Konkurs "Ondine"

plocia
napisał/a: plocia 2010-04-29 23:12
By ludzie bardziej dbali o to środowisko - segregowali odpady, to i świat odpłaci nam się tym samym i lepiej będzie nam się żyło.
napisał/a: aczp 2010-04-30 08:20
bardzo egoistycznie, poprosiłabym o likwidację naszego kredytu hipotecznego
napisał/a: sage 2010-04-30 11:13
Poprosiłabym o szczęście w życiu dla mojego dziecka. Jest to dla mnie najwazniejsze. Wiem, że nie mogę ustrzec jej przed cierpieniem, chorobami i złem panującym na świecie. Dlatego mając pewność, że będzie zawsze szczęsliwa mogłabym żyć w spokoju do końca swoich dni...
napisał/a: ewelka21 2010-04-30 12:40
Chciałabym powiedzieć ,,KOCHAM CIĘ" osobie która już nie żyje...wcześniej nie miałam odwagi...teraz jest już za późno...
napisał/a: AnetkaFed 2010-04-30 14:46
Ja poprosiłabym złotą rybkę, abyśmy zawsze byli tak szczęśliwą rodziną jak teraz :)
napisał/a: Izabella30 2010-04-30 15:10
To byłoby niesamowicie trudne zadanie-móc zadać jedno pytanie,które byłoby spełnione w 100%Zatem poprosiłabym,by nasze życie toczyło się swoim,niczym nie zmąconym rytmem,by nigdy nie zabrakło nam momentów radosnych i trochę smutnych.By nasze małe marzenia i plany mogły się powolutku urzeczywistniać,abyśmy byli dumni z z samych siebie,swojej pracy.Najważniejsze to móc godnie być po prostu człowiekiem.
kasia8120
napisał/a: kasia8120 2010-05-01 09:33
by na świecie nie było biedy i każdy człowiek miał przysłowiowy "kawałek chleba" a w szczególności by dzieci nie chodziły głodne z biedy
robcio2535
napisał/a: robcio2535 2010-05-01 10:47
Hmmm.... a ja bym poprosił o zdrowie dla naszej córeczki i wszystkich dzieci w podobnych sytuacjach i nie tylko !!! no ale szkoda bo takie rybki nie istnieją

zapraszamy serdecznie
http://amelunia.pl.tl
napisał/a: schizofreniczka 2010-05-01 12:26
Jedno życzenie do złotej rybki? Nic prostszego! A życzenie to jest tak niezwykłe, że jego spełnienie wyrządziłoby dla świata więcej dobrego niż prośby o zniknięcie głodu i chorób. Poprosiłabym złotą rybkę, żeby mój brat zaczął dbać o swoją higienę o wiele bardziej. Moja rodzina w końcu mogłaby odżyć- mamy oczy przestałyby łzawić, tato zacząłby z nami znów rozmawiać, babcia zaczęłaby nas odwiedzać, a ja nie musiałabym dłużej uczyć się na dworze (niezależnie od tego czy pada, czy świeci słońce). Fauna i flora w końcu odzyskałyby równowagę- kwiaty i pszczoły w promieniu 10 km odzyskałyby życie, kwitnąc i umajając wszystko dookoła. Dzięcioły wyrwane z otumanienia zaczęłyby stukać dziobami w pnie drzew, a nie nasz dom, jakby w akcie protestu, resztką sił. Myślę, że odczuliby to nawet Amerykanie, poprzez wzrost płodności orek zagrożonych wyginięciem, a nasz krajowy współczynnik urodzenia skoczyłby w górę. Bo przecież smród jak nic innego potrafi odebrać ochotę na seks.
napisał/a: Aga_TM 2010-05-01 12:26
W zeszłym tygodniu poroniłam....
Gdybym dziś spotkała na swej drodze złotą rybkę poprosiłabym ją o owocne zajście w ciąże i spokojne 9 miesięcy....
napisał/a: pawica 2010-05-01 12:38
Jeżdżę na rybki dość często, ale jak dotąd tej złotej nie udało mi się złowić.... Gdyby natomiast tak się stało, poprosiłbym ją o ten cudowny zestaw kąpielowy.... Moja dama byłaby zachwycona;)
napisał/a: opryczka 2010-05-01 13:23
Złota Rybko proszę Cię, bym mogła cofnąć się w czasie, tak by nigdy nie zdarzył się Tamten Dzień. Najokropniejszy Dzień w Moim Życiu, przywodzący na myśl To najohydniejsze wspomnienie.
Zapewne domyślasz się Złota Rybko, że wtedy moje życie płynęłoby sobie beztrosko i spokojnie, tak jak Przedtem. Dzięki temu nie byłabym długie miesiące w depresji, bez problemu skończyłabym studia, nie miałabym oporów przed nawiązywaniem znajomości, lęków przed ciemnością, bólów kręgosłupa i mnóstwa innych dolegliwości z bezsennością na czele. Nie obwiniałabym siebie przez wiele lat i nie uciekałabym przed miłością. Wszystko byłoby normalne... radosne i szczęśliwe...