Ryż, pierogi i kiełbasa, w kuchni cała tego masa!

Na pewno wyprobuje ;)) dzięki wielkie za pomoc ;)

Ponieważ w tym tygodniu nie było nabiału, więc wczoraj wleciała feta z tygodnia greckiego w Lidlu :)

Feta + duża ilość warzyw (papryka słodka i ostra, pomidor, ogórek, szczypior, pietruszka) i przyprawy (pieprz, oregano, bazylia).

I oczywiście obowiązkowo do kuchni śródziemnomorskiej, wino :)

Jak często jesz produkty "niedozwolone"? czyli nabiał (m.in. sery) i gluten(np w pizzy z biedry;) ?

ostatni post w wątku:

[url_special=http://commed.polki.pl/djfafa-historia-choroby-aktualizacja-10-09-2015-vt71916-15.html:3l45gtpc]http://commed.polki.pl/djfafa-historia-choroby-aktualizacja-10-09-2015-vt71916-15.html[/url_special:3l45gtpc]

Ja kupiłam ostatnio w biedronce taką...nie wiem co to było, ale z "jakiegoś tyg" niby to jakby pizza, a jakby chlebek...prostokątne, zarzucone przyprawami na półce z pizzami. No nie pamiętam nazyw ale było niedobre :/ Kosztowało coś 5-6zł?

I znowu ketchup....pisałam o tym w słoiczku, ze mi smakuje.
Potem wzięłam zwykły ketchup z madero i jest boski! Tzn. b. mi smakuje, kosztuje niespełna 3 zł (dobrze patrze? bo za hellmans płace 7zł) tylko konsystencję ma dośc ciekawą :P Składów nie porównywałam ale ceny owszem. Pudliszki, heinzz (teraz był w promocji :)) ww. cena wyższa smak - mega porównywalny - jak dla mnie :)

Ketchup to ja uwielbiam :))
Szczególnie ten Heinza w szklanej butelce (nie wiem czy to jakby placebo dla kubków smakowych, ale ze szkła smakuje ketchup lepiej).
A do tego stopnia uwielbiam ketchup że moge go nawet wypić.
Ale że to to ma cukier to tego nie robie.
A jako że o ketchupie mowa a ketchup jest z pomidorów to mam ochote na sok pomidorowy.
Normalnie dla mnie nie do wypicia ale uwielbiam go z.. sola i pieprzem :)

O łał ,łał! :))))
Heinz to niby zawsze i dla każdego jest pycha ;))) Tylko trzeba patrzeć na cenę :)

A soczek - sama nie pije i nie wypije, ale mąż i znajomi na imprezach jako zapitkę/drink tylko to z ww. przyprawami :)

Mama nauczyła mnie w ub. tyg. jak robić sos z pomidorów - spróbuję, zobaczę :)

Aaaa oki,wszystko jasne ;) kurczę.. jak się przekonać do soku pomidorowego ;/ i oleju lnianego fuuuuj..

No ja sie przekonalam doprawiajac go :P

Ja dzis mialam salatke z tunczyka ale kupna :P
W pracy se zjadlam

theblackcat napisal(a):

Ja dzis mialam salatke z tunczyka ale kupna :P
W pracy se zjadlam

a ja zupę, ktora już mi dwoma bokami wyszła, więc jej nie zjadłam :/

Ogolnie dobrze ze jutro wolne to kupie cos bym mogla jedzonko do pracy na najblizsze dni robic.
W sumie nie mam pojecia co robic ale dobra opcja wydaja mi sie rzeczy typu kotleciki z soczewicy np i do tego salatka.
W pracy mamy mikrofalowke wiec kotleciki czy co tam zrobie mozna podgrzac.