Nasze dziwactwa/przyzwyczajenia

ula_jente napisal(a):

izuniaaa napisał/a:
iwa napisał/a:
to myślisz, że ja sama sobie krople zapodam? nigdy w życiu
więc nie jestem sama

Ja też z gatunku tych, co to ani same, ani komuś nie pozwolą

A ja to do oka mogę sobie pól palca wlożyć i nic mi nie jest...
Mąż jak widzi jak sobie coś z oka wyciągam jak mi cos wpadnie, alebo jak sie drapię po wewnętrzej stronie powieki, to nie może wytrzymać (bo on też wrażliwy na punkcie swoich oczu jest)

Pelliroja napisal(a):

kasia_a napisał/a:
ale na penwo jest higienicznie myć jajka - każde

zboku

No ja nigdy jajek nie myję, żadnych

Niebanalna napisal(a):

- myję włosy codziennie, jeśli nie umyje spinam je

Niebanalna napisal(a):

nie zasnę (nawet nie zdrzemnę się) jeśli nie jestem czymś przykryta aż po szyję, nawet latem przy 40 stopniowym upale, musze miec na sobie choćby prześcieradło, w samochodzie chcąc się zdrzemnąć, ściągam z siebie kurtkę i nakrywam się

Dodaję i to do swojej listy..
- Nie potrafię pić drinków, piwa, wina (nic z alkoholi) od razu połykając. Najpierw biorę łyk i gdy wyczuję smak dopiero połykam i tak za każdym razem..
- Tabletek też nie potrafię połykać i nawet do najmniejszej wypijam wielką szklankę soku czy wody.

H2O napisal(a):

Ja nie zjem nigdzie jajecznicy...musze sama ja zrobic...a wczesnij wyciagnac "sznurki" biale.... jak robie jajecznice dla wikszej ilosci osob..to siedze i "grzebie" w jajkach zeby wszystko powyciagac Ale innaczej nie zjem

A jak zobacze jakas plamke czerowna lub inna w jaju to leci cale do kosza... i tak z opakowania 10 jajek jajecznica jest z 6

Robię to samo! Każdy "zarode", "pręcik" i inne paprochy wyciągam i z czystego jajka robię jajecznicę czy cokolwiek innego. Brzydzę się zjeść jajecznicę zrobioną przez kogoś, bo wiem, że nikt inny tego nie wyciąga tak jak ja to robię

H2O napisal(a):

Ja nie zjem nigdzie jajecznicy...musze sama ja zrobic

ja mam to samo nikt mi nie dogodzi z jajecznicą

Niebanalna napisal(a):

Brzydzę się zjeść jajecznicę zrobioną przez kogoś, bo wiem, że nikt inny tego nie wyciąga tak jak ja to robię

Ja rownie ale Twoja na pewno bym zjadla

H2O napisal(a):

Twoja na pewno bym zjadla

H2O, skoro wiem, że i Ty oczyszczasz jajca to Twojej też bym się nie brzydziła

eska napisal(a):

Robię to samo! Każdy "zarode", "pręcik" i inne paprochy wyciągam i z czystego jajka robię jajecznicę czy cokolwiek innego. Brzydzę się zjeść jajecznicę zrobioną przez kogoś, bo wiem, że nikt inny tego nie wyciąga tak jak ja to robię

ja też wyciągam :P

jeszcze jedno mi się przypomniałam: jak robię kawę, capuccino to nigdy nie używam łyżeczki do nasypania tylko na oko sypię :D :D :D czasem mi wyjdzie smoła :P

To troche nas sie nazbieralo tych "wyciagajacych" a ja myslam ze to tylko ja mam takiego swira

Aaaa, wlasnie:
zawsze jem pizze i frytki z mlekiem- najlepiej zimnym...Nie wiem, czy to dziwactwo, ale zawsze sie znajomi dziwią, jak ja mogę tak jesc- a inaczej mi po prostu nie smakuje

Pelliroja napisal(a):

zawsze jem pizze i frytki z mlekiem- najlepiej zimnym...Nie wiem, czy to dziwactwo, ale zawsze sie znajomi dziwią, jak ja mogę tak jesc- a inaczej mi po prostu nie smakuje

o Boże - właśnie żołądek mi się wywrócił na drugą stronę

Pelliroja napisal(a):

zawsze jem pizze i frytki z mlekiem- najlepiej zimnym...Nie wiem, czy to dziwactwo, ale zawsze sie znajomi dziwią, jak ja mogę tak jesc- a inaczej mi po prostu nie smakuje

a później pewnie się kisisz w kiblu :D :D :D :P kobito to przecież mieszkanka wybuchowa!!!!!! aż mnie

Pelliroja napisal(a):

zawsze jem pizze i frytki z mlekiem- najlepiej zimnym...

Zrobiło mi się niedobrze na samą myśl o takim zestawie