Ryż, pierogi i kiełbasa, w kuchni cała tego masa!

Kupne jem raz w roku, robione w domu tak raz w miesiącu jak idę do znajomych, bo oni zawsze robią.

Ojej, dopiero co pisałam dzisiaj o sushi :)
Mniam :) Na pewno Ci kocie smakowało :)

W końcu normalne jedzenie :)

Jajka, żółty ser, pomidory, czerwony papryka i przyprawy.

djfafa napisal(a):

W końcu normalne jedzenie :)

Jajka, żółty ser, pomidory, czerwony papryka i przyprawy.

smaczne, nie powiem :)
u mnie wielka kiść winogron, bo miałam przeogromną na nie fazę :)

djfafa napisal(a):

W końcu normalne jedzenie :)

Jajka, żółty ser, pomidory, czerwony papryka i przyprawy.

Jaaa....a paCZ to :))))
Obiad w moim domu.
Zdj. robię żeby mieć dowód na to jak mnie dręczą!

Bo zjd. kolacji i smażonych kiełbas to już robić nie będę....:/

Konstans napisal(a):

djfafa napisal(a):

W końcu normalne jedzenie :)

Jajka, żółty ser, pomidory, czerwony papryka i przyprawy.

smaczne, nie powiem :)
u mnie wielka kiść winogron, bo miałam przeogromną na nie fazę :)

Je celuje zawsze w prostotę, ale skład zawsze jest 1 klasa :))

wikam napisal(a):

Jaaa....a paCZ to :))))
Obiad w moim domu.
Zdj. robię żeby mieć dowód na to jak mnie dręczą!

Bo zjd. kolacji i smażonych kiełbas to już robić nie będę....:/

Na bogato widzę :)))) Uważaj, żebyś nie wyglądała jak ja po takim jedzeniu :))

Ze mną już być gorzej nie może gdyżbym pękła ;)))

Ostatnio robiłam naleśniki czerwone (do ciasta dodaje sie barszczu) z twarogiem, szczypiorkiem i makrela wedzona.
Ale.. patelnia do nalesnikow juz stara wiec niestety pierwszy nalesnik klapa ale na innej wyszly tylko ze ta inna to nie do nalesnikow.
Kupilam wiec dzis patelnie (za 33zl przez neta a normalnie 40-50zl kosztuje) a dodatkowo bezplatna przesylka bo jakas promocja ze przy odbiorze na stacji orlen itd zrobili 0zl ale to chwilowa promocja.

A wobec tego jak juz patelenke odbiore (pewnie we wtorek) chce zaczac szalec i robic nalesniki na wiele sposobow :))
Ale interesuja mnie tylko te na slono bo nie przepadam za nalesnikami na slodko .
Na pierwszy ogien chyba zrobie cos w stylu lasagne ale zamiast warstw makaronu lasagne beda nalesniki :)) jadlam takie w nalesnikarni w Gdansku i byly mega pyszne. Ja bede robila wersje ze szpinakiem bo nie lubie klasycznej lasagne.
Mysle tez o zapiekanych juz zrolowanych nalesnikach, cos jak canneloni ale zamiast makaronu canneloni znowu nalesnik.
Ale tez bede robila przerwy by mi sie one nie znudzily :p

Wrzucaj fotki takich specjałów :)

Też bym z chęcią popatrzała.

Domowe pesto zrobiłam.