MACIERZYŃSTWO

Wiesz porod -jak to porod, ale nagroda jakze wspaniala :)
A moze maly tak zle sypia, bo go te krostki swedza?Wiesz moj starszy synek mial egzeme i dlatego tez niespokojnie sypial..dopiero gdy zastosowalismy krem i wyeliminowalismy produkty, na ktore byl uczulony bylo juz lepiej..

.Dostaje fenistil kąpie go w emulsji emolium smaruje kremem taj samej firmy do tego maść afloderm i już jest lepiej to chyba indyk go uczulił wiec więcej go nie dostanie,jedynie mięsko z królika mi zostało a musi jeść mięsko bo ma za mało żelaza a skoro indyk go uczulił to kurczak zapewne tez.

U nas uczulaly kosmetyki, proszki itd. Ciezko bylo znalezc winowajce, ale wkoncu sie udalo i bylo ok.
Musisz wprowadzac nowe rzeczy powoli i nie na raz, zobaczyc jaka jest reakcja po kazdym z osobna, zreszta lekarz napewno wszystko Ci juz powiedzial jak postepowac :)
A Ty Beacia jak wspominasz swoj porod i pierwsze chwile z malenstwem?

Hej mamuśki! Jak mi miło że temat odżył :) Karmienie dzieci temat rzeka :) Edunia fajnie że udało Ci się ustabilizować sytuację z małym. Ja miałam taki sam problem z córeczką chwila przerwy i dalej na cycu w szpitalu kazali mi ją dokarmiać mlekiem modyfikowanym a w domu po dwóch miesiącach ciągłego wiszenia na cycu zrezygnowałam z karmienia piersią i podałam butelkę. Byłam załamana że znów nie dane mi było wykarmienie dziecka samej, to nie jest takie łatwe jak się wszystkim wydaje :/

Ja miałam cesarkę i walczyłam 4 dni żeby pobudzić laktacje trzymałam małego po 2-3 godziny przy piersi i udało się Lecz gdy okazało się że ma alergie pokarmową odstawiłam nabiał,mięso produkty mączne mój pokarm stał się mało wartościowy i mały się nie najadał wiec przeszłam na butelkę.A co do porodu to było ok a maleńki jak go zobaczyłam to rozpłakałam się ze szczęścia i nic innego już się nie liczyło tylko mój synuś no i jego tatuś który dzielnie mnie wspierał

Hej Maja :) Jak tam Twoje skarby?
Dla mnie karmienie piersia tez jest bardzo wazne, no ale wiadomo czasem uklada sie nie po naszej mysli
Ja karmie tylko piersia, ale musze byc bardzo ostrozna co jem i pije, bo maly ma problemy z brzuszkiem -gazy :(
A powracajac do tematu porod, to jakie jest to niezwykle, ze tak szybko -w jednej sekundzie zapominamy o bolu z chwila gdy zobaczymy maluszka :))

Nie dla każdego tak jest. Ja po pierwszym porodzie byłam załamana! A po drugim mój mąż był załamany. Nie zawsze wszystko idzie dobrze :(

Moje skarby rosną, mają się dobrze i są coraz starsze. To straszne jak ten czas szybko leci, nie mam już dzidzi w domu :/ Chciałabym żeby wiecznie byli tacy mali i pocieszni :D Kevin w lutym kończy 4 lata a Amelka w czerwcu 3 i powiedz mi kiedy to minęło? :D

Cześć mamuśki:)
Mój malutki skończył roczek. Jak miała 10 miesięcy juz próbował sam chodzić, puszczał się i robił sam kroczki. Byliśmy pewni ze roczek przetupta. Teraz gdy jest już starszy nie ma mowy o próbie chodzenia, jak tylko poczuje że nikt go nie trzyma, od razu siada i płacze. Jakoś mu się to "cofnęło" Dlaczego? Miałyście też tak?

Moj starszy zaczal chodzic jak mial 10 mies. Dorotko moze Twoj maly przy ktorejs probie porzadnie sie wystraszyl?

Wiesz co? Nie wiem, za mojego pilnowania go nic takiego się nie stało. Zawsze był chętny, próbował chodzić. Nie mam pojecia.

Probujcie dalej i cieszcie sie razem z nim z krokkow, wkoncu sie przelamie :)

Edunia z tym porodem to jest dokładnie jak piszesz - w pierwszej sekundzie jak kładą ci małego od razu zapominasz że wgl bolało;)

ja nie mam jakiś szczególnie negatywnych wspomnień ani z porodu ani z karmienia piersią - cieszyłam się że wgl mleko leci choć musiałam dokarmiać bo było mu za mało - wiem że jest dużo osób co bardzo chciałyby a nie mogą, więc doceniałam każdy dzień w którym podłączałam cycka;)

Tomuś zaczął późno chodzić w połowie 14 miesiąca. Po prostu był leniuszek, i sporo ważył, ale ledwie nauczyłsię chodzić zaczął biegać;))

3mam kciuki za wszystkie pierwsze kroczki niezależnie w którym miesiącu się pojawią

maja ale te twoje maluchy już duże jak ten czas leci.....