piwo dla kobiety

napisał/a: jolkaXp 2008-09-14 18:18
właśnie doszłam do podobnych wniosków, a szkoda, naprawdę....
napisał/a: MalaTerrorystka 2008-09-14 18:20
Tylko ja sobie nie przypominam, żebym nazwała Cię np. głupią staruchą. albo w ogóle głupią...a Ty tak po paru postach i to na tak banalny temat jak piwo...naprawdę coś Ci to dało...?
napisał/a: jolkaXp 2008-09-14 18:28
nie mogłaś mnie nazwać staruchą, bo nią nie jestem..........menopauza jeszcze przede mną itp, itd.........szkoda słów
napisał/a: MalaTerrorystka 2008-09-14 18:29
To jakkolwiek inaczej, nie udawaj, że nie wiesz, o co mi chodzi. I pytałam - co Ci to dało? Poczułaś się lepiej?
napisał/a: jolkaXp 2008-09-14 18:34
chodziło o to żebyś ty zrozumiała co piszesz, ale widzę, ze to cię nie interesuje............najważniejsze co ja na to...a ja na to...........nic.......o co ci chodzi??? a kto to wie? pewnie o nic......
napisał/a: MalaTerrorystka 2008-09-14 18:39
Ja doskonale rozumiem to, co pisze. I zdania zmieniać nie będę. A chodziło mi o to ,zebyś Ty zrozumiała ,że czasem przeginasz pisząc sobie od tak po prostu "Ty głupia bla bla" i kogos tak obrażając. Ja się starałam tego nie robić. I nie wiem, czy tak trudno zrozumieć o co mi chodzi, czy po prostu udajesz, bo tak wygodniej.
napisał/a: jolkaXp 2008-09-14 18:42
z całym szacunkiem, ale zwisa mi wszystko co napisałaś od momentu, w którym wypowiedziałaś się na temat picia piwa przez kobiety.......naprawdę :D.
napisał/a: MalaTerrorystka 2008-09-14 18:47
Potrafisz tylko dużo gadać. Ale krowa, co dużo muczy - mało mleka daje. Dlatego, jak sądze napisałaś właśnie tak:)

Cóż - może jeszcze kiedyś uda nam się normalnie porozmawiać. Choć będę tego unikać jak zarazy. Z wzajemnościa, jak mniemam.
napisał/a: jolkaXp 2008-09-14 18:49
punkt dla ciebie, masz prawie ostatnie słowo :D.....a o krowach nic nie mów, bo znowu trafi ci się gafa.........skończyłam temat
napisał/a: MalaTerrorystka 2008-09-14 19:45
Krory fajne zwierzaki, a gafy się nie boje - pomylić się ludzka rzecz... Ale akurat nie w tym temacie tego nie zrobiłam.

Pozdrawiam ozięble:D
napisał/a: Mari 2008-09-14 20:29
Moje początki to to typowe chyba dla Nas próby z... damskim piwkiem , ale szybko jednak stwierdziłam ,że za słodko :eek: .
Jestem za równowagą słodkości i uwielbiam 'meskie ' piwo z odrobiną soku malinowego .
Ha! a najlepiej podkradać po łyczku mężusiowi hi,hi .
Ostatnio nie wyszło mi to na dobre ...zostałam po taki piwkowaniu , ale mało !...naprawdę zaproszona niespodziewanie niby na kawę ...skończyło się wódeczką i nie kochałam się z mężem :confused:... to coś to było małe , zimne i chyba miało otwór troszkę większy od od mojej głowy :D.

Dziewczyny , czy zdarzyła się taka paskudna historyjka ?;), bo ja nie chcę już więcej takich przeżyć !!!.
napisał/a: ineska6 2008-09-14 22:18
Mała Terrorystko, z tą menopauzą to był tekst poniżej wszelkiego poziomu !!!
Jesteśmy kobietami i to jeden z elementów naszej kobiecości. Natomiast użycie tego jako argumentu w dyskusji z Jolką było żenujące.
W tym sporze piwnym też się z Tobą nie zgadzam. To nie jest tak, że jak kobieta pije redsa to "pije", a jak np. żywca, to "żłopie". Kompletny bzdet. Zresztą tytułem przykładu w Hard Rock Cafe podają wszystkie piwa w takich samych szklankach....I jak poznać, która dama, a która żłopiąca..... ?

Słuchaj, czytam tu od jakiegoś czasu różne posty. I moim zdaniem Jolka ma naprawdę mądre i trafne komentarze. I posiada umiejętność nazywania rzeczy po imieniu, co pewnie nie każdemu się podoba. Ja akurat uważam to za ogromny plus. Wkurza mnie takie "bułkę przez bibułkę".
I jeżeli ktoś kogoś obraził to Ty Jolkę, a nie odwrotnie....