Wigila-jak u was wyglada??

napisał/a: Edytka 2008-12-09 23:55
lena napisal(a):makiełki to kluski ( domowej roboty) z makiem, bakaliami, miodem i różnymi innymi pysznościami , czyli pewnie to , co Ty nazywasz kluskami z makiem

A to musi byc dobre :) A nasze kluski z makiem to poprostu ciemne kluski z makiem więc to nie to samo raczej i szczerze mówiąc nie przepadam za nimi, a te Twoje makiełki muszą być pycha takie słodkie i chyba trochę bardziej w stylu naszych makówek (bułka namaczana w mleku z makiem i innymi bakaliami na słodko) co region to inne pyszności :)
napisał/a: ~gość 2008-12-10 14:11
ja juz pisalam chyba jak wyglada u mnie wiec powtarzac sie nie bede. w tym roku po raz pierwszy wigilia u G i wogole moja poza domem...
wiem ze ma jakos inne potrawy calkiem jak sie dowiem jakie to napisze:P
ja sie denerwuje juz bardzo bardzo
napisał/a: iwa_ch 2008-12-10 14:16
ciekawe jak to będzie u nas w tym roku bo pierwszy raz my robimy w nas w domku i wszyscy tzn rodzice i babcia przybędą do nas więc będzie stresik ale babcia będzie wcześniej więc mi pomoże i bedzie cudnie
napisał/a: samsam 2008-12-10 14:17
Edytka napisal(a):A to musi byc dobre

Pyszne są, my tez mamy makiełki
napisał/a: samsam 2008-12-10 14:18
iwa_ch napisal(a):i bedzie cudnie

na pewno
napisał/a: Asieńka 2008-12-10 14:38
Edytka napisal(a):w tym roku bedę w końcu jeść jak człowiek bo dotychczas jadłam wszystko duża łyżką, której zgodnie z babciną przestroga w trakcie wigili nie mogłam odłożyc bo zostanę stara panną
nie słyszałam wczęsniej ale życzę smacznej wigilii po człowieczemu
Edytka napisal(a):moczka
a to co??
napisał/a: kasia_b 2008-12-10 18:01
Edytka napisal(a):tym roku bedę w końcu jeść jak człowiek :p bo dotychczas jadłam wszystko duża łyżką, której zgodnie z babciną przestroga w trakcie wigili nie mogłam odłożyc bo zostanę stara panną jedliscie karpia łyżką? :p )

Edytka, Ty to masz wesołe życie
Asieńka napisal(a):ale życzę smacznej wigilii po człowieczemu

dobrze powiedzane kochana
napisał/a: Edytka 2008-12-11 22:39
iwa_ch, ciągle mi sie marzy taka wigilia jak Twoja w tym roku :) Napewnie bedzie cudnie!!!
Asieńka, dziękuję
A moczka to taki zupo-dżem Piernik namacza się w kompotach owocowych (moja mama zaprawia wszystkie owoce w lato specjalnie do moczki) do tego dodaje się wszystkie możliwe bakalie migdały, orzechy, rodzynki, figi, daktyle, morele, śliwki Jest okrutnie słodkie i równie pyszne!!!! I wychodzi tego zawsze wielki gar.
kasia_a, ano mam wesoło z tą moją rodzinką. babcia na wsi to mi jeszcze po wigili kazała nasłuchiwać na dworze z której strony psy szczekają stamtąd miał przybyć mój ukochany. A mój mąż pojawił się na mojej drodze w środku lata i od strony morza :p Dlatego ja zawsze biorę poprawkę na te wszystkie przestrogi
napisał/a: kasia_b 2008-12-11 22:53
Edytka napisal(a):Dlatego ja zawsze biorę poprawkę na te wszystkie przestrogi

i to najważniejsze

Edytka napisal(a):iernik namacza się w kompotach owocowych (moja mama zaprawia wszystkie owoce w lato specjalnie do moczki) do tego dodaje się wszystkie możliwe bakalie migdały, orzechy, rodzynki, figi, daktyle, morele, śliwki Jest okrutnie słodkie i równie pyszne!!!! I wychodzi tego zawsze wielki gar.

powiem Ci Edytka, że z opisu to nie koniecznie mi z taka mamałygą mi się skojarzyło - no ale piszesz że słodkie to jest nadzieja

ja kiedyś na forum znalazłam przepis na piernik co ciasto surowe stoi 2 tyg w lodówce - moje stoi 5ty dzień - zobaczymy co z tego będzie
dzisiaj kupiłam kurkę na pasztet - jedyne 3,3 kg
napisał/a: Monicysko 2008-12-11 22:59
Edytka, u nas moczka nieco inaczej wygląda. Słodka zupa z piwem. Bleee... U Nas w domu się tego nie robi, ale raz kolega mnie poczęstował i myślałam, że zwymiotuję.

:)

Nasz pierwsza małżeńska Wigilia w tym roku, bez rodziny, w Irlandii ale mam zamiar przygotować wszystkie pyszności jak w domu :)
Więc na stole będzie:
zupa rybna z grzankami
zupa z suszonych grzybów z grzankami
pierogi z kapustą i grzybami
barszcz z krokietami
kapusta z grzybkami
karp
sernik
szarlotka bo lubimy :)
Moja mama zawsze robi kompot z suszonych owoców... My tego niecierpimy oboje z M. więc się nie zapowiada.
Mmmm... Moja babcia zawsze robiła kutię, ale nie wiem jak to się robi.. Jak któraś ma przepis to poproszę na priv'a!
napisał/a: Edytka 2008-12-11 23:05
Na moczkę wiele osób reaguje niezbyt dobrze, myslę że dlatego że ma niezbyt zachcający wygląd (rzadkiej kupki :p ) u mnie tez długo trwało nim się do niej przekonałam, ale jem tylko ta co robi mama i moja ciocia od znajomych nawet do ust nie biorę bo różnie smakuje
kasia_a, ta kura to gigant jakiś
napisał/a: H2O 2008-12-12 10:59
W tym roku po raz pierwszy spedze swieta z rodzinka mojego J. Powiem Wam szczerze, ze jeszcze miesiac temu bylo mi bardzo przykro ze "opuszcze" swoja rodzine w tak waznym okresie. Ale teraz baaardzo sie ciesze a wrecz nie moge sie doczekac

Wiem ze bedzie to "tylko" uroczysta kolacja, nie bedzie modlitwy,sianka, tradycyjnych "naszych" potraw,dodatkowego talerza....
Ale co tam... wiemy ze juz za rok moja Tesciowa i jej siostra przyjada do Pl( po raz pierwszy!!!!!!!!) to wtedy dowiedza sie jak to wyglada u nas ( teraz z poslkich "rzeczy" to bede ja i makowiec ktory zamowialm tutaj w polskiej cukierni a ponoc siostra Tesciowej go uwielbia )

Specjalnie dla mnie bedzie choinka ... bede miala przyjemosc udekorowania drzewka razem z Mama J. Bedzie tez szopka... tz, ludziki z szpoki... bo samej szopki jako "budynku" nie bedzie... Ale jakie genialne sa te figurki, podczas ostatniej wizyty w Lille ogladalismy je !!!! Pokaze Wam pozniej zdjecia... Tesciowa ma 2 szpoki... jdna bardzo ladna, ale zwyczaja a druga jest czarnoskora Genialna, zobaczycie

Wiem ze wigilie spedzimy w 5 osob...a co jest do jedzonka podczas swiat we Francji, dokladnie opisze po swiatach