Konkurs "Zapach ze snów"!

napisał/a: yorkshirka 2008-10-06 21:01
Idealny balsam to wspomnienie tamtego poranku...gdy na werandzie jedliśmy świeże truskawki , przyroda budziła się do życia a ja chciałam by ta chwila trwała wiecznie...
napisał/a: aneczka_s 2008-10-06 21:20
Dla mnie balsam ze snów to balsam o zapachu gumy do żucia Donald. To zapach mojego dzieciństwa, jedyny niepowtarzalny, do którego nie można wrócić, bo już ich nie produkują. Fajnie byłoby pachnieć taką słodką pieszczotą. Oczami wyobraźni widzę jak ludzie reagowali by na ten zapach Niejedna osoba zapewne by do niego wróciła.
napisał/a: Sylwia710 2008-10-06 21:29
Mój wymarzony balsam do ciała na pewno powinien być zmysłowy kuszący i uwodzicielski.
Odpowiednim zapachem dla mnie był by zapach owoców egzotycznych ponieważ je uwielbiam. Kojarzą mi się one z ciepłymi krajami, krystalicznie czystą wodą, palmami i plażą dzięki temu mogłabym się przy nim odprężyć i zrelaksować. I choć na chwilę myślami i pięknymi nutami zapachu cytrusów przenieść się w wymarzone miejsce jak ze snu.
napisał/a: Aszka7 2008-10-06 21:40
W mych snach widzę ciągle CIEBIE.
Czuje ciepło twych DŁONI, zapach twego CIAŁA, bliskość twych MYŚLI...... Chciałabym mieć to na codzień.
Chciałabym budzić się i nadal śnić o Tobie.
ZAPACH TWEGO CIAŁA na mym ciele cały dzień to najpiękniejsze co może mnie spotkać.
Chciałabym, żeby mój balsam chodź trochę pachniał moją MIŁOŚCIĄ do Ciebie Kochany...
WYŚNIŁAM CIĘ:*
napisał/a: ANN 2008-10-06 21:45
Mój zapach kojarzy się ze wspomnieniami. Z malutkim bukiecikiem fiołków.
Takim z piosenki Agnieszki Osieckiej. "Taki sentymentalny, gimnazjalny,bukiecik fiołków,
niepowtarzalny, nierealny bukiecik fiołków,
potarfany, pognieciony,
przyniesiony w kieszeni-".
Ich zapach i skromny wdzięk prześladują mnie do dzisiaj.
Balsam o zapachu fiołków to przedłużenie moich wspomnień i młodości.
napisał/a: ~Agnese 2008-10-06 21:46
Mój wyśniony balsam miałby niepowtarzalny, cudowny zapach. Zapach wyjątkowy tylko dla mnie.
Zapach, który codziennie rano budzi mnie ze snu kiedy jeszcze na wpół śpiąca wtulam się w Jego ramiona.
Zapach, który codziennie wieczorem utula mnie, kiedy odpływam do krainy Morfeusza.
Zapach, który mówi mi: 'Jestem tu, przy tobie'.
Zapach, dzięki któremu czuję się pewnie i bezpiecznie.
Zapach, który kocham i uwielbiam, jak głęboką woń najpiękniejszego kwiatu, w promieniach porannego słońca.
Zapach, który chciałabym spijać niczym najsłodszy, boski nektar.
Zapach jedyny w swoim rodzaju, który rozpoznałabym na końcu świata...[/FONT]

Zapach skóry mojego ukochanego mężczyzny.
napisał/a: hanka_nowak 2008-10-06 21:51
Dorastałam z zapachem róż,które uprawiali moi rodzice.Najrozmaitsze gatunki,kolory,zapachy-chyba nikt nie miał tak pachnącego dzieciństwa.Nie potrafię sobie wyobrazić w zyciu dorosłym piekniejszych zapachów niz te RÓŻ.Nie bez powodu nazywa się róże królową kwiatów,a ja chcąc czuc się jak królowa-każda z nas o tym chyba śni-nie moge sobie wyobrazić piekniejszego zapachu swojego wymarzonego balsamu jak ten różany.Dla mnie to najbardziej szlachetny i luksusowy zapach,a mnie na dodatek przenosi zawsze w przepiękne dni mojego dzieciństwa-różanego dzieciństwa.
napisał/a: Sleepless 2008-10-06 22:36
Mój wymarzony balsam do ciała powinien pachnieć jak świeżo upieczone ciasto, słodko, zachęcająco. Powinien mieć taki zapach, aby każdemu wąchającemu ślinka ciekła, jak na widok świeżego ciasta .
Powinien zawierać zapach owoców, aby nie był ciężki tylko orzeźwiający i świeży jak owoce.
Chciałabym, aby zawierał w sobie nutę kwiatową, która rozbudza zmysły i..umysły, pobudza wyobraźnię. Ma być ponętny i namiętny, pielęgnować moją skórę i pieścić ją zapachem niczym pocałunkami...
... Stworzy ktoś taki dla mnie?
napisał/a: alicjazalejska 2008-10-06 22:36
W balsamie zawsze szukam ukojenia i poprawienia humoru poprzez zapach-zwłaszcza teraz jesienią czy zimą szukam "pocieszacza"odpędzającego depresyjne mysli.Jestem w 100%przekonana,ze na smutki najlepiej działa geranium.Marzę o balsamie,który pachnieć będzie geranium-niestety do tej pory takiego nie spotkałam.Dlatego na razie hoduję w domu geranium i często rozcieram jego listki w dłoni.To zapach,który natychmiast poprawia humor i napełnia optymizmem.Czasami kupuję olejek z geranium i kilka kropelek dodaję do bezzapachowego balsamu.
napisał/a: Ordalia 2008-10-06 22:50
Balsam do ciała, wyśniony-powinien pozwalać mi zadowolić siebie ale też karmić otoczenie zapachową nutą. Tajemnica tej nuty która zostawałaby na moim ciele, to piżmowa esencja zapachu, która współgrałaby z jesienną aurą fascynacji algami, wodorostami i przepełniającymi je mikroelementami. Do wyraźnego piżmu, szczypta kardamonu dla wyrazistości tego, co bliskie jest kadzidełkowym klimatom wieczorów, w których blask świec w przytulnej sypialni wprowadzałby mnie w te same tajemnice, co indyjskie świątynie rzęsiste od dymu palonych ziół .
napisał/a: Siuniaaa 2008-10-07 00:46
Mój wymarzony balsam do ciała powinien pachnieć moim ukochanym mężczyzną.

Podczas wsmarowywania tego balsamu w ciało chciałabym czuć jakby to był jego dotyk.

Podczas wnikania balsamu w mą skórę chciałabym czuć jakby to on całował me ciało.

Podczas rozkoszowania się jego cudownym zapachem chciałabym czuć jakby to on był blisko mnie.

Po prostu chciałabym czuć go na swoim ciele zawsze i wszędzie.
napisał/a: pajXczynka 2008-10-07 10:24
Mój wymarzony balsam do ciała powinien mieć zapach czekolady ,mlecznej z aromatem orzecha laskowego