Zdrada. Opinie.

napisał/a: Vega21 2010-12-17 17:59
Już nie udawajmy, że pieniądze nie są najważniejsze. Na pierwszym miejscu postawiłabym rodzinę, zdrowie, wykształcenie, ale na 4 pieniądze. Bo póki się je ma to można mówić o tym, że nie jest się materialistą, ale jak ktoś ich nie ma to w życiu nie powie, że dla niego pieniądze nie są ważne:) Teraz bez pieniędzy życie jest naprawdę trudne. Ja chciałabym mieć ich tyle, żeby zawsze starczyło na życie, książki i fajne ubrania. Ale jak starcza tylko na życie, to nie mogę powiedzieć, że nie jestem materialistką.
A co do zdrady to brzydzę się nią. Gardzę ludźmi, którzy zdradzają, nawet jeżeli chodzi o to, żeby odegrać się na partnerze. I nie piszcie, że każdy człowiek może zbłądzić, jeśli chodzi o zdradę, bo nie każdy. Ludziom, którzy zdradzają życzę jak najgorzej. życzę im tego, żeby nigdy nie dali rady ułożyć sobie życia. Dla mnie nie istnieje wytłumaczenie, że ktoś się czuje niekochany w związku. Jak się tak czuje to niech zerwie i ułoży sobie życie z inną osobą, a nie zdradza. Myślę, że u facetów zdrada głównie pojawia się, ponieważ facet chce się zabawić z inną laską/ laskami, kobieta zdradza , bo albo jest lepiej dowartościowana przez innego faceta, albo jest nimfomanką. Tak czy inaczej dla mnie nie ma usprawiedliwienia zdrady. Człowiek, który zdradza to dz****, tylko tyle, że darmowa.
napisał/a: wikam2 2010-12-17 18:08
Vega21 napisal(a):Już nie udawajmy, że pieniądze nie są najważniejsze. Na pierwszym miejscu postawiłabym rodzinę, zdrowie, wykształcenie, ale na 4 pieniądze.


No więc nie są najważniejsze :) A nikt nie mówi, ze nie są potrzebne :)

Mówienie na osoby, które zdradzą tak jak mówisz Ty jest dla mnie lekkim nieporozumieniem.
Pisałam wyżej o przypadku, który jest mi szczególnie bliski i z pewnością nie obraziłabym omawianego człowieka takim epitetem jak Ty bo na to nie zasługuje.

Gdyby każdy z nas obrał sobie jakiś czyn/wykonanie czegoś za złe i uważał, ze nie ma od tego odstepstwa to inni ludzie raczej nie otrzymywaliby szans na poprawę.
Tyczy się to wielu aspektów życiowych.

Niemniej Twoje zdanie, Twoja opinia jesli znajduje uzasadnie dla Ciebie samej niech Ci towarzyszy :)
napisał/a: czybit161 2010-12-17 18:13
A znacie ten kawał "przychodzi facet i mówi prawdę" :D
napisał/a: Vega21 2010-12-17 18:15
Wikam, nie bardzo skupiłam się na czytaniu wcześniejszych postów... Powiedziałam tylko swoje zdanie na temat zdrajców. Ja nigdy nie wybaczę zdrady, czy chłopakowi, przyjacielowi czy zwykłemu znajomemu. Zdrajca to jest zdrajca, osoba, której nie można ufać, bo ona tego zaufania nie jest warta.
napisał/a: Vega21 2010-12-17 18:17
Czybit16, to bardzo abstrakcyjny kawał:) Oczywiście żartuję:) Facetowi też czasem zdarza się powiedzieć prawdę, rzadko, bo rzadko, ale się zdarza:p
napisał/a: wikam2 2010-12-17 18:25
Vega21 napisal(a):Wikam, nie bardzo skupiłam się na czytaniu wcześniejszych postów... Powiedziałam tylko swoje zdanie na temat zdrajców. Ja nigdy nie wybaczę zdrady, czy chłopakowi, przyjacielowi czy zwykłemu znajomemu. Zdrajca to jest zdrajca, osoba, której nie można ufać, bo ona tego zaufania nie jest warta.


Ok, ja to akceptuję :)
napisał/a: ognista4 2010-12-17 18:50
pieniądze szczęścia nie dają, ale bez nich niedałoby się żyć;)

ale mam takie podejście do ludzi a nie inne, bo miałam pracę, w której przez moje życie przewinęła się masa ludzi i znam życie od bardzo negatywnej strony i z tego co widzę im ktoś bogatszy tym większy skur****** z niego i tym bardziej potrafił naszkodzić;/ a im ktoś mniej ma tym większy gest i bardzoej ludzki był bo umiał się ciszyć tym co ma. ale zawsze są wyjątki od tej reguły.

vega facet mówi prawdę tylko po pijaku;P
napisał/a: ognista4 2010-12-17 18:52
...a Ogniś ma sie dobrze;)) straszny łobuz z niego....jak mamcia;))
napisał/a: ~Anonymous 2010-12-17 19:01
ognista napisal(a): ja wiem, że w czymś jestem dobra, ale w czymś innym ktoś inny może być lepszy ode mnie i nie znoszę kobiet, które mają przesadnie wysokie mniemanie o sobie bo trochę zdrowego egoizmu się przyda;) bez przesady.


Miałaś na myśli chyba pokorę a nie egoizm (?)

ognista napisal(a):ale nie dogadam się z ludzmi którzy patrzą na resztę w katerogiach materialnych (dobra praca, umowa na czas nieokreąlony, super mieszkanko),


Ognista życie, ciało ludzkie składa się z ducha i materii.
Sam duch to wiesz... na drugim świecie istnieje :P

Każdy chce mieć dobrą pracę, praca to podstawa. Jeżeli chcesz mieć dzieci musisz mieć mieszkanko a te raczej musisz wziąć kredyt a do tego potrzeba umowy o pracę na czas nieokreślony..
No co Ty? nie chcesz mieć domu? pracy? O co kaman?

ognista napisal(a):kiedy byłam w ciąży nie zadręczałam ludzi opowiadaniem o maluszku, kiedy kopnął ile urósł i ile wiader rano wyrzygałam,


To tak jak ja :)

wikam napisal(a): Nie interesuje mnie kto się na forum ładnie wypowie, kto użyje ładnych elokwentnych słów etc. Jesli ktoś nam dobrze zyczy odczujemy to, jeśli nie - potrafimy czytac między wierszami ;)


Jeżeli coś powiedziane jest prosto w oczy to odczytasz właściwie, a wirtual to taka trochę fikcja.

A co do pierwszej części wypowiedzi ja jestem estetką lubię ładne dobrane słowa, zgrabne zdania, perliste myśli, przystojnych mężczyzn, śliczne kobiety, ładne zapachy, gustowną biżuterię, piękne meble, przestrzenie.
Dlaczego 5 miesięcy po porodzie ważę 52 kg.? Nie dlatego, że nie lubię jeść, ja kocham jeść, jestem szczupła, bo jestem estetką :) i nie potrafię inaczej. Jak widzę poprzekręcane wyrazy i brak przecinków u siebie to aż mnie nosi :/

Vega jesteś cudna!!!!!!!! - mogę Cię ucałować? :))))))))))))))))))
Brawo brawo Brawo!
napisał/a: ~Anonymous 2010-12-17 19:14
Dla mnie patologią jest coś takiego:
Mojej koleżanki brat (po studiach inż.) zasuwa za granicą 20 h/dobę a jego żona (śliczna, zgrabna, elokwentna, po studiach - polonistyka) siedzi w Opolu w mieszkaniu na nowym ekskluzywnym osiedlu, gdzie ratę za kredyt spłacają po 1700 zł. z 3 letnim dzieckiem i rączek pracą do tej pory nie zbrudziła.
Notabene 3 letnie dziecko to można do przedszkola zapisać a samemu do pracy się udać.
A tak... rozbiją rodzinę, dziecko już taty w ogóle nie słucha, jest rozpieszczone w tym negatywnym kierunku - po prostu kapryśne i niegrzeczne.
Niby tak niewiele, wystaczyłoby logicznie pomyśleć.. a jednak zong :/
Dwoje wykształconych ludzi nie potrafi ułożyć sobie życia, a najważniejsze to, jak śpiwał Dżem: "żeby umieć żyć".
napisał/a: Vega21 2010-12-17 19:26
Możesz:)
Ja kocham pieniądze, tylko z tą różnicą, że te, które sama zarobię (czyli tylko w wakacje:). Póki ciągnę od rodziców, to nie chcę tych pieniędzy dużo:)
napisał/a: elPaciente 2010-12-17 19:43
wikam napisal(a):Kobiety są bardziej otwarte, myślę uczuciowe, szukają wsparcia biorą czynny udział w tworzeniu for (to widzimy na własnym przykładzie) i stąd więcej opinii kobiet na temat zdrad. Faceci raczej milcza, nie wychylają się i tym samym zaniżają statystyki(?).Na powyższe wpływa wiele, bardzo wiele czynników.

Co do statystyk to przeciętnie faceci zdradzają po 10. latach związku a kobiety po 15. (z odchyleniem standardowym +/- 2 lata).
Faktem jest, że na zdradę wpływa wiele czynników, ale problemy w związku to zawsze problem dwojga ludzi a nie tylko jednego z partnerów - to samo tyczy się zdrady.
Zaś co do zaufania to wymaga ono odwagi - mnie uczyli na zajęciach, że: zaufać komuś = odsłonić się na cios.