Konkurs "Pomysł na wolny czas"

kasia89tn
napisał/a: kasia89tn 2010-12-03 00:27
W naszym domu czas wolny wypełniony jest nauką przez zabawę, a więc śpiewamy, recytujemy wierszyki, tańczymy, rysujemy i rozmawiamy na różne tematy. Najważniejsze jest to, aby robić to wszystko razem. Nie ma nic gorszego niż posadzenie dziecka na cały dzień przed telewizorem :/
freakqueen
napisał/a: freakqueen 2010-12-03 14:00
Nie mam jeszcze swojego dziecka, ale mam bardzo częsty kontakt z maluchami z racji moich studiów. Wolny czas to przede wszystkim odpoczynek dla dziecka, dlatego czasami nawet nudzenie się razem, może być fantastycznym zajęciem. Ale jak wiadomo nudzić nie można się cały czas. Kiedy rezygnujemy z tej formy spędzania wolnego czasu, jeżeli tylko aura dopisuje od razu wybiegamy z domu... nie ma to jak świeże powietrze! W innych chwilach czytamy, bądź przedstawiamy historie z książeczek. Zdecydowanie jestem fanką dobrej literatury dziecięcej. Ale wielki plus mają też u mnie genialne gry dla całej rodziny, które nie bez powodu nadal są pożądane. No i przede wszystkim dziecięce zabawki, ale te przemyślane. Nie byle jakie.
napisał/a: teli 2010-12-03 14:16
Moje małe "SZKRABLE" to istne żywe iskierki, także czas muszę im organizować niezmiennie, bo gdy zostaną chociaż na sekunde same to pierwsze na ziemię leci mój ulubiony wazon, po wazonie kwiat w doniczce i tak dalej, i tak dalej... Lista ta nie ma końca.
Często czytamy bajki i dzieci te elementy, ktore dostrzegają na ilustracjach szukają w swoim otoczeniu, mówią np. "Mamufs (tak to brzmi) tutaj jest fen komin popać ", "A tu taki sam czerwony dach jak bajce". Gdy mam trochę wiecej czasu organizujemy sobie najprostsze kalambury, słowa jak "kwiat", "dziecko" i tak dalej... śmiechu jest co nie miara! Żadna miara! Wieczorem w bajki wplatamy nowe postacie, mieszamy znane postacie i wprowadzamy nowe. Mnóstwo czasu spędzamy razem, ścigamy się na sankach,zbieramy kolorwe liście w czasie jesieni, kąpiemy się w basenie na swiezym powietrzu w czasie lata, pieczemy cynamonowe ciasteczka, bawimy się w chowanego, ale przede wszystkim, ten czas spędzamy z MIŁOŚCIĄ, wszyscy razem. :)
napisał/a: mic009 2010-12-04 14:57
W naszym domu czas wolny spędzamy ucząc się języków obcych ,wszystko to odbywa się w formie wesołej zabawy przy której słuchamy muzyki np w języku angielskim .
Moje dzieci mają artystyczne duszyczki więc śpiewamy także piosenki ,tańczymy , rysujemy obrazki , lepimy z plasteliny ludziki .Takie twórcze spędzanie czasu rozwija osobowość i wyobraźnię moich dzieci i daje poczucie własnej wartości a to w życiu jest bardzo ważne
napisał/a: ColorWomen 2010-12-06 15:18
Jestem nie pracującą mamą ,dlatego też mam wiele czasu dla córeczki.
Ta jednak nie zawsze ma ochotę na zabawę ze mną.Jak to dziewczynki w jej wieku lubi czesać lalki oraz je karmić.
Są jednak dni kiedy przebiera w zabawkach nie mogąc się zdecydować na jedną konkretną ,widząc to zabieram ją do kuchni gdzie spędzam wiele czasu.
Amelka prosi mnie o swój fartuszek,łyżeczkę i mówi:Mogę Ci pomóc mamo?
Choć z taką pomocą przygotowanie potrawy zajmuję dwa razy więcej czasu pozwalam jej na to.Pamiętam jak sama będąc małą dziewczynką siadałam obok mamy na blacie kuchennym pomagając jej np.w mieszaniu składników.
Wspaniale spędzamy razem czas ,łącząc przyjemne z pożytecznym.



ulmich
napisał/a: ulmich 2010-12-07 13:03
Nasze dzieci kochają sport pod każdą postacią :)
Więc zapisaliśmy je na naukę jazdy konno :) dla dzieci jest to wspaniała przygoda ze sportem i przyrodą!
Kochamy biegać po lesie , lubimy jazdę na rolkach , na rowerach .
Dwa razy w tygodniu chodzimy na basen by popływać )
Białe szaleństwo - zima to idealny czas do uprawiania sportów takich jak narty , łyżwy :)
A kiedy pogoda nie jest dla nas łaskawa to gramy w gry takie jak ;szachy , karty , warcaby!
napisał/a: izabela_77 2010-12-07 17:14
Zawsze staram się, by moja córka dostrzegła moje zainteresowanie nią. Jeśli coś z nią robię - to dlatego, że chcę być blisko niej, a nie żeby ją czymkolwiek zająć. dlatego aktywnie uczestniczę w każdym dniu mojej córki, organizując jej czas. A co robimy? Najchętniej zwiedzamy, to nasz wspólny bakcyl. Kiedy jednak to jest niemożliwe, bawimy się w grę słówkami. Układamy rymy do znanych wyrazów, wymyślamy dziwne końcówki do znanych wyrazów... dzięki temu moja córka ma znakomicie opanowany język polski. No i oczywiście obie mamy przy tym mnóstwo zabawy, gdy nam się powie "mamencja" i "córencja". Bardzo nas to do siebie zbliża - a to najważniejszy cel naszych wspólnych zajęć.
napisał/a: Aagateczka 2010-12-07 18:33
Dziecku trzeba tak zorganizować czas, aby nie miało ochoty na psoty i spędzanie kilkunastu godzin przed TV. Niestety (dla niektórych) podrzucenie maluchowi książki, kredek, czy klocków nie rozwiązuje sprawy, bo maluszkiem trzeba się zająć i poświęcić mu swój czas.
Bardzo ciekawym zajęciem, zresztą na czasie, jest wspólne wykonywanie ozdób choinkowych i kartek świątecznych. Szkrab będzie dumny, gdy jego łańcuch znajdzie się na choince, a własnoręcznie ozdobiona kartka świąteczna dotrze do babci. Taka zabawa świetnie rozwija zdolności manualne maluszka oraz pobudza kreatywność.
Gdy nie mamy pod ręką artykułów papierniczych możemy wraz z dzieckiem grać w gry planszowe - nieśmiertelnego „Chińczyka” czy inne mniej lub bardziej znane. Podczas takiej zabawy nie tylko sami doskonale się bawimy, ale również uczymy dziecko logicznego myślenia i trudnej sztuki współzawodnictwa.
Niezapomniane są także zabawy w kuchni. Chyba nie ma malca, którego nie cieszyłoby wspólne gotowanie razem z mamą. Wałkowanie ciasta i wycinanie pierniczków jest nie lada frajdą. A młodsze dzieci będą zachwycone przekładaniem pokrywek i garnków.
Pomysłów na zabawy z dziećmi jest wiele. Trzeba tylko chcieć ciekawie zorganizować maluszkowi czas.
assathra
napisał/a: assathra 2010-12-08 02:38
By nauka nie poszła w las
Pożytecznie organizuję mojemu dziecku wolny czas
Jeśli się bawić, to tylko z głową
Bezużyteczne gry za moją namową
Odchodzą w zapomnienie
I na moje życzenie
Poprzez zabawę kształtujemy w dziecku
Pozytywną postawę
A żeby do nauki nabrało chęci
To w łamigłówki gramy uśmiechnięci
I gry logiczne nie nudzą nas
Rozwijając wyobraźnie przyjemnie spędzamy czas
O ruchu także nie zapominamy
Więc często na dworze w berka razem gramy
napisał/a: hannex38 2010-12-08 08:30
Jak się ma dzieci w wieku 13 i 16 lat to bardzo trudno jest im cokolwiek zorganizować a o wypełnianiu im wolnego czasu to nawet mowy nie ma. I nie wynika to z braku matczynej troski tylko z tego , że moje dzieci są tak zajęte przeróżnymi dodatkowymi zajęciami. Kasia po szkole chodzi na tańce i niemiecki w soboty na wolontariat do hospicjum , Karol piłka nożna , modelarstwo i dziewczyna . Oni mają wypełnioną niemal każdą wolną chwilę ! Pewnie, że nasze kontakty nie ograniczają się do chwilówek w kuchni , wychodzimy razem do kina, na rowery, obejrzymy coś razem w TV , syn pojedzie z mężem na ryby a córka po śmiga ze mną po butikach. Nie narzucamy sobie niczego, robimy plany ale nie trzymamy ich się kurczowo , jesteśmy elastyczni i spontaniczni. U nas w rodzinie nie ma przymusu , przebywamy ze sobą z potrzeby bycia razem i bardzo dobrze nam to się sprawdza . Ile to wieczorów spędziliśmy we czwórkę na naszym łóżku w sypialni grając w karty, chińczyka, oglądając zdjęcia ,opowiadając sobie kawały albo z mapami i przewodnikami planując sobotnio-niedzielne wypady po okolicy. Moim zdaniem najlepszym pomysłem na spędzenie czasu ze swoim dzieckiem jest po prostu bycie z nim i wzajemna przyjemność przebywania w swoim towarzystwie!
napisał/a: Wiosna17 2010-12-08 12:17
W naszej rodzinie mamy taki problem, że mało czasu spędzamy razem, robiąc coś wspólnie. Nawet posiłki najczęściej jadamy o różnych porach, bo i tak każdy ma inną dietę i trudno to wszystko pogodzić. Wolne chwile też najchętniej każdy spędzałby sam, zaszyty w swoim kącie mieszkania... Ale przecież nie zbuduje się silnych rodzinnych więzi bez wspólnych doświadczeń i spędzonego razem czasu.
Pomimo, że różnica wieku pomiędzy moimi dziećmi wynosi niecałe dwa lata, nie potrafią się one ze sobą bawić. Synek jest niepełnosprawny fizycznie, a córeczka umysłowo. Trudno o zabawę, książkę czy film, które mogłyby ich oboje jednakowo zainteresować. Zwykle bywa tak, że jeden z rodziców odrabia lekcje z synkiem, a drugi zajmuje się córką. Do tego dochodzą wyjazdy na rehabilitację- i tak przez cały dzień się mijamy. Ale jednak znaleźliśmy wspólny język, a jest nim- MUZYKA!
Kiedy chcemy zorganizować naszym dzieciom wspólny czas, bierzemy do rąk instrumenty i zaczynamy grać. Tatuś gra na gitarze, mama na melodyce albo harmonijce ustnej, synek na flecie lub keyboardzie. Nasza autystyczna córka wprost uwielbia muzykę. Mimo że nie mówi, ma bardzo dobry słuch muzyczny i pięknie odtwarza zasłyszane melodie. I kiedy tak sobie rodzinnie gramy, śpiewamy i tańczymy- doskonale się wszyscy bawimy. Czujemy wtedy, że naprawdę jesteśmy razem!
napisał/a: iwonciaaa 2010-12-08 16:06
Zamieniamy pokój w pracownię artystyczną ;)
Malujemy, rysujemy, wyklejamy i lepimy z plasteliny.
A kiedy tata wraca urządzamy sobie maraton gier planszowych :) bawiąc się całą rodziną.