Konkurs "W pogoni za torebką"

napisał/a: mika19 2013-07-11 20:46
uśmiechnęła się moim nr 354;)
napisał/a: claire-l 2013-07-11 20:54
Szczerze mówiąc nie przepadam za torebkami. Nie cierpię, gdy coś mi wisi na ramieniu, więc dla zdobycia zwykłej torebki, choćby była od Armaniego, nie zrobiłabym wiele. Za to za dobrą książkę oddałabym...parę złych.
napisał/a: ubuntu44 2013-07-11 21:39
Poszłabym po nią boso i nieumalowana, z nieogarniętym na głowie włosem i w ciuchach z poprzedniego sezonu...
napisał/a: ewakf 2013-07-11 22:28
Aby zdobyć wymarzoną torebkę mogłabym codziennie sama sprzątać i gotować, nie jeść pizzy którą uwielbiam, cały dzień oglądać mecze w telewizji, zostać w pracy na 24 godziny lub nawet 48 może bym nie zasnęła, iść do pracy boso a pracuje w mieście i pewnie głupio by to wyglądało, przez tydzień nie korzystać z internetu i telefonu a to by było naprawdę trudne w moim przypadku ;)
napisał/a: nali14 2013-07-11 23:28
Witam, nazywam się Natalia i jestem torebkoholiczką.
Przyznaję się do tego z trudem.
Od zawsze wiedziałam, że mój pociąg do torebek nie jest niczym normalnym. Że to bicie serca na widok fikuśnego modelu to coś więcej, niż zamiłowanie do ładnych rzeczy.
Długo nie przyznawałam się do tego sama przed sobą. Wmawiałam sobie, że to, co namawia mnie do kupna kolejnej torebki to tylko modny fason, nadążanie za trendami.
Kiedy zorientowałam się, że to torebkoholizm?
Wtedy, kiedy otworzyłam szafę i spadła mi na głowę sterta torebek. Wydobył mnie spod niej mój narzeczony, kiedy po godzinie wrócił do domu. Wtedy dotarło do mnie, że torebki poupychane w kuchennych szafkach, w pralce, w koszu na śmieci i pod łóżkiem, to nieco za dużo.
Co jestem gotowa zrobić, by dostać nową torebkę?
No cóż, ogólnie powiedziawszy - wszystko.
Mogę stać pod sklepem od piątej nad ranem tylko po to, by jako pierwsza przytulić do serca upragnioną zdobycz.
Mogę nie opuszczać laptopa przez kilka dni, jeśli tylko trwa aukcja szczególnego modelu.
Mogę do końca miesiąca jeść zupki chińskie, jeśli mam wydać na wymarzoną torebkę pół pensji.
Mogę lecieć do obcego kraju, zdobywać szczyty i przepływać jeziora, jeśli wiem, że na końcu czeka TOREBKA.

Czy mam zamiar to leczyć?
Po co?
Jedyne, co mam zamiar, to wybudować wielką szafę!
napisał/a: marcia7 2013-07-11 23:52
Była bym w stanie wybrać się po nią autostopem na koniec świata i przy tej okazji pokonać wpław Atlantyk:)
Redakcja
napisał/a: Redakcja 2013-07-12 10:25
Gratulujemy! Książki "W pogoni za torebką" Michaela Tonello otrzymują:
[LIST]
[*] marta_z1907
[*] Maadzia555
[*] Majcik
[*] MalaAmy
[*] kropelka551
[*] kamil2s
[*] OlusiaR88
[*] bru24
[*] claire-l
[*] nali14[/LIST] Dziękujemy wszystkim za udział w konkursie. Laureatów prosimy o odpowiedzenie na wiadomość z prośbą o dane w ciągu 7 dni od momentu powiadomienia o wygranej. Po upływie tego terminu prawo do nagrody wygasa.

Pozdrawiamy,
Redakcja Polki.pl
napisał/a: avrilla94 2013-07-12 17:27
No gratuluję, oj ciężko tu cokolwiek wygrać....
napisał/a: aneta1114 2013-07-20 17:56
Pogratulować)
avrilla coś o tym wiem...... .