Konkurs "Zadbana od stóp do głów"

napisał/a: ~radosna_wiosna 2008-04-23 17:24
Jeśli chodzi o część ciała, która mnie najbardziej zajmuje, jest nią NOS.
Zazwyczaj mówi się, że tylko jego kształt świadczy o człowieku i jego charakterze. Owszem, jednak jego wygląd jest równie ważny.
Wyobraźmy sobie np bardzo słoneczny dzień: ja z natury jestem osobą, która najłatwiej się opala na ramionach, jednak przy kilku zaledwie promieniach słońca, moje policzki i nos stają się czerwone i błyszczące. Z tego powodu(bo według mnie wygląda to bardzo nieestetycznie) staram się w wiosenne letnie i jesienne wieczory raz na 3 dni przecierać zarówno nos jak i policzki sokiem z cytryny, który wybiela skórę i powoduje, że lepiej trzyma się ona w pełnym słońcu następnego dnia.
Ponadto stosuję różnorakie peelingi, maseczki i przede wszystkim kremy(zimą), zwłaszcza, kiedy jestem zakatarzona i mój nos robi się czerwony od wycierania chusteczkami, a skóra - sucha i spękana.
Poza tym daję nosowi całkowitą wolność Może mi kiedyś wywęszy pierwszy milion albo pierwszego przystojnego milionera
napisał/a: ~PiłeczkA 2008-04-23 17:32
Najważniejszą częścią ciała według mnie są dłonie. Mówią one bowiem nie tylko o kobiecej dbałości o całe ciało(najbardziej bowiem brak tej dbałości widoczny jest właśnie na dłoniach), ale również zdradzają dokładnie nasz wiek(chyba, że są naszą niedbałością już tak zniszczone, że dodają nam lat). Z tych powodów używam kilku sztuczek, aby moje dłonie zawsze zwracały uwagę swoim zdrowym i ładnym wyglądem.
Przede wszystkim codziennie stosuję krem do rąk, który wygładza skórę i sprawia, że wydaje się ona bardzo elastyczna i młoda. Dzięki niemu nawet takie czynności jak zmywanie naczyń czy pranie ręczne nie pozostawia po sobie zbyt dużych śladów.
Ponadto dzięki częstym wizytom u kosmetyczki jestem pewna, że nigdy na moich palcach nie będzie zbędnej skórki, czy brzydkiego odprysku lakieru. Czasami jednak, pomiędzy jednym manicure'm a drugim, nakładam na paznokcie cienką warstwę odżywki z witaminą E lub jedwabiem, żeby paznokcie były silniejsze i bardziej błyszczące(należy jednak pamiętać, aby paznokcie kiedyś odpoczywały - nawet codzienne nakładanie odżywki może je zmęczyć, dlatego staram się, aby w ciągu tygodnia paznokcie nie były pomalowane przez jakieś 2 dni).
napisał/a: halinaotta 2008-04-23 21:30
Uważam,że najważniejsze u kobiety sa trzy rzeczy:piekny uśmiech,poczucie humoru i pewnośc siebie.Jednak wiadomo,że trudno byc pewnym siebie i śmiać kiedy czujemy ,że cos nie tak jest z naszym wyglądem.Na szczęście uroda,będąca tak waznym elementem wyglądu ma tę cudowną włściwość,że najłatwiej nad nia zapanować.Wystarczy poświęcic troche czasu na odpowiednia pielęgnację- odpowiedni krem- na dzień koniecznie z odpowiednimi filtrami,masaże,dobre kosmetyki uzywane do makijazu i demakijażu,pachnące,zawsze umyte włosy i juz jesteśmy"pretty woman".Kiedy zbliża się lato- bardzo podwójnie dbam o stopy.Specjalne moczenie w odpowiednich solach,naparze z rozmarynu.Potem peeling,masaż,krem,pedicure.Piekne stopy dodają odwagi,a przede wszystkim dbając o stopy i nogi możemy poruszać się lekko,z gracją.Czyz to nie dodaje nam wdzięku?Poza tym specjalne deo- aby stopa sie nie pociła.Częste zmienianie obuwia,piękne klapki i sandałki i "..do lata,do lata.piechotą bedę szła.."
napisał/a: patrycjaaa089 2008-04-24 09:46
Piękno kobiety często zależy od wyeksponowania jej największych atutów a ukrycia wad, kompleksów które każda z nas posiada ;) ( w mniejszym lub w większym stopniu). Dla mnie najważniejsze są na pewno:

* Włosy.To one jak nic innego potrafią nam odjąć lat. Nie muszą być ułożone w piękne fryzury. Ważne żeby oddawały nas samych. Zdrowe, lśniące ,zadbane ułożone po ,,swojemu'' stanowią wielką ozdobę :) A taka ozdoba nic nie kosztuje , jest na wyciągnięcie ręki każdej z nas ;)

** Skóra. Tak, tak skóra :) Gładka,zdrowa, aksamitna jest odzwierciedleniem duszy. Zwłaszcza skóra na twarzy.To przecież na nią zwracamy uwagę spotykając po raz pierwszy człowieka.Myślę, że każda kobieta powinna zwrócić na nią szczególną uwagę w końcu skóra jest naszą towarzyszką przez całe życie..;)

*** Dłonie. Na nie wyjątkowo zwracam uwagę;) Według mnie stanowią wielki atut. Ze względu na swoją delikatność, drobność są oznaką kobiecości w porównaniu z dużymi dłońmi mężczyzn. Są naszym wyróżnikiem. Zadbane, gładkie dłonie , zdrowe paznokcie często świadczą o tym że ich posiadaczka to kobieta zadbana i elegancka .

Na koniec chciałam dodać , że moim zdaniem piękno to nie świetne kosmetyki, wyszukane metody upiększania ale dbanie o zdrowie naszej urody , o jej dobrą kondycję. Każda z nas jest piękna. Wiem , że to brzmi banalnie, ale czy tak nie jest ;)?
napisał/a: ewelina007 2008-04-24 09:59
Piękno kobiety zależy od niej samej. To, że świadomie dbamy o nasze ciało sprawia, że czujemy się świetnie we własnej skórze i nasze samopoczucie się poprawia. I każdy to zauważa.
Dbanie o siebie to szereg działań podejmowanych na różnych frontach. Dla mnie jednak kluczowym punktem jest mój dekolt. Piersi,które kiedyś były przekleństwem dorastającej dziewczyny- stały się teraz moim atutem, dlatego dbam o ich piękną oprawę i to temu miejscu poświęcam najwięcej czasu.
Przede wszystkim staram się regularnie ćwiczyć z ciężarkami by piersi nie straciły swego młodzieńczego kształtu:) Ćwiczenia na tę partię ciała w moim porannym zestawie sportowym zajmują pierwsze miejsce.
Poza tym regularnie wykonuję peelingi i nakładam nawilżające maseczki. Dzięki nim skóra jest wyjątkowo gładka i miła (w dotyku jak i dla oka).Codziennie wykonuję demakijaż mleczkiem, przecieram szyję i dekolt tonikiem a następnie wklepuję krem lub balsam.
Staram się by moja skóra nigdy nie byłą blada,więc używam brązujących kosmetyków. A przed wielkimi wyjściami, gdy szczególnie chce zachwycać - oprószam dodatkowo szyję i dekolt delikatnym pudrem z iskrzącymi drobinkami. I na tak wypielęgnowanej szyi nawet najskromniejszy łańcuszek wygląda bardzo efektownie
napisał/a: elviskasia 2008-04-24 10:23
Najważniejsza część ciała kobiety to "brzuch". Brzuch kobiety zadbany i sprawny, to wizytówka kobiety nowoczesnej dbającej o swoje zdrowie i wygląd. Brzuch to nie tylko atut kobiecości, ale również macierzyństwa.
JAK DAM O BRZUCH.
I. Przede wszystkim prawidłowa DIETA. Nie jadam posiłków powodujących wzdęcia, czy też bardzo tłustych potraw.
II. ĆWICZENIA. Moim ulubionym ćwiczeniem są tradycyjne brzuszki - staram się wykonywać serie 3 razy w tygodniu, na wszystkie partie mięśni brzucha.
III. KOSMETYKI - używam balsamów ujędrniających, codziennie wieczorem po kąpieli.
Dbam o tę część ciała szczególnie, ponieważ niedługo planuje potomstwo i chcę by brzuch był elastyczny, a także ładnie się prezentował. :)
napisał/a: dianka3 2008-04-24 10:46
Moja babcia zawsze mi powtarzala ze wizytowka kazdej kobiety sa dlonie i wlosy.
Mimo ze babci nie ma juz dawno na swiecie ja ciagle te slowa pamietam i staram sie do tych rad dostosowac.
Dlonie to glownie zadbane paznokcie.Starannie pomalowane a nie odrabane.
Wykremowane a nie wysuszone.
Wlosy to blask i puszystosc a nie przetluszczone stragi.
Tak niewiele potrzeba by moja babcia gdzies tak w niebie byla ze mnie dumna....
napisał/a: katarzynna 2008-04-24 13:44
[CENTER]Nie jestem ładna. Niestety.
I nigdy nie byłam.
Ot, taka sobie dziewczyna, w której do każdej części ciała można się przyczepić - śladowe ilości biustu, oczy w kolorze spranego brązu, takież włosy, które złośliwie nie dają się ułożyć... Wymieniać mogłabym długo.

Jedną rzecz miałam naprawdę ładną - brzuch. Płaski, ale nie deskowaty, z bardzo cieniutką warstewką tłuszczyku, która nadawała mu miękką linię, śniady, trzymał mnie przy życiu kiedy patrzyłam w lustro.

Dbałam o niego. Nacierałam balsamami - pachnącymi, żeby mu przyjemnie:) Masowałam, ćwiczyłam. Głaskałam w przypływach czułości.

Aż w końcu na moją niepozorną osobę zwrócił uwagę ktoś fajny i po kilku latach zobaczyłam dwie kreski na teście ciążowym. Pamiętam ten dzień - może to strasznie zabrzmi, ale cieszyłam się, że zostaniemy rodzicami i jednocześnie myślałam o moim brzuchu. O tej jedynie naprawdę ładnej części mojego ciała, która pewnie wkrótce przestanie być ładna. Stałam przed lustrem i patrzyłam.
Żegnałam się z nim.

Jakby na złość urósł do potwornych rozmiarów. W szkole rodzenia miałam największy, groteskowo odstający brzuchal. Lekarze się śmiali, że nieczęsto się taki widok spotyka. Walczyłam, wcierałam w siebie tony oliwki pomimo panujących upałów...
Cesarka...
Nie chcę pisać jak wyglądał mój kochany brzuch po wszystkim:)

Zabrałam się do pracy.
Codzienne okrutne masaże zimną i gorącą wodą miały za zadanie obkurczyć skórę tak dotkliwie doświadczoną w czasie ciąży. Balsamy i żele ujędrniające stosowane całymi kilogramami, często zawijałam się folią, żeby wzmocnić ich dobroczynne działanie. Ćwiczenia. Masaże połączone z rolowaniem fałdów skóry. Dieta. Spanie na brzuchu z jaśkiem pod brzuchem. Pasy uciskające. Urządzenie do masażu.
Minęło już półtora roku a ja wciąż walczę. Efekty są - brzuch jest płaski, skóra częściowo się skurczyła, ale nadal poświęcam pół godziny dziennie aby go pielęgnować.

Pewnie już nigdy nie włożę bikini.
Utrata mojego ślicznego brzucha to cena, którą zapłaciłam za bycie mamą. Wcale nie uważam, że to wysoka cena i bez zastanowienia oddałabym o wiele więcej, ale to naprawdę był taki wdowi grosz. To było jedyne, co mi się w sobie naprawdę podobało.
Będę go pielęgnować tak intensywnie jak tylko się da. Bo go bardzo, bardzo lubię...
[/CENTER]
edka13
napisał/a: edka13 2008-04-24 13:47
Moim zdaniem My kobiety wogóle powinnysmy dbac o siebie . Zadbana kobieta napewno bardziej przyciaga uwage męzczyzn . Wydaje mi sie że twarz , dekold i piersi to najważniejsze części ciała o które musimy dbac przedewszytskim . Bo przeciesz krzywe nogi mozna ukryć zakładając długa spódnice czy spodnie a twarzy ukryć sie nie da . Ja staram sie dbas o twarz robie 2 razy w tygodniu peeling i nakładam maseczki nawilżające . Smarując twarz kremem delikatnie ja masuje co sprawia że zawsze mam dobry nastrój , lubie kremy na ekstraktach z owoców bo ładnie pachna i wprawiaja mnie w dobry nastrój i sprawiaja że moja twarz jest rozpromieniona . Poza tym bardzo dbam tez o dekold bo tam najczęściej zaglądają faceci . teżoczywiście peelinhuje go i nakładam meseczki u smaruje balsamam . Dzieki temu moge nosic bluzeczki z dekoldzikami i nie muszę się wstydzic pomarszczonej szyi i brzydniego dekoldu
napisał/a: danatwa 2008-04-24 20:44
Dla mnie najważniejszą częścia ciała jest moja skóra. Mam 35 lat i w tym wieku człowiek kobieta powinna o nią dbać.. bo wiemy że są 35 latki które wyglądają jak 45 latki i inne które wyglądają jak 25 latki:) Nie palę papierosów.. bo one niszczą skórę, nie przebywam w zadymionych pomieszczeniach, zdrowo się odżywiam, mam dużo ruchu. Dbam codziennie o moją skórę używając kremów, balsamów, maseczek, peelingu. Chodzę na aerobik, jeżdże na rowerze, dużo spaceruję. A że mieszkam w górach to oddycham b. świeżym powietrzem które też ma pozytywne znaczenie dla mojej skóry. Jestem pogodna więc myślę że i to sprzyja mojej skórze :)
napisał/a: arczynska1 2008-04-24 20:50
Aby mieć piękne oczy i skórę wokół nich należy patrzeć na pięknego mężczyznę swojego życia, który tak Cię kocha, że kupuje Ci dobre kosmetyki do ich pielęgnacji.
napisał/a: arczynska1 2008-04-24 20:54
Najbardziej dbam o swoje dłonie i paznokcie, używając odżywek,olejków oraz litry kremów nawilżająco regenerujących oraz od czasu do czasu ciepłe maseczki na ręce. Z dłoni można wyczytać wszystko o człowieku, wiedzą to nawet cyganki.