Konkurs "Ondine"

…chciałabym, aby złota rybka podzieliła się ze mną „swoją mocą” spełniania życzeń.
Usunęłabym wszystko co złe i niedobre. Każdy byłby szczęśliwy!
Na pewno też spełniłabym każde z życzeń biorących udział w tym konkursie i dodatkowo dla każdego ten cudowny zestawik do kąpieli! ;)

Poprosiłabym o spędzenie chociaż jeszcze jednego dnia z moją babcią. Chciałabym, żeby poznała swoją drugą prawnuczkę, bo wiem że bardzo tego chciała...

:) marze tylko o zdrowym dziecku :)
co związane jest w ujęciu globalnym z przedłużeniem naszego gatunku ! myslę , że jest to sprawa priorytetowa :)
życzcie mi szczęcia ! pozdrawiam wszystkich graczy.

O najważniejsze czyli o zdrowie dla mojej rodziny i dla mnie no i o więcej złotych rybek ;)

Nie poprosilabym o "odkurzenie" świata ze wszystkich nieszczęść i cierpień, bo tak naprawdę tylko dzięki nim jesteśmy w stanie docenić i zauważyć szczęście. Nie prosiłabym też o zniknięcie wszelkich chorób i cudowne uzdrowienie chorych, bo takie są prawa ludzkiego życia.
Poprosiłabym jednak o siłę i wolę walki z chorobą dla wszystkich tych, którzy chcą się jej poddać. Dla nich i dla ich rodzin.

Gdyby udało mi się schwytać złotą rybkę, miałabym do niej tylko jedną prośbę. Poprosiłabym, żeby przestała spełniać życzenia.
Dlaczego? Po to, żeby ludzie przestali czekać na jej interwencję i wzięli sprawy w swoje ręce. Bierne oczekiwanie na cud raczej nie jest dobrym sposobem na osiągnięcie prawdziwego szczęścia. Pozostawieni sami sobie, musielibyśmy w końcu zacząć działać i samodzielnie zmieniać swoje życie na lepsze.

Złotą rybkę poprosiłabym o to, by każda moja decyzja, którą podejmę w przyszłości, była rozważna i przemyślana, bym w jej wyniku nie zrobiła nikomu przykrości i nie przysporzyła sobie wrogów.

Jest to jedno,jedyne życzenie - spotkanie z Michaelem Jacksonem,oddałabym wszystko.
Taka złotka Rybka z pewnością pozwoliłaby mi spędzić z nim choć jedną chwilkę ..
Nie miałam okazji zobaczyć go z bliska nawet kiedy żył..podczas gdy kochałam go już 'naście dobrych lat.
Od dziecka,czekałam na ten moment,w którym mogłabym już jako pełnoletnia sama pojechać na jego koncert.Gdy dorosłam już na tyle, niestety jego forma spadła i koncertów żadnych nie było ..
I tak ! Jest ! Powstał , rok 2009.W końcu ostatni występ,ostatni koncert ..
Postanowiłam - to ostatnia moja szansa,kupiłam bilet,stałam się najszczęśliwszą dziewczyną pod słońcem ! zobaczę go,będe w tym magicznym miejscu,w towarzystwie magicznego człowieka,a niedługo przed tym wspaniałym wydarzeniem - zmarł.

Miałabym jedno życzenie do złotej rybki. Życzenie, które ułatwiłoby życie wielu ludziom, rozwiązałoby wiele problemów ludzkości i sprawiłoby, że zniknęło by wiele zła...
Jest to życzenie dla mnie, dla ludzi, dla zwierząt, dla środowiska....
Złota rybko proszę Cię, by EGOIZM zniknął z ludzkich serc.
Świat bez egoizmu:
Więcej serdeczności i dobroci. Ludzie pomagają potrzebującym, chorym, bezdomnym zwierzętom. Egocentryzm nie istnieje. Ludzie zważają na uczucia innych...
Jesteśmy szczęśliwsi.
Dbają o środowisko. Nie wypuszczają tyle dwutlenku węgla i innych szkodliwych gazów do atmosfery, dla pieniędzy. Segregują śmieci. Oszczędzają energię, wodę.Brak efektu cieplarnianego...
Jesteśmy zdrowsi.
Nie zabiją zwierząt objętych ochroną. Nie zabiją zwierząt tylko dla własnych korzyści. Brak gatunków zagrożonych wyginięciem...
Natura odwdzięcza się nam.
Brak wojen, miłość, współczucie, wyrozumiałość. To wszystko i jeszcze więcej można by było osiągnąć, gdyby złota rybka spełniła moje jedno życzenie...

Jedno życzenie?
Chciałabym spotkać mojego dziadka. Nie żyje od przeszło 35 lat, nie miałam okazji go poznać. Wszyscy mówią mi jaki był ale ja chciałabym go poznać osobiście. Porozmawiać, spojrzeć na świat z jego punktu widzenia. Przekonać się jaki był, jakie wartości były dla niego najważniejsze, jak to się stało, że zaczął pisać wiersze. Tyle jest pytań, na które tylko on może mi odpowiedzieć...

Po 30 latach spotkałam swoją dawną sympatię. Los nie był dla mnie łaskawy.
Jak cofnąć czas, aby być razem, nikogo nie skrzywdzić, aby wszyscy byli szczęśliwi?
Warto żyć dla kogoś kogo kochamy. Co też ta miłość wyrabia z nami?!

Ja poprosiłabym Złotą Rybkę o dar postrzegania świata w sposób optymistyczny, o znajdowanie zawsze pozytywnej strony danej sprawy i żeby każda szklanka było do połowy pełna...