Nauka języków obcych

napisał/a: kwiatlotosu2 2011-11-24 11:59
Itzal napisal(a):ty słyszałaś jak mówi Cruz?Albo Paz Vega???? Brrrr......

Nie, ale miałam koleżanki Hiszpanki mowiące po angielsku i bardzo mi się to podobało Na pewno brzmi lepiej niż polski akcent.
napisał/a: Itzal 2011-11-24 12:10
kwiatlotosu napisal(a): Na pewno brzmi lepiej niż polski akcent.

no, może... tylko wolałabym mówić po angielsku z angielskim akcentem
RudaLisica
napisał/a: RudaLisica 2011-11-24 12:48
Itzal napisal(a):
kwiatlotosu napisal(a): Na pewno brzmi lepiej niż polski akcent.

no, może... tylko wolałabym mówić po angielsku z angielskim akcentem


W Europie na pewno, dobrze się kojarzy. Ale ja się zastanawiam, czy w Stanach kogoś z hiszpańskim akcentem nie kojarzy się z meksykańską pomocą domową. :p Bo wiecie u nas też się nie za dobrze odbiera osobę, której akcent wskazuje na naszych biedniejszych sąsiadów (Ukrainę na przykład).
napisał/a: tojapolka 2011-11-24 13:02
Ancja i tak trzymaj,bo w dzisiejszych czasach obce języki to podstawa do zdobycia pracy.A ostatnio czytałam,że warto uczyć się Języka Chińskiego,bo będzie miał szczególne znaczenie w niedalekiej przyszłości,potem stawiają na hindi,następnie angielski,hiszpański i arabski.Sama widzisz jakich należy się uczyć.Aż strach pomyśleć.
RudaLisica
napisał/a: RudaLisica 2011-11-24 13:20
Chiński to już chyba ma znaczenie, większość fabryk się tam przeniosła, a większość rzeczy w naszych sklepach przyjechało z Chin.
napisał/a: milena70 2012-01-16 18:51
Ja to soboe mysle ze na poczatku najlepiej jest nauczyc sie przynajmniej w stopniu średniozaawansoanym języka angielskiego, a potem dopiero myslec o nauce innych języków. Jednak angielski to teraz podstawa.
napisał/a: gordonica 2012-05-11 12:12
zgadzam się z mileną, angielski to teraz podstawa, jak człowiek nie nauczy się dobrze angielskiego to wg mnie nie ma sensu podejmowac sie kolejnego języka, bo prawda jest taka, że jesli na co dzień nie używa się języka to w końcu sie wszystko zapomina :(
sama tak miałam po maturze z angielskiem, dlatego w końcu się wkurzyłam i poszłam na kurs - [reklama usunięta] i przypomniałam sobie wszystko :) myślę tez o żeby pójśc na kurs włoskiego, bo strasznie marzy mi się podróż po Włoszech i w ogóle zamieszkanie tam :)
napisał/a: Hecate 2012-09-13 10:12
MarCelina345 napisal(a):Heh ;P A tak w kwestii "śpiewania" ;) Języka można douczać się też poprzez śpiewanie piosenek w obcym języku :) Moja koleżanka pisała nawet na ten temat pracę magisterską :)


Zgadzam się Od długiego czasu słucham czeskiej muzyki i to właśnie z piosenek bardzo dużo się nauczyłam. Myślę, że jestem teraz na końcówce poziomu średnio-zaawansowanego, jeszcze nad robaczkami muszę trochę popracować :D
Wbrew pozorom język nie jest tak prosty jak się niektórym wydaje... (Ten czesko-polski, którym większość włada... nieee ) Co prawda na początku jest łatwo, bo język przecież podobny do naszego, ale im dalej w las, tym więcej drzew...
Co mnie cieszy, to że łapię dwie sroki za ogon, bo przecież siłą rzeczy 'uczę' się też słowackiego... No i jak miło znaleźć jakąś odmianę przed wszędobylskim angielskim, francuskim czy niemieckim :)

No i... miłość (albo przynajmniej duża sympatia) do języka jest wskazana Osobiście nie widzę siebie uczącej się hiszpańskiego, chyba bym umarła...


Muszę przyznać, że przez wiele lat nienawidziłam angielskiego, mimo, że władam nim biegle... Po prostu jakiś taki... prostacki się wydawał Ale po przyjeździe do Anglii i nauce literatury angielskiej, stwierdzam, że wcale taki zły nie jest


Marzy mi się irlandzki i inne języki celtyckie (wiem, że trochę bez sensu bo na wymarciu są :( Ale... lubię i chcę.), ale to już na odpowiednich studiach.
napisał/a: Jeena 2012-09-13 10:58
jejku, jest tyyyyle możliwości nauki języka. Można słuchać piosenek, oglądać filmy w wersji oryginalnej, wyjechać np. na wakacje zagranicę, no i rzecz jasna zapisać się na kurs.Znam dwa języki francuski i angielski, ale to uczyłam się od pierwszej klasy podstawówki, więc było mi łatwiej. Teraz uczę się szwedzkiego i jako, że jestem starsza, przyswajam wiedzę już nie tak samo :D:D No cóż, starość nie radość :D Poza tym to cholernie trudny język, szczególnie w wymowie.
Ale serio, myślę, że opcja oglądania filmów jest bardzo pomocna :)
napisał/a: bachatera 2012-10-05 11:24
gramatyke mam opanowaną na zadowalającym poziomie, co jakiś czas robie ćwiczenia, żeby nie zapomnieć, a na słownictwo oglądam seriale i filmy:)
napisał/a: tojapolka 2012-10-16 11:56
Masz rację- Pocahontas- w tej chwili sklepy zalane są chińszczyzną, czasami bardzo tandetną.Ale ja nie o tym, podobno za ileś tam lat to właśnie ten język będzie królował. Ale pewnie my już tego nie doczekamy.
napisał/a: Florence 2013-02-12 13:55
Hm, z motywacją nie jest u mnie za dobrze, szczególnie że jestem dosyć zajęta, więc w wolnym czasie wolę odpocząć niż się uczyć języków obcych. Generalnie więc wybieram metody, które sprawiają mi przyjemność - czytanie artykułów na tematy, które mnie interesują czy słuchanie wywiadów z aktorami, których cenię. Oglądam też filmy z napisami lub bez. :)

Czasami zdarza mi się rozmawiać z siostrą po angielsku (mini konwersacje) albo uczyć się słówek z programu komputerowego. :)