Wygraj żelazko PerfectCare Elite od marki Philips!

1) 1,8 L

2) Dzięki żelazku PerfectCare Elite w końcu zacznę nosić ubrania inne niż te ktore się nie gniotą albo "rozprasują" na mnie.

1. 1,8L
2. Będę mógł sobie łatwiej radzić prasując swoje rzeczy, tak profesjonalnym sprzętem prasowanie mi jako mężczyźnie będzie przychodziło znacznie łatwiej.

Jaka jest pojemność zbiornika na wodę żelazka Philips PerfectCare Elite?
Odp.: Zbiornik ma pojemność 1,8l. :)))))))))

Dlaczego to właśnie Ty powinnaś wygrać żelazko Philips PerfectCare Elite?
odp.:
dlaczego żelazko powinno należeć do mnie?
na pytanie odpowiem niezbyt skromnie
ciągle mam problemy i jestem w potrzasku
przyda mi się mocny wyrzut pary w żelazku
za kilka miesięcy muszę przystąpić do matury
chcę prasować jeans i jedwab bez regulacji temperatury
komory parowe zamieniają wodę w mgiełkę pary
ubrania już nie będą wyglądały jak nocne mary!
a żelazko ma poślizg doskonały
nadmiar czasu to daje niemały
automatycznie przypomina kiedy odkamieniać
nie muszę się w kalendarz i kłębek nerwów zamieniać
ma w zanadrzu inteligentny procesor kontroli
więc mój dom nie dostanie się do ognia niewoli
nawet zapobiega kapaniu wody
czy na jego niedoskonałość masz jakieś dowody?
ja Ci odpowiem na to pytanie
z perfekcją Philips nic złego się nie stanie!

Witam
Odpowiadając na pytania, to co się tyczy części A, jest to pojemność 1,8 litra. Natomiast dlaczego ja, a nie inn(i)e konkursowicz(e)ki? Może dlatego, iż kilka żelazek w swoim życiu zajechałam na cacy?, może dlatego, że twierdzę, iż nie ma takiego żelazka, które mnie zadowoli? Bajerowanie, że dużo prasowania i tym podobne ściemy - to nie dla mnie. Na moje stawy byłoby w sam raz, bo ma być ono lekkie. Faktem jest, że zaintrygowało mnie - zwłaszcza ta rękawica - i po tym co widziałam i przeczytałam, a że lubię dobrze wyprasowane pranie, przetestowałabym je, bo przy tej cenie, to raczej zakup w moim przypadku na razie nie wchodzi w grę. Pozostaje mi tylko liczyć na szczęście. Pozdrawiam i życzę innym powodzenia w ocenie ich prac. Wanda

1. 1,8L

2.

Skoro już zawsze mam być "kurą domową" to przynajmniej chciałabym mieć nowoczesny sprzęt, który ułatwi mi ogarnięcie tego całego kurnika. Poza tym chciałabym widzieć minę mojego męża - koguta gdy będę miała lepsze zabawki niż on. Ciekawe jak wtedy będzie piał ;)

Pojemność zbiornika na wodę to 1,8l

Żelazko PerfectCare Elite od marki Philips uratowałoby mnie od krytyki teściowej która zawsze komentuje każde zagniecenie na ubrankach mojego synka.
Kacperek ma 3 latka i zagniecenia powstają w mgnieniu oka jednak przy tak dopracowanym żelazku wszystkie ubranka byłyby wyprasowane na medal.
Medal dostałabym na końcu za wzorowe doprasowanie a teściowa oniemiałaby z wrażenia, szeptają może i nawet mi do ucha czym prasuję że tak dobrze wyglądają ubrania nie tylko moje ale i mojego syna nie wspominając o mężu.
Ah takie mam wielki marzenie by usłyszeć słowa takie.
Żelazko dałoby mi też więcej czasu dla maluszka szybsze prasowanie z lepszym żelazkiem dodałoby mi uśmiechu nie tylko mnie ale przede wszystkim mojemu Kacperkowi.
Wiec wygrać muszę by wyrwać się z opresji teściowej i mieć czas dla siebie i synka. :D

1,8 litra - pojemność zbiornika na wodę.
Prasowanie - trudno rozstrzygnąć lubię czy nie lubię. Do życia podchodzę zadaniowo - po prostu by wyglądać lepiej niż po wyjściu prosto z pralki, prasować trzeba. Jako ambitna mama prasuję wszystko co należy do moich kochanych dwóch pociech. Dzieci małe, to i kłopot mały i prasowanie małe - niestety w ogromnych ilościach. Małe rękawki, małe nogawki, ślicznusie kołnierzyki... i robiłabym to bez mrugnięcia okiem i z uśmiechem na twarzy gdybym wierzyła, że istnieje żelazko, które poradzi sobie z tą moją furą prasowania. Moje żelazko (nomen omen również Philips) jedno co może mi zapewnić to, to że niczego nie przypalę - ja nawet firanki prasuję żelazkiem rozgrzanym na max z pełnym strumieniem pary, ale co z trudniejszym materiałem typu len - przemilczę. Moja 30 lat bardziej doświadczona mama twierdzi, że to kwestia prądu... No cóż moje prasowanie bywa dla mnie wyzwaniem. Teraz ja rzucam wyzwanie Wam - proszę dajcie mi możliwość udowodnić sobie, że mogę wyprasować porządnie coś więcej niż tylko firanki a jeśli uda mi się wreszcie wyprasować u siebie w domu moje ulubione lniane spodnie wtedy z dumą ogłoszę żelazko PerfectCare Elite moim odkryciem roku a nawet kilku lat.

1 1,8,l.
2 Nie jestem perfekcyjna...Nie jestem idealna...Nie wiem nawet czy taka chcę być.Czy może nam przynieść szczęście porządkowanie wszystkiego od "kreski " do "kreski"? Nasze życie i codzienność jest sumą krótkich chwil,drobnych zdarzeń i tysiąca nieprzewidzianych momentów.Jestem mamą,kobietą na etacie i gospodynią mieszkającą na wsi i nie mam czasu debatować i gdybać nad rutynowymi czynnościami,a takie jest prasowanie.Nie jestem jedyną na tej planecie która nie cierpi prasować i przerażają mnie sterty i stosy czekające na swoją kolej.O ile pralka potrafi wyprać,wywirować i i wysuszyć ,o tyle żelazko ciągle potrzebuje ogromnego nakładu czasu i uwagi ze strony prasującego.A gdzie czas aby poczytać dzieciom? Odpoczynek po ciężkim dniu ,czas na miłą chwilę z mężem....Szkoda,że mając do tego prawo same z tego rezygnujemy.Jeśli to ja będę miała możliwość wypróbować nowe żelazko Philips, będzie to namiastką gwiazdki z nieba.W końcu nie trzeba się zastanawiać z jakiego materiału są ubrania ...A wybiegając do kuchni na alarmujące "mleko kipi !!" nie będę się stresować,że będzie dziura w ulubionej koszuli męża....Nie chcę być kolejną perfekcyjną panią domu sprawdzającą czy jest kurz w niedostępnym miejscu za szafą...Chcę za to być szczęśliwą mamą,dobrą żoną i kobietą ,która śpi spokojnie każdej nocy.

1. Pojemność zbiornika na wodę żelazka Philips PerfectCare Elite wynosi 1,8 litra.
2. bardzo aż bardzo chciałabym wygrać, ponieważ ma 4 najważniejsze zalety
1. Żelazko Philips PerfectCare Elite to super urządzenie
2. prasuje wszystkie rodzaje materiału bez konieczności regulacji temperatury
3. można prasować zarówno w poziomie jak i w pionie.
4. lekkie i wygodne - nie obciąża nadgarstka

dlatego pragnę go mieć

Pojemność zbiornika to max 1.8l. Chciałabym wygrać to żelazko ze względów egoistycznych, mój mąż nie prasuje z założenia J ale jakby miał w ręku takie cacko to może choć raz mogłabym go zobaczyć przy desce do prasowania z żelazkiem w ręce. Dodam, że twierdzi ze gdyby miał inny sprzęt niż obecny w domu to na pewno by prasował, więc może uda mi się to osiągnąć żelazkiem od Was. ;)

Odłączany zbiornik o pojemności max 1,8 L
Nie uznaję podziału na zajęcia typowo kobiece i męskie,dlatego pozwoliłem sobie wziąć udział w konkursie.Myję okna,wieszam firanki,sprzątam,zmywam ,uwielbiam gotować.Jest jednak czynność,która powoduje u mnie podwyższenie ciśnienia,a mianowicie prasowanie.Mój rodzaj pracy obliguje mnie do nienagannego wyglądu.Muszę mieć zawsze wyprasowaną koszulę i marynarkę,a z tym mam ogromny problem.Ustawienie odpowiedniej temperatury,aby nie przypalić tkaniny,podjęcie decyzji prasować po lewej czy po prawej stronie,by nie zostawić świecących śladów,a także takie ułożenie ubrań, by nie zrobić zagnieceń podczas prasowania.Istny koszmar i przyznaję że nie na moją cierpliwość..Co prawda narzeczona zawsze chętnie służy mi pomocą ,ale honor i duma nie pozwalają mi ,by zrzucać tą czynność na Nią.Nie chcę Jej wiecznie absorbować,by dbała o mnie, chcę być w tej dziedzinie samodzielny,a nawet w ramach rewanżu za czas poświęcony na prasowanie moich koszul móc w końcu zapytać : "Kochanie wyprasować Ci coś?" .I aby kobieta mojego życia nie obawiała się powierzyć mi swojej ulubionej sukienki.Dlatego też,gdy dowiedziałem się o konkursie bez chwili namysłu postanowiłem wziąć w nim udział,bo to żelazko to spełnienie moich marzeń i snów.Jakby jego twórcy znali mnie osobiście i stworzyli urządzenie ,które w 100 % trafia w moje potrzeby.Dzięki Philips PerfectCare Elite skończy się moja udręka,a życie stanie się proste.Ponadto uwielbiam nowinki techniczne,a to iście kosmiczna technologia,która przeniesie mnie w innym wymiar prasowania.Co tu dłużej pisać ,zakochałem się w tym urządzeniu i marzę by je mieć.

Pojemność zbiornika na wodę żelazka Philips Perfect Care Elite to 1,8l.

Dlaczego chciałabym wygrać to żelazko?

Do prasowania podchodzę strategicznie. To walka, którą po prostu muszę wygrać, bo wszyscy (i ja i mąż i dzieci) lubimy dobrze wyglądać. A, że mąż lepiej włada wkrętarką, a dzieci są jeszcze za małe - na polu walki zostaję sama. No nie całkiem. Mam broń w postaci żelazka.
Ale i tak, po każdej takiej walce ręce sięgają mi niemal do podłogi (niebawem będę się mogła na stojąco drapać po pietach), a trup (w postaci ubrań) ściele się nader gęsto.
Na pierwszy ogień idą ubrania maluchów - bo najpilniejsze, ale i najmniejsze, z mnóstwem troczków, aplikacji i naklejanych rysunków. Lawirowanie żelazkiem zarówno po 104cm jak i po 122cm bywa najłatwiejsze, bo powierzchnia niewielka, ale... ta ilość! Ręce opadają. No i najważniejsze: by nie zniszczyć ukochanej bluzki synka z czerwonym autkiem - zszywanej pieczołowicie przez producenta z trzech różnych tkanin - wyzwanie nie lada.
Potem ubrania męża - duże! I to jego zamiłowanie do t-shirtów z aplikacjami (znowu! Nie ma co dziwić się dzieciom) i lnianych spodni. I jeszcze ta jego ukochana kurtka (z bliżej nieokreślonej tkaniny), na której widać każdy ruch żelazkiem - pieczołowicie wyświecony przeze mnie.
W końcu mój arsenał. Nie jestem bez winy. Bluzeczki, spódniczki i sukienki z delikatnych tkanin. Kontrafałdy, zakładki, zazdroski i ta cudna sukienka z dekoltem w lejącą się "łódkę" - której nijak nie umiem doprowadzić do stanu "wyprasowane".
Nie każdy ma dryg do rozpoznawania tkanin i umiejętności by dobrze ustawić temperaturę żelazka - ja też nie. Czasem więc tu przyświecę materiał, a tam sprasuję aplikację. A gdzie indziej znowu przyżółcę.
Czasem zapomnę - jak każdy - i prasowanie akurat "tej" niezbędnej mi rzeczy wypada tuż przed wyjściem - następuje więc (zwykle celebrowane) błyskawiczne rozkładanie deski, dolewanie wody i oczekiwanie (dodatkowo wzmagane moim stąpaniem z nogi na nogę) na nagrzanie się żelazka.
Że już nie wspomnę, iż kamień w moim żelazku osadza się szybciej niż na płytce nazębnej stegozaura.
Dlaczego więc chcę wygrać żelazko Philips PerfectCare Elite?
Nie dlatego, że jest lekkie i dba o komfort prasującego. Nie dlatego, że dobiera temperaturę niepomne na brak wiedzy o jej odpowiednim doborze. I na pewno nie dlatego, że pozwala na prasowanie w pionie, gdy akurat trzeba się spieszyć.
Chciałabym wygrać to żelazko dlatego, że wygląda pięknie i designersko (a jeśli przy tym spełnia obietnice producenta, to w moim domu zagościłby nie tylko szyk i elegancja, ale i nowoczesna funkcjonalność w połączeniu z efektywnie zagospodarowanym czasem - przeznaczonym na... gniecenie ubrań ;))