Konkurs "Piękna na wiosnę"

1/Odżywiam się zdrowo:piję dużo wody,jem warzywa i owoce,unikam slodyczy i soli
2/Cwiczę,biegam i spaceruję.Ruch poprawia krążenie podskórne i przyspiesza spalanie kalorii
3/Smaruję i masuję , skórę pielęgnuję kremem i balsamem, by spotęgować ich dzialanie wykonuję masaż.
4/ do tego trochę słońca i uśmiechu
Pozdrawiam

Piękna skóra moje panie
to cały rok na okrągło o nią dbanie1
Bo wiosna nam nie pomoże,
gdy spojrzymy w lusterko i westchniemy
O BOŻE!
Na nic korale,brylanty i inne dodatki,
gdy spojrzymy w lusterko,a tam twarzyczka starej babki!
Pomarszczona.zatruta,niedotleniona!
Ja mam na nią/skórę/ swoje sprawdzone sposoby!Rano piję szklankę wody
z miodem i cytrynką,
aby odtruc organizm i nawodnic się odrobinkę.
Lekka dietka- koniecznie
by organizmu nie zakwaszała i urody oraz blasku skórze mojej dodwała.
Potem kremy i kremiki wklepuję z lubością
a skóra odpłaca się swoją świeżością.
Spacery to dodatek niezbędny
przyjemności chwilka
skóra jest po nich piekna ,opalona jak mandarynka.
Peelingi systematycznie też mile wskazane
przyjemnością jest ich systematyczne wykonanie.
Zmiana makijażu i fryzury
i nowe oblicze i takich różnych tricków wiele,lecz wszystkich nie wyliczę...
z lenistwa,wygody czy może jeszcze dlatego
ze mam sekrety i sekreciki,które są nie dla każdego!
Kocham wiosnę,ptaki śpiewające od rana i jestem do niej ja i moja skóra wspaniale przygotowana!

Jak być piękną na wiosnę? Mój sekret to uśmiech i optymizm... tak to właśnie dzięki dobremu nastawieniu do życia czuję się piękna i atrakcyjna. Kosmetyki i pielęgnacja są tylko dodatkiem, tak naprawdę wszystko zaczyna się we mnie. Jeśli jestem pogodna i akceptuję siebie, to już jest wielki sukces.
Dodatkowo nim nadejdzie wiosna staram się ożywić kolor mojej bladej cery,codziennie piję szklankę soku z marchwi, dużo niegazowanej wody mineralnej, dzięki temu skóra staje się nawilżona. Podstawą są peelingi, najlepiej z dodatkiem kawy i cynamonu (idealnie ujędrniają skórę i pomagają pozbyć się "pozimowego" cellulitu. Po każdej kąpieli wcieram balsam nawilżająco-ujędrniający. Myślę że są to podstawy pielęgnacji. Jednak najaważniejsze jest to co powiedziałam na początku, PIĘKNO I WIOSNA JEST W NAS ZA KAŻDYM RAZEM KIEDY SIĘ UŚMIECHAMY.:)

Na wiosnę nowa skóra by mi się przydała,
bo ta "zeszłoroczna" jest jakby poszarzała...
Lecz taka opcja niestety nie jest możliwa
więc trzeba "starą" ratować tak, by była urodziwa.
Klimatyzacja, chłód i kaloryfery
były zbyt srogie dla mojej cery.
Zrobiła się ona sucha w nadmiarze
dlatego otrzymała krem nawilżający w darze.
Po zimowym okresie była wręcz niedotleniona,
wiosennymi spacerami jest teraz zachwycona.
Wodę z kranu do mycia twarzy już dawno odrzuciłam,
mleczkiem, tonikiem i żelem ją zastąpiłam.
Wizyta w salonie kosmetycznym jest również wskazana,
wiosenna mini-odnowa będzie mile widziana.
Jeszcze dieta bogata w warzywa i owoce to sukces murowany.
Plan "Zdrowa Piękna Skóra" - w pełni zrealizowany!!!

Przyroda budzi sie ze snu i my razem z nią! Jesteśmy zmęczeni brakiem słońca i witamin, a także brakuje nam ciepła i kolorów na poprawę nastroju. Moja skora po zimie jest wysuszona i poszarzała, wyglądam jak '' truposz'' ale nie jestem zwolenniczką ''sztucznej opalenizny'' i nie opalam się w solarium.Ubiegam się więcej do zdrowszych metod na poprawę wyglądu.Zaczynam od witamin bo co roku mam problem z '' przesileniem wiosennym ''. Jem więcej produktów bogatych w magnez i wapń, kiełki, rzeżucha i rożne zboża królują na moim stole, także świeży sok z marchwi poprawia moje samopoczucie i wygląd. Ale nie przesadzam z sokiem bo większe ilości soczku marchewkowego mogą i szkodzić.Pije sok z umiarem dopóki Moja skóra nabierze pięknego złotawego odcienia i chętnie wystawiam na słoneczko moją buzię.Moja skóra także jest wysuszona i zaniedbana, aby ją nawilżyć ucieram na tarce o grubych oczkach ogórek i nakładam taką papkę na twarz.Zmywam ciepłą wodą tą maseczkę po 15 minutach, cera nabiera blasku i wygląda świeżo. A kiedy pojawiają się młode ziemniaki nakładam bez skórki na 10-15 min. a później zmywam efekt doskonały! Myślę że po takich zabiegach w tym roku pięknie powitam WIOSNĘ!

Czas by zabrać o urodę,
na wiosenną tę pogodę:)
Gimnastyka nie umyka,
bo to nie jest fantastyka.
Pajacyki i przysiady,
skłony robię dla zasady.
I na spacer gdy słonko nie umyka,
biorę swego kochanego chłopczyka.
Nowe kremy i ubrania,
zapach suszonego na wietrze prania.
To też wpływa na mój humor
i przestaje być ponuro.
Jeśli chodzi o mą cerę,
nie naprawie jej spacerem.
Kupie sobie kremik nowy,
tusz i błyszczyk no i balsam.
Starczy bo forsą nie szastam.
Wiele daje mi pogoda,
na siedzenie w domu czasu szkoda.

Z nadejściem wiosny domy sprzątamy
ale czy o ciałach swych pamiętamy?
Moje zadanie na koniec każdej zimy:
wyrzucić z organizmu wszelkie toksyny!
Takie oczyszczanie zapewnia zdrowie
i urody dodaje, każdy Wam to powie!

Na wiosnę zawsze pilnuję swojej wagi żeby móc pokazać swe ciało w pełnej krasie. A pełna krasa wyklucza wałeczki tu i ówdzie skrywane zimą pod swetrami. Dbanie o dietę wpływa także korzystnie na stan mojej skóry, bo zjadam więcej witamin i mikroelementów. Efekt? Olśniewająca uroda, piękna cera, mocne włosy.... I ja uśmiechnięta bo zadowolona ze swojego wyglądu!

Zima to piękna pora roku ale ja za nią nie bardzo przepadam.
Z utęsknieniem czekam na pierwsze,wiosenne promienie słońca.
Robi się ciepło i człowiekowi od razu chce się żyć.
Gdy nadchodzi ten moment:
-idę kupić sobie nowy ciuch
-zmieniam fryzurę lub kolor włosów,
-więcej spaceruję razem z moim dzieckiem,
-piję soki owocowe,
-skórę oczyszczam i nawilżam kremem
-robię delikatny makijaż i już.
To moja cała recepta na piękny wygląd a najważniejszym środkiem upiększającym jest pogoda ducha.
Kobieta wiosną rozkwita jak kwiat.
Doskonałym bodźcem do tego rozkwitu są komplementy kochanych nam osób.
Przepis krótki ale skuteczny!:p
Wiosna to również dobry czas, na zrobienie jak ważnych dla nas profilaktycznych badań. Nie zapominajmy o tym!!!

Moim Sposobem Jest Peeling Enzymatyczny Na Buzię-doskonale Złuszcza Martwe Komórki Na Twarzy.2 Razy W Tygodniu Staram Się Również Stosować Silne Działającą Maseczkę.
Na Ciało Zazwyczaj Nakładam Grubą Warstwę Balsamu Nawilżającego Po Kapieli Lub Brązującego Jeśli Mam Jakieś Wyjście.
Na Oczy Stosuję Kompres Z Torebek Zaparzonego Rumianku Lub Czarnej Herbaty-i Te O To Sposoby Sprawiają że Promienieję Na Wiosnę.polecam Serdecznie Wam Ich Zastosowanie,są Niedrogie I Przynoszą Wspaniale Efekty.

Jak przygotowujesz skórę do wiosny? Zdradź nam sposób, który czyni Cię piękną!

Przede wszystkim dobry peeling i nawilżanie - od zewnątrz dobrym kosmetykiem, od wewnątrz wodą, sokami warzywnymi i owocowymi.
Dobrze jest odpowiednio wcześnie zacząć regularne ćwiczenia - ja osobiście polecam nordic walking - świetna zabawa i zaprawa:)
Po ćwiczeniach odprężająca kąpiel, masaż stóp i całego ciała w wykonaniu kochanego męża. W zastępstwie męża po plecach chętnie podrepczą dzieciaczki (sprawdzone!).

Potem lekki krem brązujący, makijaż, nowa fryzurka, nowy wiosenny (koniecznie jasny, kolorowy) ciuszek i spacer z rodzinką - wtedy jestem promienna jak wiosenne słoneczko:) a moja skóra wraz ze mną.

O swoją urodę przez cały rok pilnie dbam,
więc nadejście wiosny nie martwi mnie tak,
zimą wyglądam dobrze, tak samo latem,
na wiosnę nie staram się walczyć z czasem.
Sposoby pielęgnacji nie są ściśle tajne:
dużo się ruszam by ciało było zgrabne,
skórę pilinguję, balsamem odżywczym smaruję
i bardzo dobrze się w swym ciele czuję,
a dobry wygląd przez 12 miesięcy w roku
doprowadza mnie do wyśmienitego humorku!