Będę mamą cd....

kasiek26 napisal(a):

taka jka ja mam że mało co się interseuej ale w sumie teżdaje swoje złote rady, ostatnio rozłożyłą mnie na łopatki. mówiłąm jej ż emusze kupić nożyuczki do paznokci dla małęj a ona że słyszałą żed takim małym dzieciom obgryza sie paznokcie

ło matko!

kasiek26 napisal(a):

dziewcyzny kupujecie przewijaki czy bedziecie przewijac na podkłądach swoje maleństwa?

Ja taki nakładany przewijak na łóżeczko planuję kupić, żeby kregosłupa nie zarzynać .

aneczka98, powodzenia i trzymam kciuki za Was!

My się będziemy pod koniec marca przeprowadzać i wtedy dopiero sie zabiore za jakieś łóżeczka i tego typu sprzęty.

Zazi, BosiaB, herbatki piję, wody też dużo, widzę niemal za każdym razem minimalny postęp, ale jest na prawdę minimalny

A ja wróciłam z wizyty właśnie. Wszystko jest ok, mały waży 1400, termin porodu wg USG na 13.05. Lekarz mówi, że będzie ważył ponad 3500. No i na bank to chłopiec :)

kasiek26, ja dziś robię zakupy do końca ;) W rossmanie zakupiłam żel i balsam dla małego ;)

sowaa napisal(a):

a teraz zachowują się tak jakbym całymi dniami leżała do góry brzuchem i rozczulała się nad sobą,

Właśnie o to mi chodzi, moja teściowa kompletnie nie ma pojęcia co robię w ciągu dnia bo nawet się nie zapyta, a mimo to od samego wejścia zachowuje się jakbym leżała do góry brzuchem i że powinnam się ruszać.

kasiek26 napisal(a):

hmm chyba wolałąbym taka teściową niż taka jka ja mam że mało co się interseuej

Czy ja wiem. Moja mama np. też jakoś specjalnie się nie interesuje, a mi to wcale nie przeszkadza. Nie zadaje mi miliona pytań od samego początku, nie wypytuje o imiona i jeszcze pokazuje swoje humory jak jakieś jej się nie podoba. No i nie daje "złotych" rad jak dla kompletnego za przeproszeniem debila. Już bym chyba wolała, żeby było odwrotnie. Swojej mamie przynajmniej swobodnie w każdej chwili mogłabym powiedzieć co sądzę na ten temat.

kasiek26 napisal(a):

ona że słyszałą żed takim małym dzieciom obgryza sie paznokcie

Nie wiem czy najpierw się śmiać czy ma mnie ogarnąć obrzydzenie.

Becinka ja też bardzo chętnie przeczytałabym relację z Twojego porodu.

Aneczka98 czekam na dobre wieści.

U mnie dziś pogoda umiarkowana, ale nie pada więc tyle dobrego. Jakoś ostatnio to mogłabym spać cały dzień, wstaję koło 11 i to tylko dlatego że już muszę a nie chce, od 17 dopada mnie straszna senność.
Dzisiaj też czeka mnie wycieczka do pup po ofertę pracy od nich. Ostatnim razem gdy po taką poszłam powiedzieli,że nie mają pracy dla ludzi z moim wykształceniem. Normalnie poczułm się jak w świecie według Kiepskich.
Zresztą co by mi nie dali to nikt ciężarnej nie przyjmie no i chcę w tym tygodniu złożyć wniosek o staż.

Oli_27 napisal(a):

Wszystko jest ok, mały waży 1400, termin porodu wg USG na 13.05. Lekarz mówi, że będzie ważył ponad 3500. No i na bank to chłopiec :)

ivory napisal(a):

Becinka ja też bardzo chętnie przeczytałabym relację z Twojego porodu.

Ja też!

ivory napisal(a):

Ostatnim razem gdy po taką poszłam powiedzieli,że nie mają pracy dla ludzi z moim wykształceniem. Normalnie poczułm się jak w świecie według Kiepskich.

ivory napisal(a):

chcę w tym tygodniu złożyć wniosek o staż.

A jaki staż chcesz robić?

Tigana napisal(a):

A jaki staż chcesz robić?

Już tu kiedyś pisałam, to taki staż w firmie mojego, więc wiadomo że miałabym luz, a pieniążki teraz się przydadzą. A staż zwykły z urzędu pracy, tylko że u mnie w mieście warunkiem złożeni takiego wniosku jest deklarcja zatrudnienia po odbyciu stażu.Chociaż wydaje mi się, że mimo deklarcji mam niewielkie szanse na otrzymnie stażu ze względu na ich dziwne pozostałe warunki.

Idę z psami na spcer ku chwale teściowej, bo inaczej w życiu bym się z domu nie ruszyła.

sowaa napisal(a):

gdzieś tu jest wątek z opisami porodów, nie chcesz tam wstawić? Też chętnie bym poczytała

wysyłam na priv ;) świat wbrew pozorom jest mały ;)

sowaa napisal(a):

Becinka, A którego dokładnie urodziłaś? 17? 18 lutego?

17 lutego :) w ostatki

sowaa napisal(a):

Becinka napisał/a:
Tutaj nie chcę pisać za dużo, żeby nie robić sama sobie wątku zakładać nie będę
pisz, pisz a co do wątku Ani, to podaj mi albo Zazi na priv datę urodzenia małej, wagę, wzrost a założymy wątek już się wcześniej o niego dopytywałam, ale żadna z dziewczyn nie założyła, pewnie aneczka98 gdyby nie była w szpitalu to by to zrobiła

napiszę priv :) byłam właśnie umówiona z aneczka98, ale w tym samym czasie wylądowałyśmy w szpitalu. Ja już mam kilkanaście dni Anię, a aneczka98 dopiero dzisiaj walczy

sowaa napisal(a):

Becinka, ja też na początku miałam ogromne problemy z karmieniem ale w końcu udało się karmić ponad 8miesięcy. Głowa do góry i się nie poddawaj jeśli Ci na tym zależy

zależy mi aż za bardzo i to też jest problem

kasiek26 napisal(a):

dziewcyzny kupujecie przewijaki czy bedziecie przewijac na podkłądach swoje maleństwa?

ja mam twardy przewijak i nie wyobrażam sobie życia bez niego

Timona napisal(a):

no właśnie ja już też czekam na wątek Becinki, żeby oficjalnie pogratulować i poczytać co u nich :D

Tigana napisal(a):

Ja taki nakładany przewijak na łóżeczko planuję kupić, żeby kregosłupa nie zarzynać .

dokładnie taki mam

dzięki dziewczyny za odpowiedzi, pójdę zrobić usg 3d i tylko jak coś będzie niepokojącego to zrobię pappa :)

Oli_27 napisal(a):

Wszystko jest ok, mały waży 1400,

ciesze się że wszystko z wami dobrze, a synek już nie taki mały

ja już po spacerze, byłąm na sklepach i znalazłam kurtke dla siebie wiosenna w H&M rozmiar 44
42 też byłą dobra ale ciągnełą pod pachami, nie jest tak źle kurtka jest ściagana w pasie a z tyłu na plecach ma jeszcze gumke wszyta wiec jakos w miare normalnie w niej wygladałąm, czekam do wyplaty i pojde kupic w piatek :)

ivory, wysyłam :)

kasiek26, ja chodziłam w zimie w kurtce narciarskiej mojego męża :P

kasiek26, ja się ledwo mieszczę w soją kurtkę. Ale jakoś muszę dotrwać ;)

Już po. Michał urodził się przed 10, nie znam jeszcze dokładnej godziny. Ma 55cm, waży 3700 i ma główke pełna czarnych włosków