu. Pozostaje mi czekać do 30 sierpnia, aż film pojawi się na ekranach polskich kin. Wierzę, że będzie to kawałek świetnego kina połączony z niesamowitą historią wielkiego człowieka, jakim niewątpliwie był Steve Jobs.