MACIERZYŃSTWO

napisał/a: dorotka26 2014-02-11 17:07
kirke urwis faktycznie z niego jest, i to nie mały):) hahha ale chyba jak kazde dziecko:) niekiedy chciałabym wrócic do czasów jak był taki maluszek.... ale nie da sie
napisał/a: ~Anonymous 2014-02-12 11:00
kirke napisal(a): musialam odnalesc sie w nowej roli i pozbierac po porodzie bo tak jakos w domu jak wrocilam bylam rozbita i oszolomiona ;)

roxy napisal(a):Na szczęście po porodzie nie dopadły mnie żadne huśtawki nastroju czy baby blues. Nie zapeszając póki co na nic nie mogę narzekać i jest super :)

Olenka zle napisalam i zle zostalo to odebrane;) mnie tez nic nie dopadlo oprocz duzej i rozpierajacej radosci!! Tylko po szpitalu po tym ciezkim i meczacym porodzie dopiero w domu wszystkie te emocje ze mnie zeszly i jeszcze 10 kg wiec czulam sie mega zmeczona fizycznie i dosc dziwnie........
Olenka ja juz odstawilam od cycka jak maly mial 2 miesiace nie dlatego ,ze juz nie chcialam ,ale dlatego ,ze maly musial juz mocniej sie wysilac by lecialo i nie chcial juz tak ciagnac i sie denerwowal i tak naprawde nie wiedzialam ile je i czy sie najada... szybko zalapal butle tylko podstawilam lecialo mu bez wysilku i poszlo i teraz zjada cala :)a i jeszcze jedno jadlam wszystko podczas karmienia i nie wpadalam w paranoje ze moje menu to tylko woda i male przekaski;) i maly zdrowy bez kolek;)
Teraz to wspaniale momenty gdy maluszek z taka ciekawoscia i fascynacja oglada swiat ,a jak gaworzy i powtarzac probuje i ten usmiech gdy jest zadowolony;)
Dorotka to prawda dzieci szybko rosna;) az za szybko:) ale te kazde etapy sa wspaniale:) brak Ci bobaska?? hmm....maly ma 3 latka czas na rodzenstwo;))))
napisał/a: roxy1 2014-02-12 15:19
Oszołomiona to i ja byłam, tyle emocji :) bardzo się cieszyłam że wracamy do domu bo średnio wspominam te dni po porodzie w szpitalu. Mały był wazony 2 tyg temu i przybrał 300 g przez 5 dni, nie wiem jak teraz przybiera ale w dzień ciągnie cyca co ok. 3 godz i na początku ładnie ciagnie a po jakimś czasie w sumie dość krótkim zaczyna płakać, marudzić to go przystawiam do drugiej piersi i to samo na początku wszystko super a potem jak mu słabiej leci to się denerwuje i z jednej strony chce cyca łapie go i od razu puszcza i w płacz po jakimś czasie się uspokaja jak smoka dostanie nie dokarmiałam go mm ale teraz myślę ze po prostu się nie najada w dzień bo w nocy to mi się tyle pokarmu nazbiera że ciagnie na maxa z jednej potem z drugiej zero marudzenia i zasypia a w dzień po jedzeniu czasem marudzi i wcale tak szybko nie zasypia. czyli tak jak u Ciebie się denerwuje jak musi popracować bardziej przy tym cycu, następnym razem jak będę go karmić i będzie się tak denerwować podam mu jeszcze butle zobaczę czy będzie chciał. A jakie mleko podajesz synkowi?
napisał/a: ~Anonymous 2014-02-13 07:14
Ola mialam tak samo ,po 5 dobie po porodzie dostalam taki nawal mleka ze SZOK;O maluszka juz w szpitalu umialam przystawiac bo mnie nauczyly polozne wczesniej tylko siara byla i trudno bylo karmic bo czym....i bylo to bolesne..wiec w domu juz bez problemu mialam i maly pil ladnie w sumie mleko same wyciekalo hehe po paru tyg . sie unormowalo miej mleka i maly musial juz sie "napracowac" by ssac i czesto mu sie nie chcialo gdy go przykladalam i byl marudny;/ wiec zrobilam na przemian ,cyc,butla i tak pare tyg.zeby malucha przyzwyczaic do zmiany,a pozniej juz maly wogole nie chcial ciagnac cyca ,wiec zostala tylko butla bo tak bylo mu wygodnie.Mleko tutaj w Irlandi sa takie dwa popularne: Aptamil,Cow&gare ,te pierwsze to mam znajome ktore odradzaly ze wzgledu na zla tolerancje za to chwalily to drugie i tak zostalo i maluchowi smakuje do teraz i nie zmieniam na inne.....do tego jedna miarke dodaje kaszki by zagescic
Poki maly przybiera ladnie nie ma co sie przejmowac ja ide jutro do poloznej to zobaczymy ile ma;)
napisał/a: wikam2 2014-02-13 07:39
roxy napisal(a):[attachment=0:kqxjgc9g]DSC_0399_Edited.JPG[/attachment:kqxjgc9g]


Roxy, mały jest prześliczny!!! :)))))
napisał/a: roxy1 2014-02-13 12:00
wikam dziękuje :)

Asia właśnie wczoraj marudził przy cycu a w zasadzie płakał więc to sprawdziłam jak będzie z butlą, pociągnął tylko 20 ml ale się uspokoił i zasnął. widocznie akurat tyle mu brakowało do pełni szczęścia :) a pokarm Ci zanikł czy brałaś jakieś tabletki zatrzymujące laktacje?
napisał/a: ~Anonymous 2014-02-13 13:36
No widzisz cos mu brakowalo do pelni szczescia ,jeszcze niedawno moj maly tez dlugo spal ,a teraz w dzien to tylko harcuje ,ale za to przespi cala noc;) robi tylko ,jak sie uda drzemki takie 15 min 2 w ciagu calego dnia ,jego najlepsza pozycja to u mamy na rekach na pajaczka;);)))
Mleko jeszcze mam ale pewnie zaniknie bo nie ma stymulacji