Konkurs "Żona idealna"

ŻONA IDEALNA WEDŁUG MNIE TO ZBIÓR TAKICH CECH :
-jest piękna;
-jest młodsza od ciebie;
-jest niższa od ciebie;
- wyznaje tą samą religię co ty;
- jest tej samej rasy co ty;
- jest skłonna udawać, że jej inteligencja jest CO NAJWYŻEJ równa twojej;
- jest dziewicą;
- skłonna jest zamieszkać z tobą przed ślubem, aby zorientować się, czy dobrze się wam układa;
- skłonna jest pozwolić ci na uprawianie twoich ulubionych sportów (oglądanie ich w TV;);
- jest tolerancyjna wobec twojej pracy, ambicji i zdolności (lub ich braku);
- skłonna jest urodzić tylu synów, ilu chciałbyś mieć;
- jest atrakcyjna erotycznie;
- nie jest chora na cukrzycę;
- nie pije regularnie alkoholu (a po spożyciu staje się bardziej „przystępna”;)
- w jej rodzinie nie ma chorób psychicznych;
- ma duuuuuże piersi i ładne nogi :)))
- jej rodzice ciebie akceptują;
- jest dobrą kucharką;
-potrafi szyć i dziergać na drutach;
-nie narzeka i nie kłóci się;
- jest czysta, schludna (i oszczędna;)
- nie ma nadwagi;
- nie chrapie (ale tobie jak najbardziej wolno, a jej to nie przeszkadza;)

to jest idealna żona w marzeniach realnie takiego osobnika o takich cechach nie spotkamy chyba że na innej planecie chyba że ktoś ma inne zdanie na ten temat :)))

Booth Tarkington powiedział, że:"Idealna żona to każda kobieta, która posiada idealnego męża" Więc chyba takiej nie ma:P
Każdej małej dziewczynce wmawiają aby od początku była idealna, w przedszkolu grzeczna w szkole najlepsze świadectwo i nie pytając ją o zdanie wiążą jej warkoczyki z różową wstążką. Kiedy wychodzi za mąż nie chce być tą "idealną", pragnie być sobą. Każdy chce mieć przy sobie ukochaną osobę, która jest całkowicie szczęśliwa. Mężczyźni nie poszukują ideałów tylko kogoś przy kim sami będą szczerzy.
Mąż pragnie mieć świadomość, że nie jest sam tylko czeka ktoś na niego w domu. Ktoś kto go nie ulepsza, nie każe mu być kimś kim nie jest i akceptuje jego wady choć nie jest obojętna.
Żona powinna być nie tylko osobą z którą pragnie spędzić noc ale ma się z nią ochotę zjeść śniadanie i pobiegać rano. Do której można przyjść i przyznać się do błędu jak i prosić o radę. Żona "idealna" jeśli nie lubi gotować to się do tego nie zmusza, nie poświęca się i nie katuje się szkoleniami kulinarnymi.
Jest dla niego partnerem i przyjacielem a zarazem dziką kochanką w łóżku i szczęśliwą sobą. Szczęśliwa żona to idealna żona...:)

Żona idealna powinna wszystko umieć
i swojego męża dobrze rozumieć.
W pracy sukcesy odnosić
i na wyżyny kierownicze się wznosić.
W domu prać i prasować
i męża relaksować.
Dzieci do szkoły odprowadzać
i poważne rozmowy przeprowadzać.
Jej figura powinna być idealna
i dla innych kobiet nieosiągalna.
Ale jak wiemy ideałów nie ma
i nie jest to żadna ściema.
Bycie żoną idealną
jest sprawą bardzo realną.
Wystarczy dawać siebie
i pomagać w potrzebie.
Być dla bliskich wsparciem
i w smutkach oparciem.
Z mężem śmiać się i radować
i wspólne zainteresowania znajdować.
Dzieciom pomagać w lekcjach
i odpoczywać na wakacjach.
Ale przede wszystkim żyć w harmonii ze sobą
i być swojego życia ozdobą.
Być szczęśliwą i docenianą
i zawsze roześmianą.
Bo żona będzie idealna
gdy będzie szczęśliwa i spełniona!

Fryzur gęsty, grzywa zwarta,
Ot czupurna bestia ładna.
Mądra, sprytna, rezolutna,
Czułe słówka szepce w uszka.
Pewna w chodzie, niezawodna,
Pali mało, nie jest chłodna.
Zwrotna, szybka, zawsze w modzie,
Wie co kręci się w kolorze.
Słucha wiele, mówi mało,
Tak, by z Ciebie się nie śmiano.
Kuchnie znajdzie bez kompasu,
Byś posiłek zjadł zawczasu.
Dba o dzieci, to podstawa,
solidnego wychowania.
Zdejmie ciężar z Twojej głowy,
Byś mógł przyjacielu drogi,
Odpoczywać w kuluarach,
I kubańskie ćmić cygara.
Trzepnie dywan, mop użyje,
I talerze też Ci zmyje.
Oszczędności wielkie wniesie,
Bez Marysi się obejdzie.
Kąpiel ciepłą przygotuje,
Ręcznik poda, wymasuje…
I położy Cię do łóżka,
Jak najlepsza w świecie służka.
Idealna żona, matka,
Wierna, czuła jak kochanka.
To jest skarb wręcz niebywały,
Pilnuj bracie takiej damy!

Żona idealna powinna nie być głupią blondynką, wyuzdaną brunetką i fałszywą rudą.Żona idealna powinna być pomysłowa, pełna uroku, czarująca, zabawna i wierna. Powinna nauczyć się cieszyć z sukcesów męża i doceniać drobne uprzejmości z jego strony.Być dobra i opiekuńcza, stara się ufać, nie dręczyć zazdrością. Myśleć o swoim mężu dobrze, mówić o nim dobrze i poprostu go kochać

Wałek służy jej tylko do ciasta wałkowania,
Usta do pokornego słów "niewypowiadania",
Dzięki IQ pełną parą zgaduje Męża życzenia,
Spełnia najwymyślniejsze rozkosze podniebienia,
Zawsze wie, gdzie jest pilot tudzież portfel czy klucze,
Rywalki co namolniejsze własnymi rękoma wytłucze!
Spierze szminkę z koszuli, nawet w nieswoim kolorze,
Choć wali się i pali jest w wyśmienitym humorze.
Figura modelki, blond włosy, makijaż od świtu bladego-
To sprawa oczywista, nie drążę nawet tego!
Prawo jazdy i studia, języki, sztuka obrony-
Mężczyzna bezpieczny być musi jako obiekt chroniony.
To żona idealna! Wszystko już wyliczyłam...
Z wielką przykrością stwierdzam: nigdy taka nie byłam :D

żona IDEALNA to MOJA żona... znaczy musimy rozumieć się bez słów, wystarczy spojrzenie... dwie części jednej całości sobie przeznaczone

Żona idealna to taka, która mimo różnych wad widziana jest przez swojego męża w samych superlatywach.
:)

Postanowiłam zasięgnąć rady u źródła i wypytać moich kolegów z pracy (rozrzut wiekowy od 25-50) jaka ich zdaniem jest żona idealna. Oto jakie wypowiedzi uzyskałam:

1. Najmłodszy z całego towarzystwa, singiel z widokiem na stały związek: powinna mieć rozmiar miseczki co najmniej DD, nie być zbyt gadatliwa i nie mieć zbyt wielu potrzeb materialnych.

2. 35-latek, żonaty od kilku lat, 2 małych dzieci: idealna to taka, która nie miewa okresu (albo ma go tak, żebym tego nie zauważył) i nigdy nie skarży się na zmęczenie ani ból głowy.

3. 40+, „odchowane” dzieci: nie czepia się o jedno piwo przed snem, pozwala mi oglądać stare odcinki „Sondy” na komputerze i czeka na mnie z ciepłym obiadem. I najważniejsze: nie zapomina o pigułce!

4. około 50: Robi mi kanapki do pracy z tym co lubię czyli z dużą ilością mięsa i majonezu, no i pozwala zdrzemnąć się po obiedzie. Wieczorem to ona przejmuje inicjatywę, bo rozumie, że jestem trochę zmęczony…

Po szybkiej analizie tych wypowiedzi doszłam do wniosku, że mężczyźni nie są zbyt skomplikowani i nie mają zbyt wielu oczekiwań co do swego ideału. Ale wniosek też jest taki, że niestety im młodszy facet, tym mniej rozumie kobiecą fizjologię! Tak, jakby nie wiedzieli, że niektórych rzeczy po prostu nie jesteśmy w stanie „przeskoczyć”… :)
Stwierdzam zatem, że sprawdza się tu znana wszystkim zasada, że „im starsze wino tym lepsze” – czyli przekładając to na potrzeby tego tematu: Im starszy partner tym łatwiej być dla niego żoną idealną! Może to właśnie dlatego młode kobiety tak często decydują się na związki z dużo starszymi mężczyznami?

"Żona idealna" to bardzo trudna sprawa,
zwinna jak wąż, szybka jak huragan,
myśli i pragnienia męża zgaduje wlot,
nie pyta o nic, uśmiecha się cały rok...
Ma wyprane, posprzątane,
dzieci nakarmione i zadbane,
koszula męża wisi wyprasowana,
kawa i śniadanie czeka już od rana
na pana męża, który zaraz wstanie
i lubi mieć gotowe śniadanie.
A żona? No cóż, nie ma czasu,
by się wyrwać z tych zawiasów...
Czasem tylko gdy wszyscy już śpią,
usiądzie sobie cichutko w kąt...
i łez uroni kilka słonych
nad swym życiem umęczonym...

Kobieto! Obudź się, nie jesteś służącą!
Ale istotą bardzo myślącą!
Rzuć to wszystko! Zacznij żyć!
Spełniaj marzenia i swe sny!
Tobie od życia też się coś należy,
czas by to życie nieco odświeżyć!

A twój mąż idealnym niech się stanie
i od dziś robi kawę i śniadanie...

Żona idealna nie marudzi bez powodu - a gdy ma powód, potrafi wznieść się ponad to.
Żona idealna nie jest zazdrosna - a gdy się okaże, ze jest ta trzecia, potrafi się godnie zachować w tej sytuacji.
Żona idealna pracuje - ale praca nie stoi na przeszkodzie, by dom był posprzątany, obiad podany, a pranie uprane i poskładane na półkach.
Żona idealna zawsze ma czas i ochotę na nocne igraszki, pomimo trudnego dnia.
Żona idealna znakomicie godzi rolę matki czworga dzieci i uśmiechniętej, seksownej kobiety.
Żona idealna .... po prostu nie istnieje, podobnie jak idealny mąż!

To niezwykle trudne pytanie-jaka powinna być żona idealna. zastanawiałam się nad tym kilka dni, także w kontekście własnego małżeństwa.
Doszłam do wniosku, że żona idealna to taka, która zawsze wspiera swojego męża, służy mu radą i pomocą. Nie oznacza to, że ma za niego o wszystkim decydować, czy wyręczać go we wszystkim-nie, oczywiście muszą to robić razem. Ale żona idealna to także taka, która sprawia, że mężczyzna nie może się doczekać powrotu do domu, nawet jeśli nie zawsze jest dwudaniowy obiad. Żona idealna powinna umieć słuchać i mówić. Powinna być partnerem, a nie tylko dodatkiem do męża. Ale uważam, że przede wszystkim idealna żona powinna kochać swego męża do końca życia-tak jak w przysiędze: Ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską, oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci....