Konkurs "Zadbana od stóp do głów"

napisał/a: barbasia10 2008-04-18 20:22
A ja myślę, że wszystkie części, cząstki i cząsteczki ciała kobiety są piękne, jeśli tylko Ona je akceptuje i dobrze czuje się we własnej skórze. :D Trzeba o nie dbać, prowadzić zdrowy tryb życia, używać kosmetyków - oczywiście! :) Ale nic tak dobrze nie działa na kobietę jak miłość bliskich, szczęście i spełnienie w wymarzonej dla siebie życiowej roli.
napisał/a: dudek2 2008-04-18 21:19
Za najważniejszą część kobiecego ciała, o którą szczególnie należy dbać uważam pośladki. Bo cóż wygląda bardziej ponętnie i seksownie od jędrnej, kształtnej pupy?!
Dlatego tę część ciała traktuję z wyjątkową troskliwością.
Każdego dnia przynajmniej przez kilka minut ćwiczę mięśnie pośladków poprzez ich naprzemienne ściskanie i i rozluźnianie (ćwiczenie to nadaje się rewelacyjnie do wykonywania podczas stania w kolejce do kasy sklepowej czy oglądania TV albo zwyczajnego leniuchowania na kanapie). Poza tym staram się wchodzić po schodach "co drugi stopień" - choć może nie wygląda to zbyt elegancko, ale opłaca sie dla efektu :)
Oprócz ujędrniających ćwiczeń pamiętam również o wykonywaniu masażu szorstką rękawiczką oraz wklepywaniu intensywnie nawilżającego balsamu zapobiegającemu powstawaniu cellulitu.
Pośladeczki w górę, kobietki! :)
napisał/a: sylwiako 2008-04-19 11:28
dla mnie zawsze wazne byly nogi nie tylko dlatego ze sa dlugie:) niestety z powodu brania tabletek antykoncepcyjnych pojawil sie celulit. do tej pory nic sobie z niego nie robilam ale teraz zwlaszcza jak sie robi coraz cieplej postanowilam rozprawic sie z nim. mam juz kupione kilka kremow (np. nivea good bye celulit-mam nadzieje ze dobry bedzie :) ) oraz zapisalam sie juz na zabiegi do gabinetu kosmetycznego. czekam teraz na rezultaty:)))
napisał/a: madzialena15 2008-04-19 11:29
Muszę przyznać, że moją częścią ciała, o którą sie martwie najbardziej i dbam jak szalona, to pupa... Pewnie dlatego, że głownie dzięki niej słyszałam (i słyszę ) komplementy od mężczyzn (znajomych i nieznajomych). Ponieważ dbanie o nią jest dość trudne i czasochłonne, czasami mam dość. Ale wtedy do głosu dochodzi rozsądek i wyobraźnia (juz widzę siebie na plaży opasana ręcznikiem, zeby nikt nie widział przypadkiem moich tyłów). Tak więc szoruje ją ostrym peelingiem (gdyz po zimie często robi sie tu i tam trochę szorstka skóra), smaruję żelami na celulit i rozstępy, ćwiczę, żeby za duża nie urosła i ubieram w dzinsy, które ją elegancko ekspunują :)
napisał/a: kenlip 2008-04-19 14:13
Czytając zasady konkursu stwierdziłam, że ciężko będzie mi wybrać jedną opcję, która bezpośrednio mnie dotyczy.
Jak każda kobieta staram się wyglądać i prezentować jak najlepiej - to juz leży w naszej naturze od wieków...
Każda z Nas ma "swoją część ciała", swój konik... Coś, o co dba najbardziej i do czego przywiązuje największą wagę.
Zastanawiam się, ile takich miejsc mam ja
Pierwsze, co mi przychodzi na myśl, to makijaż, zwłaszcza oczy
Uwielbiam robić przeróżne komibacje kolorystyczne na moich powiekach, świetnie sie przy tym bawię. Sprawia mi to ogromną przyjemność!!! Z wielkim zainteresowaniem przejrzałam artykuły dotyczące trendów w makijażu oczu, macie ciekawe pomysł, na pewno stopniowo niektóre wykorzystam

Tak więc moim konikiem na pierwszym miejscu sa oczy... Makijażyk zaczynamy od dobrego podkładu rozjaśniającego oczy (ewntualnie korektor matujący),nastepnie żel z delikatnym brokatem, który świetnie rozjasnia i rozpromienia moją buzię;) dodatkowo w bardzo łatwy sposób "tuszuje" drobne niedoskonałości, typu zaczerwienienia, tak więc nie musze uzywać pudru.
Jeśli chodzi o zdobienie powiek-to część procederu, która w makijazu oczy cenię najbardziej - przykładam do tego najwięcej wagi, dobre oko potrafi zdziałać cuda. Nie wyobrażam sobie wyjśc z domu bez makijażu, choćby delikatnej kreski an powiece, a bez tuszu do rzęs to już w ogóle. Może i śmiesznie to zabrzmi, ale kiedy moje powieki sa nieumalowane, a rzęsy nie sa podkreslone kolorem, to czuję sie, jakbym nie miała oczu, jakbym była bez wyrazu, niewidoczna... Po prostu kocham kombinację kolorystyczną na powiekach. Ostatnio podpatrzyłam u pewnej młodej kobiety przepiękny makijaż wiosenny, wielokolorowy. Można by to nazwać tęczą... Był cudownie wykonany i wykończony. Paleta cienie była tak idealnie dobrana, że jakby zatapiały się w siebie, jakby jeden wypływał z drugiego. To chyab dlatego, że były to kolory pastelowe, niezbyt rzucające się w oczy, ale za to ich ilośc mnie zszokowała... Pierwszy raz widziałam coś takiego. Autorka tego makijazu ma prawo być z siebie dumna...

Ale powracając do tematu. Oczy są dla mnie najważniejsze. Ważną rolę pełnia dla mnie tez włosy. Ogólnie bardzo dużo uwagi skupiam na tych częściach mojego ciała, które są widoczne dla innych, tak więc przede wszystkim twarz, dłonie i dekolt.

Włosy-nie obejdzie się bez dobrego szamponu do włosów farbowanych ( uważam, że tylko takich szamponów powinny uzwyaż kobiety z farbowanymi włosami! ), gdyż mają one w sobie specjalne witaminy i kompleksy odżywiające włosy, to naprawdę wspaniałe rozwiązanie. Oprócz szamponu nierozłącznie w parze idzie odżywka, również do włosów farbowanych-ożywia kolor i włosy stajż się miękkie i przyjemne w dotyku. Chętnie podałabym nazwę, ale nie chcę robić kryptoreklamy

Co poza twarza i włosami? Ujędrniający i głęboko nawilzający balsam do ciała-nasza skóra też potrzebuje "pokarmu",aby się nasycic w składniki odzywcze. Ostatnio zauważyłam, że można mieć odpowiednio zadbaną skórę jednocześnie nadając jej delikatną opaleniznę - przez co nie muszę stosować samoopalacza -a to bardzo duzy plus;) I od ponad miesiąca w mojej łazience gości taki oto właśnie balsam do ciała :)

Mogłabym wyliczać w nieskończoność ....
A to dlatego, że jak każda kobieta chce byc zadbana i dobrze wyglądać. I jak prawie każda z Nas uważam, że coś można by było poprawić i podretuszować.
A teraz biegnę zrobic makijaż- bo niedługo wychodze do pracy :D

pozdrowienia dla wszystkich internautek
pumcia
napisał/a: pumcia 2008-04-19 16:51
Nie wyobrażam sobie wyjśc z domu bez odpowiedniego makijażu,w nieułożonych włosach.Wygląd to dla mnie pierwszorzędna sprawa.Gładkośc skóry po peelingu,odpowiednie nawilżenie to dla mnie bardzo ważne aspekty.Ponieważ jestem już w wieku kiedy pojawiają się pierwsze zmarszczki,stosuję kremy odpowiednie dla mojej skóry nie oszczędzając na pieniążkach.Dobry kosmetyk to dobra inwestycja w przyszłość.Specjalne kremy pojędrniające biust,balsamy antyceilluitowe,żel wybielający zęby,doskonałe nawilżenie i sport to duża dawka samych walorów dla mojego ciała.Dzięki temu jestem szczupła,bez nadwagi i jak mówią zawsze zadbana.Taką opinię chciałaby usłyszeć chyba każda z Nas.A zatem dziewczyny,kobiety-dbajmy o siebie!!!
napisał/a: zicherka 2008-04-19 18:02
...na punkcie pomarańczowej skórki i koszmarnych paznokci, i skórek tuż przy nich...
pomarańczowa skórka występuję głównie w tych elementach ciała, które daruję Mężczyźnie, więc tym bardziej chce,by po ściśnięciu partii skóry się uśmiechać...
paznokcie, które rosną trochę więcej niż dwa milimetry powyżej palucha...a skórki,żeby nie krwawiły i nie rozwarstwiały się jak szalone...

ale zupełnie nie wiem jak tego dokonać...
napisał/a: Patrycja228 2008-04-19 19:13
Nie ma jednej, najważniejszej części ciała u kobiety. Wszystkie są równie ważne, i o wszystkie powinnyśmy dbać. Bezwzględnie jednak, powinnyśmy dbać o to, czego płci brzydszej brak - o piersi :). Ja uzywam kosmetyków ujędrniających i modelujących biust. Naprawdę dużo dają :). Płaski, jędrny brzusio, sexy pośladki i zadbane stópki... na to też jestem wyczulona :) Stosuję kapiele solne, różnorakie pillingi, kremy i balsamy do stóp :) Dzięki nim stópki są zadbane i gladkie jak aksamit :). Do brzusia i pośladków używam balsamów ujędrniających i modelujących, spalających tkankę tłuszczową. Dzięki takim kosmetykom i umiarkowanej aktywności fizycznej bez żadnego problemu mogę pokazać się na plaży :). A spojrzenia mężczyzn gwarantują poczucie piękna od stóp do głów :).
napisał/a: Afro 2008-04-20 09:32
Kobieta cała powinna być piękna i zadbana-jedna "dopieszczona" część kobiecego ciała nie sugeruje, że jej właścicielka jest zadbaną kobietą.
Dlatego ja dbam o siebie każdego dnia i przy każdej okazji. Zdaję sobie jednak sprawę, że moim największym atutem są włosy-gęste, błyszczące i przede wszystkim-naturalnie kręcone, co niestety sprawia też pewne problemy w ich pielęgnacji.
Jak wiadomo włosy kręcone mają naturalną zdolność do niszczenia się, rozdwajania i łamania, ponieważ ich łuski nie są zamknięte jak u Pań z prostymi włosami, lecz otwarte. Moje włosy do tego są długie, więc ich pielęgnacja jest dodatkowo wzmożona, tzn.
Myję włosy szamponem Gliss Kur "Olejki pielęgnacyjne" i zaraz po umyciu nakładam odżywkę również ww firmy. Następnie jedwab na włosy i czekamy aż włoski wyschną samoistnie. Potem nakładamy odżywkę z Panteene Pro-V do włosów kręconych. Jeśli stylizacja to najlepiej jakieś zmiękczające i nabłyszczające woski dodatkowo podkreślające skręt. Efekt jest piorunujący :)

Życzę powodzenia innym uczestniczkom konkursu :) Pozdrawiam :D
napisał/a: marlene1 2008-04-20 19:07
Amerykanki uważają , że wizytówką kobiety są włosy , zęby i paznokcie. Ja uważam, że "po stopach poznasz kobiete", jeśli kobieta umie zadbać o stopy, to dba także o każdy kolejny centymetr swojego ciała.
Moim stopom sama robie pedicure, dbam o to by zawsze wyglądały świetnie. Skórę na nich ścieram, nawilżam, używam peelingów do stóp.

Już wiele razy koleżanki mówiły, że mam bardzo zadbane stopy, natomiast same krępowały sie zdjęcia skarpetek czy pantofli, by pokazać swoje stopy.
A od mężczyzn często słysze, że mam sexy stópki jaki i całe nóżki ;)
napisał/a: amicaX 2008-04-21 18:02
Kiedyś myślałam, że najważniejsze w kobiecej urodzie jest to, na co ja zwracam uwagę:). Moim zdaniem, najpiękniejsze są kobiety o ładnej zadbanej twarzy i miłej aparycji. Jednak mój mąż wyprowadził mnie z tego błędu;). Pierwszą częścią ciała, na którą zwrócił uwagę, gdy mnie poznał były moje... pośladki. Do dziś mi przypomina, że byłam wówczas ubrana w beżowe obcisłe spodnie, a on nie mógł ode mnie oderwać wzroku. Znamy się już parę ładnych lat, ale wiem, że jego wciąż najbardziej pociągają moje pośladki, dlatego staram się o nie dbać. Stosuje raz w miesiącu peeling, aby były gładkie. Nie można robić tego za często, aby nie podrażnić sobie skóry, bo jak wiadomo skóra pośladków jest delikatna. Uprawianie sportu sprawia, że są jędrne. Poza tym nigdy nie zapominam, aby po kąpieli je nabalsamować. Muszę o nie dbać, aby do końca życia były moim kobiecym atutem! :)
napisał/a: timido 2008-04-21 18:55
najwspanialszą i najbardziej widoczną wizytówka, nie tylko kobiet są zęby. piękne, białe, zdrowe... dlatego nigdy nie wychodzę z domu bez ich dokładnego wyszurowania (nigdy nie żałuję na dobrą szczoteczkę i pastę do zębów). ponadto myję je po każdym, nawet najmniejszym posiłku, płuszczę specjalnym preparatami i często odwiedzam dentystę... wybielanie, lakierowanie to podstawa zdrowego, olśniewającego usmiechu.
przecież nie ma skuteczniejszego wabika niż piękny usmiech...
zwłaszcza gdy podkreśla go dodatkowo slicznie pachnący owocowy błyszczyk...
nikt nie jest w stanie sie mu oprzeć...